Po dziewięciu latach przygotowań i ośmiu godzinach debaty podczas ostatniej sesji Rady Gminy Czarny Dunajec, uchwalono nowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Dokument ten uważany jest za najważniejszy akt, który wskazuje kierunki rozwoju gminy na najbliższe kilkanaście lat.
Podczas ostatniej sesji radni głosowali nad 350 uwagami wniesionymi przez mieszkańców, właścicieli firm, przedsiębiorstw i instytucji. Jak wyjaśnia Tadeusz Czepiel, przewodniczący Rady Gminy, pierwszym krokiem było wyłonienie firmy, która wykona dla gminy koncepcje, pomoże zorganizować konsultacje społeczne, a następnie ostatecznie opracuje Plan Zagospodarowania Przestrzennego. W przetargu wybrano ofertę jednej z krakowskich firm architektonicznych, która za pół miliona złotych podjęła się zadania.Jak wyjaśnia przewodniczący czarnodunajeckiej rady, zdecydowano się na tzw. ostrożnościowy sposób w trakcie debaty rady gminy nad uwagami do planu. Wszystko po, to żeby służby wojewody, które ostatecznie opiniują uchwałę nie zakwestionowały jej. Dlatego właśnie radni z Czarnego Dunajca każdą uwagę wniesioną do planistycznego dokumentu głosowali oddzielnie.
- Łącznie było to 350 uwag i wniosków – mówi przewodniczący Czepiel.- Na podstawie wcześniejszej pracy komisji urbanistycznej powołanej przez wójta, a złożonej ze specjalistów, radni mieli większą wiedzę, które wnioski mogą być uwzględnione, a które nie mają w ogóle racji bytu i zostaną zakwestionowane przez inne służby i instytucje, które opiniują cały dokument. W przygotowaniu dokumentu biorą przecież udział m.in. Konserwator Ochrony Zabytków, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Wody Polskie itd. W przyszłości możliwe jest też wprowadzenie punktowych zmian w uchwalonym obecnie dokumencie. Na pewno ten przyjęty rozwiąże problemy zabudowy w naszej gminie na 2-3 pokolenia.
Najwięcej wniosków wniesionych do nowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego wnieśli sami mieszkańcy i związane one były z rozwojem terenów pod zabudowę indywidualną. Czarnodunajczanie chcieli powiększać tereny pod budowę nowych domów. Brane były też pod uwagę projekty rozbudowy dróg dojazdowych do działek, kanalizacji, sieci wodociągowej i wreszcie planowanej w najbliższych latach gazyfikacji gminy.
js/