Rada Powiatu Nowotarskiego przyjęła dziś Samorządową Kartę Praw Rodzin. To dokument, w którym powiat zobowiązuje się do wspierania tradycyjnej rodziny. Przeciwko jej przyjęciu byli m.in. działacze Kampanii Przeciw Homofobii, którzy apelowali, aby nowotarscy radni nie przyjmowali uchwały. Ale byli oni w swoim sprzeciwie w marginalnej mniejszości.
O szczegółach uchwały opowiedział radnym jej inicjator Marek Gołębiewski. Jak mówił, uchwała nie jest przeciwko nikomu, ale za rodziną. Chodzi w niej m.in. o to, by władze samorządowe wsparły tradycyjną rodzinę, która jest fundamentem każdej społeczności. Karta to odpowiedź na pojawiające się w Polsce próby podważania konstytucyjnego prawa rodzin i rodziców. Najbardziej jaskrawym przykładem jest podpisana 18 lutego 2019 r. przez Prezydenta Warszawy Deklaracja LGBT+, która m.in. przewiduje wprowadzenie do szkół zajęć z permisywnej edukacji seksualnej.
Uwagi do uchwały miało dwóch radnych. Stanisław Waksmundzki mówił, że ochronę rodziny gwarantuje już m.in. Konstytucja RP i pytał, czy jest konieczne tworzenie nowych dokumentów i przepisów w tej sprawie. Rodzice, jak mówił, mają dziś możliwość swobodnego wyboru szkoły, do której chcą posłać dziecko. Z kolei radny Marek Szarawarski uważa, że właściwy nadzór nad funkcjonowaniem rodziny sprawuje już Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, a prawo chroniące dzieci i młodzież przed demoralizacją już funkcjonuje.
Przed sesją do biura rady wpłynęły dwa pisma od m.in. Kampanii Przeciw Homofobii, sprzeciwiające się proponowanej uchwale, ale nie zostały one odczytane.
Kartę przyjęły już m.in. Rada Gminy Bukowina Tatrzańska i Rada Powiatu Tatrzańskiego.
r/