21.08.2019, 16:09 | czytano: 13682

Tir w ogródku (zdjecia)

Fot. Czytelnik
Do wypadku doszło po południu w Spytkowicach, niedaleko drogi prowadzącej na wyciąg narciarski. Tir z naczepą zjechał nagle z drogi, zsunął się ze skarpy, skosił ogrodzenie i powalił drzewo.
Kierowcy, obywatelowi Węgier, nic poważnego się nie stało. Szczęśliwie nikogo nie było też na poboczu. Okoliczności wypadku bada policja.
r/
Może Cię zainteresować
komentarze
qwerty22.08.2019, 16:07
a co biedny Komisariacik w Jabłonce dostał nowy radiowóz kia Cee'd bo same gruchoty stare mieli ??? Ciekawe kto im kupił pewnie bogata Gmina w Jabłonce.
Zosia Samosia22.08.2019, 07:24
do Partyzanta
a głupole do psychiatryka
Mark22.08.2019, 05:50
Do Ania policja jeździ i stoi codziennie ale wszystkiego nie da sie przypilnować
piguła21.08.2019, 22:55
@Ania
Tubylcy są największymi szaleńcami,tego nie widzisz czy może nie chcesz widzieć???
Ania21.08.2019, 22:01
Policji niema albo jest wtedy kiedy nie trza a nie powiem jadą jak szaleńcy czy tiry czy osobówki,bida czasem na drugą stronę przejść z dziećmi a nie wspomnę o dzieciach co na drodze poprostu noga z gazu
carnet du tir21.08.2019, 20:32
@Partyzant
Masz racje,ci z osobówek niech się pozabijają.Mam lepszy pomysł,niech pod każdym sklepem i zakładem produkcyjnym wybudują bocznice kolejową,pasuje?Nie te twoje rzekome tiry to byś z głodu zdechł.
boczek21.08.2019, 20:22
Drzewa narąbał i tylko szkoda że piwa nie wiózł bo by grila zapalił
Mark21.08.2019, 18:06
Do S.O.S
Ty zawsze taki przepisowy???
Partyzant21.08.2019, 17:49
Tiry na tory!
S.O.S.21.08.2019, 16:37
Znawcy z osobówek już z pewnością wiedzą jaka była przyczyna,zwłaszcza spytkowiany co pedzą przez wioskę na złamanie karku...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl