30.05.2009, 14:29 | czytano: 16103

Wielki pożar w Nowej Białej. Spłonęły stodoły. Są poszkodowani (zdjecia)

Franciszek Pacyga
Dziewięć stodół spłonęło dziś po południu w Nowej Białej na Spiszu. Kilka osób jest poszkodowanych.
- Trwa dogaszanie pożaru i rozbiórka obiektów - informuje oficer dyżurny nowotarskiej straży pożarnej. Pożar gasiły 22 jednostki straży pożarnej i 122 strażaków. - Parę osób jest poszkodowanych, w tym strażak i osoby postronne. To głównie poparzenia rąk. Jedna osoba skarżyła się też na bóle w klatce piersiowej. Na miejsce przyjechała karetka, która zabrała do szpitala dwie osoby - dodaje.
Relacja naszego współpracownika Franciszka Pacygi z Krempach:

O g. 13.35 zawyła syrena strażacka w Nowej Białej, a minutę później w Krempachach. W kierunku unoszącego się nad wsią dymu zaczęli biec ludzie z całej wsi, także sąsiednich Krempach. Mijały ich pędzące samochody ochotniczej straży pożarnej. Na miejscu okazało się, że płoną stodoły, stojące w charakterystycznej dla Spisza zwartej zabudowie - jedna obok drugiej - wypełnione zbożem i sianem. Na szczęście były w bezpiecznej odległości od domów.

Wiatr sprawił, że ogień szybko przenosił się na kolejne stodoły. Na miejscu walczyło z nim 20 jednostek straży pożarnej. Strażacy polewali ściany sąsiednich budynków, powstrzymując ogień przed rozprzestrzenianiem się, ale brakowały im wody, hydranty - chociaż działały - miały małą przepustowość. Pracownik wodociągów uwijał się w ukropie, aby odkręcić wszystkie możliwe zawory. Niebawem zjawiły się następne wozy bojowe, policja. Pracownicy elektrowni odcięli prąd w pobliskim transformatorze. Tymczasem ogień przeniósł się przez drogę, gaszących go strażaków i dopadł pobliską stodołę. Po pięciu minutach budynek cały stał w ogniu. Wybuchły pojemniki z paliwem do traktorów, siejąc popłoch wśród gaszących. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Po 40 minutach akcji, można było dogaszać zgliszcza.

Zdjęcia Franciszek Pacyga
Może Cię zainteresować
komentarze
sniper18.07.2010, 23:22
to sie dobrze mowi ale jakby ktos wzial sikawke w lapy to niewie co robic nie mowie o strazakach
Mieszkaniec02.11.2009, 21:47
Ludzie opamiętajcie się!!!!!!!!!
anonimek11.07.2009, 11:40
a kto czekał na klucz do hydrantów jak nie nowa biała wiem to bo osobiście go dawałem jakiemuś strażakowi z nowej białej !!!
i nie wku****ie mnie tu bo wiem co mówię morze byliście i pierwsi na miejscu ale na pewno nie zaczęliście pierwsi gasić!!!!
mieszkanka Nowej Białej09.06.2009, 21:41
Tak sie składa ze z dobrych zródeł wiem ze Nowa Biała była pierwsza na miejscu a Krempachy to dojechały trzecie albo czwarte.Nowa Biała przyjechała dwoma wozami strazackimi. A jeszcze chciałam dodać ze zaraz zaczniecie sie kłótnia o to kto podpalił...
śpiska08.06.2009, 15:28
no właśnie aniołku:) i choćby tu krempaszanie sie wywsciekali to tak było!!!
aniołek08.06.2009, 12:46
Na miejscu pożaru była pierwsza straż z Nowej Białej i nie ma co do tego wątpliwości!!!!!!!!!!!!!
mietuśśśś05.06.2009, 22:19
do ***
czasami trzeba powiedzieć swoje jak to do szanownych niezawodnych jakze niezastąpionych ludzików z krempach......żałosne to......:((((((
***05.06.2009, 14:54
Ludzie darowalibyście sobie takich komentarzy!
To co niektórzy piszą to już naprawde jest żałosne!!!
Ci co najwięcej mają do gadania to wiedzą całe g**** !!!
mietuśśśś04.06.2009, 21:12
taka to już niestety natura ludzi z Krempach:(((( nie zazdroszcze
BLISKI bielanom :)04.06.2009, 10:38
wszystkim strażakon należy sie podziw i szacunek za to co robią ,że narażaja czasami własne życie żeby uratować dobytek w większości nie znanym im ludziom, w tym sie zgodze, ale bruno ma racje że Krempasanie są obłudni , zawsze jaka by to nie była sytuacja uważają siebie za najlepszych!!!! KIm że to też oni nie są,a tak naprawde to sa WIELKIM ZEREM dlaczego? bo te komentarze piszą ci którzy nic nie zrobili , a mają tyle do gadania i chwalenia sie jacy to są wielcy HEHE to to jest dopiero żenada
! ! !03.06.2009, 22:48
Do "anonimek" i " :-)"
Czy Wy Krempaszanie nawet w obliczu klęski pożaru czy powodzi nie możecie mieć nawet trochu pokory. Czy zawsze musicie pokazywać Waszą FAŁSZYWĄ butę i zaczynać licytację kto lepszy. W akcji brało udział ponad dwadzieścia jednostek ale tylko Krempaszanie wyskoczyli ze swoimi przechwałkami. Wierzę, że strażacy z Krempach którzy brali udział w akcji pogardzają takimi komentarzami albowiem są to ludzie którzy z narażeniem zdrowia i życia bronią innych. To samo dotyczy strażaków z pozostałych jednostek. Wszystkim należą się podziękowania za ofiarność i pomoc w ratowaniu mienia a niekiedy życia. Wszystkich którzy piszą te brednie na temat strażaków biorących udział w akcji gaszenia pożaru trzeba by wziąść tylko na jedną taką akcję a wszystko zrozumieją. Żaden strażak ochotnik nie zasługuje na obelgi i obrażanie.
brunio03.06.2009, 21:29
jo tam nie wiym ale krympasanie to zawse mondrujom a kieby mieli racje choc
:-)03.06.2009, 17:36
do bliski bielanom!!
ty to pewnie najwięcej wiesz!! takie komentarze zostaw sobie dla siebie!!
gdyby nie OSP z Krempach to pewnie spłonęłoby dużo więcej tych stodół...
i to prawda ze Krempachy były szybciej na miejscu...
bolek i lolek02.06.2009, 15:49
przypatrz się narodzie co było w Nowej Białej bo to może być i z toba!!!
obserwator01.06.2009, 22:23
Jak czytam niektórych komentarze "strażaków" ochotników to, aż mnie dziw bierze, że takie rzeczy piszą strażacy. Byłem na akcji jako ten gapowicz, prawda, nie powinienem tam być i przeszkadzać, ale byłem. Zostałem do końca, ale co mnie zszokowało, to to, że parę jednostek OSP zostało do końca pomóc w rozbiórce, natomiast reszta zwinęła żagle do aut. Trybsz, Krempachy, Ostrowsko, JRG rozbierali do końca z miejscowymi, było jeszcze kilka jednostek, ale większość siedziała w aucie i patrzyła jak tamci rozbierają budynki, a teraz wielcy bohaterowie.

Szacunek wszystkim Ochotnikom, bo pewnie z roboty ganali, by ratować ludzki dobytek!
BLIski Bielanom01.06.2009, 14:38
DO anonimka!!!!!! Krempachy to wstyd dla spisza, i dla całego narodu. Żenada nigdy nic nie wiecie a komentujecie jak je....
Janek01.06.2009, 06:35
Szanowni Państwo stodoła musi być przewiewna dlatego nie może być zbudowana z materiałów niepalnych. Bo inaczej to całe siano po kilku miesiącach nie nadawało by się do skarmiania bydła.
Nie wiem komu przyszło do głowy przy tej okazji kłócić się o KRUS. Osobom które nic na ten temat nie wiedzą wyjaśniam że to jest nic innego jak dopłata do rolnictwa jeżeli KRUS zostanie zlikwidowany to żywność poleci do góry.
mieszkanka Nowej Białej31.05.2009, 22:13
do nowotarzanina 02.
To są stodoły i niepozwola sobie na to mieszkancy zeby taki materiał pchać w to, mówie o tych cegłach bo to sa koszty o wiele wiele wieksze niz to warte.
do B.31.05.2009, 22:12
no moze i prawo jazdy maja ale niezapominaj ze podatkow rolnicy niepłacą jeszcze ulge w krus dostają ich cały zus czy krus to ok 860 zł na rok a kazdy inny ktory chce wyzywic rodzine płaci 10tys na rok wiec za ok 30lat jest 100tys roznicy w podatku samym zusie a teraz dodaj brak podatku dochodowego......razy 30lat z powazaniem OSIOŁ
Janek31.05.2009, 22:00
Szanowni Panowie
Widzę że przy tym nieszczęściu potraficie się obrzucać obelgami i udowadniacie kto jest lepszy.
Puknijcie się w piersi przeanalizujcie cała akcje Ratowniczo Gaśniczą Wyłapcie błędy bo w każdej akcji popełnia się mniej lub więcej błędów omówcie to na odprawach naradach zastanówcie się ci zrobić aby je wyeliminować. Jestem pełen podziwu dla strażaków tak z OSP jak również PSP.
Panowie jest co innego jak pali się jedno zabudowanie a co innego jak pali się kilka zabudowań. A jeszcze gorsze jak przyjdą gapowicze i zamiast pomóc to utrudniają przeszkadzają na zdjęciach widać to dosyć wyraźnie.
Mam prośbę do Strażaków oraz Sołtysów zorganizujecie zebrania wiejskie omówcie to z mieszkańcami wproście się do szkół zróbcie pogadanki na temat powstawania pożarów zobaczycie ze to na pewno pomoże. Całe szczęście w tym nieszczęściu że pokropiło deszczem wcześniej i trawa nie była taka sucha bo mogła ta tragedia być jeszcze większa.
Dziękuje wszystkim strażakom za prace i niedopuszczenie jeszcze do większego zagrożenia. Rozumie Was że jeszcze emocje są duże ale jak emocje opadną podajcie sobie ręce i tak jak Was prosiłem zasiądźcie do stołu i omówcie to wszystko ale już bez emocji.
nowotarżanin0231.05.2009, 21:29
ŻYCZLIWY - wystarczy, że podczas odbudowy zastosuje się materiały niepalne - cegła, pustak - a więźby dachowe zaimpregnuje środkami chroniącymi drewno i materiały drewnopochodne przed ogniem.
mieszkanka Nowej Białej31.05.2009, 21:09
Do wszystkich tych co chcą zmieniać zabudowę Nowej Białej.
Jak wy to chcecie zrobic, wy wogóle nie macie pojęcia o tym co proponujecie.Czy jeden albo drugi wybudowałby sobie stodołe 1 km od domu czy dom odwalił koło skałek, bo ja tego nie zrozumiem. Ten co wypalił ztym wiaderkiem to tez zaszalał "koko" idioto czy tyś z marsa...
ochotnik**31.05.2009, 20:02
Do życzliwy: ciekawe co byś ty zrobił na miejscu strażaków. Strażacy też ludzie i też popełniają błędy a ludzie którzy gapili sie mogli pomóc strażakom.
Zyczliwy31.05.2009, 18:14
ciekawe czy strazacy ktorzy sie tu negatywnie wypowiadaja byli takimi chojrakami podczas pozaru?? bo slyszalem ze nie popisali sie:))
ŻYCZLIWY31.05.2009, 18:12
do tych tumanów co chca zmieniac zabudowe (która jak nie zauwazyli juz istnieje) pewnie 100 albo wiecej gospodarstw, jak to se barany wyobrazacie zrównac wszystko i od nowa wybudowac??? moze z wlasnej kieszeni na to wyłozycie?? najlepiej zwalić wine na dzieci ,a rodzice to wieksi za przeproszeniem deble jak ich dzieci. gdyby kazdy z nich mial choc troche zdrowego rozsadku to by nie bylo tyle pozarow.
Ochotnik31.05.2009, 17:59
DO Janek:
Napeno w tych bydynkach zwanych "stodołami" nie było instalacji elektrycznej.
Dzieci przyznały sie ze ony podpaliły stodołe...( Mówią że bawiły się w strażaków i podpaliły słome... próbowały ugasić wiaderkiem wody ale nistety z tych zabaw wyszła tragedia.)
Strażak z Nowej Białej31.05.2009, 17:46
Do anonimek: Pierwsza na miejscu była nasza jednostka czyli OSP Nowa Biała. Pożniej dojechala Lopuszna a pozniej wy.
A wracając do mostu to my musieliśmy ratować budynki mieszkalne a wy mogliście się zająć mostem.
I kto tu mówi dziady??!!
B.31.05.2009, 16:44
osiol:
i dzieki kochanej strazy pozarnej fundamenty ocalały....no coz to dramat ale teraz ludzie ktorzy zawsze wskazywali na swoją odrębnosc kuturową będa musieli sie zwrocic do władz Rzeczpospolitej

Nie rozumiem, czemu niby mają się nie zwracać z prośbą o pomoc do państwa?Są obywatelami Rzeczposolitej, płacą podatki więc mają takie samo prawo jak każdy z nas. Jeżeli mieszkańcy wyznawaliby inną religię, co jest raczej abstrakcyjne w naszym" katolickim" kraju też byliby potępieni?
strażak ochotnik31.05.2009, 16:34
komentującym "strażakom ochotnikom" proponuję siąść podczas akcji na stanowisku kierowania PSP (oczywiście gdyby pozwalał na to ich regulamin) i zobaczyć że oni też mają gorącą robotę, dużą odpowiedzialność, i mnóstwo dodatkowej działalności z tym związanej, a dopiero potem się wypowiadać, min musieli myśleć i zabezpieczyć teren powiatu na wypadek innego zdarzenia, bo państwowcy pojechali wszyscy - więc co by było gdyby jednostka pojechała sama do nowej białej a miała otrzymać zadanie siedzieć w gotowości na remizie, kto z ochotników poniósł by za to odpowiedzialność????
anonimek*31.05.2009, 14:05
bo dzieci sie przyznały!!!!!!
anonimek31.05.2009, 14:04
Krempachy i Dursztyn mają zbiorniki na wodę !!!!!
a i OSP z Krempach było na miejscu przed strażą pożarną z Nowej Białej!!!
To było identycznie jak z mostem miedzy Krępachami a Nową Białą !!!
OSP z Krempach ratowało most a Osp Nowa Biała nic nie robiła!!!!!!
w skrócie Nowa Biała to dziady!!!!!!
strazak osp31.05.2009, 14:00
tak sie sklada ze bralem udzial w tej akcji i wiem jak bylo ! mi tylko chodzi o to ze JRG nie puscilo selektywnego paru jednostka i sami sie musieli zglaszac ze wyjezdzaja !!!
Janek31.05.2009, 12:46
Szanowni Panowie nie udowadniajcie sobie kto jest Ważniejszy czy PSP czy OSP???
Przypomnę strażakom z OSP po dojeździe na miejsce do Czasu przybyciu JRG organizujecie gaszenie pożaru. Po przyjeździe JRG to oni przejmują dowodzenie. Jak widzę OSP chodzi o to że to oni powinni być ważniejsi.
Sprawa do OSP co z waszą prewencją kiedy były przeprowadzone ostatnie kontrole. Gdzie są zbiorniki p.poz. w Miejscowościach o zwartej zabudowie tak jak Krempach Nowa Biała Trybsz czy rzepińska lub Jurgów.
Następna sprawa to skąd wiadomo że to była sprawka dzieci, ktoś tam pisze że w zabudowaniach nie było prądu nie daje wiary tym zapewnieniom, ile wykonanych jest prowizorek w zabudowaniach gospodarczych ile żarówek nie jest zabezpieczona kloszem, Nie wypowiadajcie się na ten temat do czasu zakończenia dochodzenia. Jest możliwe ze do dnia dzisiejszego nie przeprowadzono jeszcze wszystkich oględzin pogorzelisk a już są wypowiedzi „ekspertów”
osp31.05.2009, 10:18
w tych budynkach nie było instalacji elektrycznej.
Przyczyna jest jedna- dzieci bawiące się w stodołach.
A zachowania PSP nie będę komentował.
strazak osp31.05.2009, 08:11
heheh widac ze nie doczytales o co mi naprawde chodzi no ale spoko nie bede komentowal bo widac ze niema sensu !!
osp31.05.2009, 06:51
Do strażaka OSP:
PSP wysłało wszystkich!!! Byłem z swoją jednostką na miejscu jako jeden z pierwszych po OSP Nowej Białe, ale widok mnie zamurował....po prostu poczułem się mały wobec tej 12 metrowej ściany ognia, Uratowano to co się dało, gdyby nie błyskawiczna akcja straży, to szkody byłyby bardziej tragiczniejsze. Śmiechy i chichy są nie na miejscu, trzeba było być na miejscu i to zobaczyć.
anonim31.05.2009, 03:59
zmienić to można urzędników a nie formę zabudowy!!! Ludzie którzy projektowali te wsie byli o wiele inteligentniejsi niż wam się wydaje.jeśli słyszy się o pożarze na spiszu wiadomo że jest to stodoła a na Podhalu jest to najczęściej dom. stodołę można odbudować w miesiąc a dom...
jasiu2231.05.2009, 03:07
jak macie takie komentarze pisac to wogule nic nie piszcie
ktoś31.05.2009, 02:16
Wiadomo coś więcej co do inicjacji pozaru ? Kto za tym stoi ? Pierwsi tutaj wypowiadaja sie o dzieciach.. I maja cos zapewne na mysli..
złośliwa30.05.2009, 22:58
aa nie dzwonili na straż pożarna na słowacji???
strażak-30.05.2009, 22:54
Do "strażaka" OSP.
Wstydzimy się, ale za ciebie i za twoją postawę, nieomylny bohaterski i najlepszy fajermanie, żeby się wypowiadać trzeba sie orientować w tematyce funkcjonowania PSP. Najłatwiej winę zrzucić na strażaków, którzy jak się wszyscy spodziewają przyjedą pstrykną guziczek i płomienie zgasną!!! O niedbalstwie gospodarzy nikt nie wspomni!!! Stara instalacja elektryczna, paliwo w stodołach,zwarta zabudowa, idt. itd!!!
Osła nie będę komentował ze względów wiadomych :)
reporter30.05.2009, 21:43
Dziewięć stodół spłonęło dziś po południu w Nowej Białej na Spiszu. Kilka osób jest poszkodowanych.

Po chwili się doczytałem
Na szczęście nic się nikomu nie stało. Po 40 minutach akcji, można było dogaszać zgliszcza. Spłonęło siedem stodół. Akcja już się zakończyła....
No brawo nie ma to jak szybki i reztelne fotoreporter pacyga
jaro30.05.2009, 20:56
Dobre masz teksty ośle pozdro
strazak osp30.05.2009, 20:31
a Panstwowa Straż pożarna w Nowym Targu po raz kolejny nie wiedziala ktore jednostki wyslac do akcji !!! gdyby dyspozytor wyslal odpowiednie jednostki na poczatku to szkody byly by duzo mniejsze !! to wstd zeby strazacy sami musieli sie zglaszac i dopytywac czy wyjezdzac do pozaru !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gosc30.05.2009, 20:25
spisz musi zmienic forme zabudowy!
aNonim130.05.2009, 20:09
A znana jest przyczyna konkretna?? BO nitk nic jak narazie nie mowi ....
gosc30.05.2009, 19:50
Na Spiszu koniecznie trzeba zmienic zabudowe!!!! Ktos powinien sie tym zajac!!!!
koko30.05.2009, 19:02
Zabezpieczenia przeciwpożarowe na spiszu powodzenia. Prędzej postwią wiadro z wodą w stodole i co godzine zmiana z pod numeru.....Tak jak wypas krów zorganizowali...
osiol30.05.2009, 17:27
i dzieki kochanej strazy pozarnej fundamenty ocalały....no coz to dramat ale teraz ludzie ktorzy zawsze wskazywali na swoją odrębnosc kuturową będa musieli sie zwrocic do władz Rzeczpospolitej
KNT30.05.2009, 16:57
Istniejącej formy zabudowy nie da się zmienić. Można za to wprowadzić obowiązkowe zabezpieczenia przeciwpożarowe.
nowotarżanin0230.05.2009, 16:32
Spisz musi zmienić formę zabudowy. Od kilkudziesięciu lat pożary na Spiszu sieją zgrozę i zgliszcza. Tak było we Frydmanie i Niedzicy. Za każdym razem spaleniu ulegało kilkanaście do kilkudziesięciu zabudowań gospodarczych, czy mieszkalno gospodarczych. Nie jest powiedziane, że pożary zostały zainicjowane - zaprószone przez dzieci. Ma na to wpływ wiele czynników - instalacja elektryczna, przechowywanie w stodołach substancji łatwopalnych (benzyna, olej napędowy), garażowanie ciągników czy ludzka nieostrożność
anonim**30.05.2009, 15:48
I to sie nazywa niezaineresowanie rodziców tym co robią ich dzieci!!
Popdaliły w domu, ale przecież przy takiej zabudowie to normalne, że nie spłonie tylko jeden budynek...
Rodzice, zainteresujcie sie tym co robią wasze dzieci! Bo narażają nie tylko siebie!!
Anonim30.05.2009, 15:21
Niech rodzice PILNUJĄ swoich dzieci!!!Gdyż to właśnie NIEODPOWIEDZIALNI rodzice "przyczynili" się do nieszczęścia!
piotrus12330.05.2009, 15:02
to aż strach lepiej nie igra z ogniem
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl