31.10.2019, 11:45 | czytano: 3252

RPO oskarża Zakopane o "lekceważenie ofiar przemocy" i przytacza przepis o możliwości rozwiązania Rady Miasta

Zakopane jako jedyna gmina w Polsce nie uchwaliła programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. "Narusza to ustawę o przeciwdziałaniu tej przemocy, Konstytucję i normy prawa międzynarodowego. Świadczy też o lekceważeniu ofiar" - twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich, który wysłał pismo do wojewody małopolskiego z pytaniem " jakie działania podjął, bądź je planuje, aby wyegzekwować od gminy jej obowiązek".
13 marca 2019 r. radni Zakopanego po raz dziesiąty odmówili podjęcia uchwały o uchwaleniu Gminnego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie oraz Ochrony Ofiar Przemocy w Rodzinie dla Miasta Zakopane na lata 2019-2020.
Zakopane jest jedyną gminą w Polsce, która nie wdrożyła ustawy, która przewiduje m.in. obowiązek uchwalenia programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie przez radę gminy oraz powołanie zespołu interdyscyplinarnego w tej sprawie. Sprawą tą RPO razem z resortem rodziny zajmuje się od 2015 r.

W opinii Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej cała sytuacja "może być nawet powodem rozwiązania rady i odwołania wójta lub zawieszenia tych organów gminy i ustanowienia zarządu komisarycznego".

Jak pisze Rzecznik Praw Obywatelskich w komunikacie: "takie zaniechanie narusza przepisy ustawy, Konstytucji oraz normy prawa międzynarodowego, m.in. Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, Konwencji o eliminacji wszelkich form dyskryminacji kobiet oraz Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencji stambulskiej)."

- Za nieakceptowalną uznaję sytuację, w której Zakopane w dalszym ciągu pozostaje gminą, w której osoby pokrzywdzone przemocą są pozbawione kompleksowego wsparcia - mówi Adam Bodnar. Jego sprzeciw budzi, że sytuacja ta pozostaje bez zmian, mimo że realizacja przez gminę zadań ustawy jest obligatoryjna.

- Moje stanowisko wydaje się również podzielać Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które w odpowiedzi na moje wystąpienie pismem z 11 września br. poinformowało mnie, że wieloletnie nierealizowanie przez miasto Zakopane zadań publicznych w obszarze przeciwdziałania przemocy w rodzinie resort uznaje za podstawę do wszczęcia wobec Rady Miasta Zakopanego działań w trybie art. 96 lub 97 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym – napisał Rzecznik w piśmie do wojewody małopolskiego Piotra Ćwika.
"Zwracam się do Pana Wojewody o przedstawienie o przedstawienie informacji dotyczącej podjętych lub planowanych działań wobec Rady Miasta Zakopane w celu wyegzekwowania obowiązku wynikającego z art. 6 ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, a także zaniechania przez Radę Miasta Zakopane naruszania przepisów Konstytucji i wiążących Polskę umów międzynarodowych" - czytamy w piśmie RPO do wojewody.

--
Art. 96. ustawy o samorządzie gminnym głosi: „1. W razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy Konstytucji lub ustaw, Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może w drodze uchwały rozwiązać radę gminy. W przypadku rozwiązania rady gminy Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, wyznacza osobę, która do czasu wyboru rady gminy pełni jej funkcję. 2. Jeżeli powtarzającego się naruszenia Konstytucji lub ustaw dopuszcza się wójt, wojewoda wzywa wójta do zaprzestania naruszeń, a jeżeli wezwanie to nie odnosi skutku – występuje z wnioskiem do Prezesa Rady Ministrów o odwołanie wójta. W przypadku odwołania wójta Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, wyznacza osobę, która do czasu wyboru wójta pełni jego funkcję”.

Art. 97 stanowi zaś: ”1. W razie nierokującego nadziei na szybką poprawę i przedłużającego się braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych przez organy gminy, Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, może zawiesić organy gminy i ustanowić zarząd komisaryczny na okres do dwóch lat, nie dłużej jednak niż do wyboru rady oraz wójta na kolejną kadencję. 2. Ustanowienie zarządu komisarycznego może nastąpić po uprzednim przedstawieniu zarzutów organom gminy i wezwaniu ich do niezwłocznego przedłożenia programu poprawy sytuacji gminy. 3. Komisarza rządowego powołuje Prezes Rady Ministrów na wniosek wojewody, zgłoszony za pośrednictwem ministra właściwego do spraw administracji publicznej. 4. Komisarz rządowy przejmuje wykonywanie zadań i kompetencji organów gminy z dniem powołania”.

opr. s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
pol05.11.2019, 16:26
Rzecznik niech się nie martwi o Zakopane.Każda góralka poradzi sobie z chłopem,niech się warszawka nie wtrąca.Górale mają swoje prawa i nikt nie będzie ich uczył.Powinno być tak jak w Ameryce,każdy stan ma swoje stanowe prawo i rząd go nie zmusi aby go tego prawa pozbawić.I tak mamy prawo ogólne ,którego mają wszyscy przestrzegać,a takie prawo lokalne niech będzie dla danego regionu.
@ JJ02.11.2019, 09:25
Zastanawiam się po co was brać w obronę. Skoro macie swoje standardy i mądrości z pod strzechy typu: Jak się baby nie bije to jej wątroba gnije. Albo. Stasek dobrze dzieci wychowuje ,bije ,nie ciaćko sie z nimi.itd. Ja to bym słowa w waszej obronie nie napisał.
JJ01.11.2019, 13:08
do "k". Pstrokaty to masz umysł.
Realizm stosowany31.10.2019, 23:04
Ten rzecznik praw obywatelskich jakoś tak kojarzy mi się z pewna partią, też obywatelska w nazwie. Nigdy się zresztą nie odżegnał od owej obywatelskości. Znaczy czyim rzecznikiem jest?
Obserwator31.10.2019, 20:38
W Zakopanem nie ma przemocy w domu tylko mała sarpacka od czasu do czasu, hej!
antyPO31.10.2019, 12:34
Rzecznik karci tych, którzy nie przynależą do jego bandy POsłusznych.
Nie wiem co daje taka uchwała, skoro i tak w razie przemocy w rodzinie zawsze interweniuje policja nie kto inny a w następnej kolejności sąd, który ma obowiązek stać na straży osób których dotyka taka przemoc. Ta jego niby działalność ma jedynie na celu dyskredytować władze, które są mu nie PO drodze.
k31.10.2019, 12:03
Niech no teraz góralki ubiorą pstrokate kiecki i staną w obronie Rady Miasta Zakopane. A jak! Strasznie już jest . Jak rozum śpi ,budzą się radni miejscy i oczy całego kraju są zwrócone na nich. Inna sprawa że z podziwem to nie ma wiele wspólnego ale za to zaistnieli w krainie mrocznego absurdu potocznie zwanego głupotą.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl