Radny Paweł Liszka proponuje zmianę systemu naliczania opłat za śmieci

naliczanie opłat za odpady wg zużycia wody jest poronione, czy chcemy żeby same capy nas otaczały, jeszcze w czasach panoszących się różnych zaraz będziemy udowadniać, że pod hasłem ochrony środowiska będziemy za przeproszeniem zawracać do obiegu ścieki, odchody czy i odpady, oby Basi obywatele jak najczęściej się myli myli owoce warzywa i swoje obejścia, mam nadzieję, że nie będzie potrzeby uruchamiania dekretu zakazującego wyprowadzania świ? na rynek. Jest wiele sposobów monitoringu faktycznej ilości osób zamieszkałych w danej posesji a nie stwarzanie kolejnej fikcji bo to prostrze. Oby nie doczekaliśmy się czasów gdzie będziemy oszczędzać wodę z oszczędności kosztem higieny a co za rym idzie zdrowi i życia. Na szczęście mamy jeszcze jak na razie duże zasoby wody o ktore powinnismy dbać przed zanieczyszczeniem i zaśmiecaniem

popieram P Liszke! W mojej klatce dwie rodzinki samotne mamy z trojka i czworka dzieci Na wywieszce na klatce spis ile osob z kazdego numeru jest zameldowanych widnieje jedna osoba czyli wlascicilel mieszkania ktory wynajmuje tym panią lokum!Czy to sprawiedliwe! pralki zmywarki az hucząale niby tam mieszka tylko wlasciciel

@ Istvan
Żeby się o tym przekonać czy warto należy zrobić analizy i przedyskutować je a tego się nie chce zrobić naszemu burmistrzowi i naszym urzędnikom. Byle po najmniejszej linii oporu. Watycha się ewidentnie nie sprawdza.

Wszystko po najmniejszej urzędniczej linii oporu. W zależności jaką stawkę się podstawi za 1 m3. Pamiętam czasy jak mieszkańcy zaczęli oszczędzać na wodzie i energii elektrycznej i od razu wzrosły odpowiednie stawki i stałe opłaty i inne składniki. Wyszło na to samo, więc czy warto?

Jak to się robi w Tarnowie, gdzie prezydentem jest były marszałek województwa:

Najbardziej sprawiedliwe wydaje się łączenie stawki z osobą, która wytwarza odpady, mamy z tym jednak w Tarnowie problem ? stwierdził prezydent miasta. Problem ten polega na tym, że tzw. deklaracje śmieciowe, na podstawie których pobierana jest opłata, złożyło tylko 89 tys. ze 108 tys. mieszkańców.

Lekiem na to ma być powiązanie opłaty ?śmieciowej? z ilością zużytej wody. W takim systemie ustalania opłaty za wytworzone odpady powinni już zapłacić wszyscy. Proponowany system liczenia opłat oparty na zużyciu wody jest ? wg tarnowskiego magistratu ? mniej wrażliwy na nierzetelność deklarujących. System ten daje się weryfikować w oparciu o dane możliwe do uzyskania od Tarnowskich Wodociągów. ?Wydaje się też lepiej zsynchronizowany z rzeczywistym poziomem wytwarzania odpadów przez poszczególnych mieszkańców. Osoby mające skromne dochody, oszczędniej gospodarują wodą oraz generują mniej odpadów?

@ anty
faktycznie masz jakiegoś wirusa obsesyjnego i dysgraficznego. Dej chopie spokój bo obniżasz poziom dyskusji i kompromitujesz urząd. Rozliczanie według zużycia wody jest najbardziej sprawiedliwą metodą z dotychczas stosowanych. Takie jest zadnie ekspertów. Niemniej jednak wymaga od burmistrzów i radnych sporo wysiłków żeby dobrze napisać uchwałę.

Franek.
Opłata za zużytą wodę jest właściwa. Każdy się myje, korzysta z WC i kuchni. Wg przelicznika na jedną osobę przypada 3 m3, mnożąc ilość mieszkańców wyjdzie właściwe zużycie.
Wymusi oszczędzanie wody.
Do pana kierowcy co jest poza domem. Jeżeli cię nie ma to licznik stoi, ale jak przyjedziesz i zrobić kilka prań to licznik uzyska najwyżej średnią.
Nie ma innej alternatywy.
Nie ma innej alternatywy co do spalarni śmieci. Lepiej mieć blisko nowoczesną spalarnię niż kopcących sąsiadów.

Mam nadzieję, że teraz jak urząd jest zamknięty Watycha pogoni swoich pracowników do roboty żeby przeprowadzili analizy i przygotowali materiały dla radnych.

panie radny mamy już jednego wirusa i to wystarczy ! całe szczęście że pan nic nie możesz .

Niech zgadnę. Pan Liszka ma ryczałt?

Ale się radny wychylił, ani ci w Szczawnicy. W czasie kiedy jest potrzebna higiena, mieszkańcy będą oszczędzać na wodzie.

Urzędnicy powinni wyjść zza biurka i zacząć kontrolować ile osób faktycznie przebywa w mieszkaniach na wynajem. Skoro nie chcą lub szef im nie pozwala to rozliczenie według zużycia wody będzie bardziej miarodajne.

Do abstynent. Kto ma sprawdzać? bo urzędnik 4 liter nie ruszy. Kiedyś jak do gminy dzwoniłeś to sekretarka wszystko wiedziała i nie było centralek telefonicznych. Dzisiaj sekretarka to tylko telefonistka, która łączy z poszczególnymi działami. I zapewne ma o wiele większe wynagrodzenie niż kiedyś te panie z międzymiastowej.

Mieszkam w bloku sama. Stawka za śmieci, jak rodzina do 6 osób.
Gdzie tu logika i sprawiedliwość?

Ile płacą za wodę mieszkający bez zameldowania dzicy lokatorzy których właściciele wynajmujący domy nie meldują lokatorów, nie zgłaszają ich do deklaracji za śmieci .nie płacą opłat za wodę ani podatków od pieniędzy od nich zarobionych do urzędu skarbowego?. Mają zgłoszony do MZWIK ryczałt na dwie osoby w domu? Reszta to okradanie MZWIK Skontrolować domy wynajem Kokoszków i Kowaniec jaka jest rzetelność meldowania a ile realnie płacą.Zlikwidować ryczałt tam gdzie jest wynajem.Nie płacą urzędowi miasta podatków od terenów które wynajmują swoim lokatorom na parkingi. Sprawdzić te nieprawidłowości a nie podnosić opłat uczciwym nie kradnącym mieszkańcom.Kasa się znajdzie. Na K.i K. nielegalnie mieszkają też prawdopodobnie ukraińcy.Ktoś to rzetelnie z urzędników to sprawdzi?

Nie jest to absolutnie dobry pomysł! Nie dość, że mamy dookoła wszechobecny syf, to ludzie, żeby mniej płacić za śmieci....przestaną się myć! I wtedy będziemy mieć nie dość że koronawirusa, to dżumę albo cholerę! Nie tędy droga panie Liszka!

Olu
skoro rzadko bywasz w domu to mało zapłacisz. Obecnie płacisz jak za zboże bo masz opłatę stałą o dużo za wysoką. Przy rozliczeniu według zużycia wody na pewno skorzystasz. Chyba, że pod Twoja nieobecność wynajmujesz kilku studentom. W takim przypadku sąsiedzi płacą za ich śmieci.

ALX
Jak stracisz pracę to bardzo szybko znajdziesz nową bo teraz praca szuka ludzi.

Opłata za śmieci według zużycia wody jest sprawiedliwa społecznie i wymaga pogłówkowania przez urzędników żeby ją dobrze napisać i ciężko było ominąć. Coraz więcej samorządów uchwala takie właśnie uchwały. No ale musi się włodarzom chcieć.

PANIE LISZKA , rzadko jestem w domu po powrocie dużo piorę , sprzątam no i się Myję , więc mam płacić za śmieci krocie gdzie w miesiącu wyrzucam 4 - 5 60l worków??

Ja w tym roku stracę pracę a za śmieci będę płacił według wskazań wodomierza z tamtego roku. Chyba was pogięło, jeszcze nie wiadomo jak się skończy z tym wirusem.

choćbyśmy na rzęsach stanęli i klaskali uszami ŻADEN ale to ŻADEN samorząd, miasto czy gmina nie wypracuje satysfakcjonującego kompromisu dla wszystkich - śmieci są drogie i będą jeszcze droższe. Na spalarnie szans nie mamy bo zaścianek mamy - i tak wolałabym mieć pod nosem spalarnie jak sąsiada z zakładem produkcyjnym który ma dwa piece - jak jest kontrolna - to pokazuje ten na ekogroszek - a resztę świata Bożego nie widać.
A co do wody to mam znajomych co 3 pokojowe mieszkanie wynajmują 6 osobom a płacą za 1 - dlaczego pytam??? Bo pier...... zgłaszać skoro nikt go nie kontroluje. Oszuści są byli i będą - i krzyczą tu najgłośniej. A burmistrz faktycznie ma w d...., albo się wszystkiego boi.

Do baciok. Zobliguje uczciwych a przede wszystkim emerytów. A ci co kradli wodę będą jeszcze więcej kraść.

W przypadku rozliczenia śmieci według zużycia wody nie stracą na takim rozliczeniu rodziny wielodzietne bowiem Rada Miasta może udzielić bonifikaty takim rodzinom szczególnie posiadającym Karty Dużej Rodziny (obecnie jest bonifikata dla rodzin z piątką dzieci)!!! Mit o drożyźnie dla wielodzietnych jest chybiony.
Co do braku liczników (wodomierzy) jest również rozwiązanie stosowane przez inne gminy. Np.
W razie braku licznika do odczytu zużycia wody na nieruchomości lub gdy na nieruchomości używana jest woda z własnego ujęcia, podstawą ustalenia opłaty jest przeciętna norma zużycia wody wynosząca: 3 m3 miesięcznie na osobę przebywającą na nieruchomości ? w przypadku nieruchomości przyłączonej do zbiorczej sieci kanalizacji sanitarnej i 2,4 m3 miesięcznie na osobę ? w przypadku nieruchomości, której nie przyłączono do zbiorczej sieci kanalizacyjnej.

Wystarczy chcieć, ale trzeba trochę popracować a tego ani burmistrzowi ani jego urzędnikom w zarękawkach zrobić się nie chciało. Poszli po najmniejszej linii oporu - najdroższej dla mieszkańców.

Okaże się, że niektórzy nie muszą nic płacić bo nie mają zużycia lub mają ryczałt na 1 osobę przy 30 zamaieszkujących :)

do rozmuz: ale na 6 dzieci przytulasz co miesiąc 3.000 pln. Tych pieniędzy nie wolno wydać na wywóz śmieci?!

Nie da się skontrolować? powinien być odpowiedni system kontroli. Jeszcze mogę zrozumieć, że według zużycia wody, ale podstawcie sobie stawkę 6,90 za 1metr sześcienny.

Super mam własną studnię więc nic za śmieci nie zapłacę.

Urząd jest od tego żeby przeanalizować różne warianty i przedstawić radnym. Wyliczyć symulację poboru odpłat według zużycia wody, od osoby i od powierzchni lokalu. Potem podjąć decyzję. U nas skupiają się tylko na balowaniu i imprezkach. Też bez analizy kosztów.

Panie radny siedzicie zbyt blisko siebie - korono wir szaleje .... i co dalej jak w NT pozamykali przychodnie zero kontaktu telefonicznego: wszystko zamarło ani nie ma zakaźnego. nie tędy droga. Do Krakowa nie wiadomo czy się przeżyje w TAXI ??

Bardzo dobry pomysl. Popieram.
Nie dość że faktycznie pozwoli zobaczyc jak to jest z ilościa osób zamieszkujących dana posesje czy mieszkanie.
To jednocześnie według mnie troche zobliguje do oszczedzania wody.

W ten sposób rodziny wielodzietne dostaną po kieszeni,
chory pomysł.

W Nowym Targu powinna zostać opłata za śmieci uzależniona od zużycia wody, bo okazuje się, że w NT mieszka więcej osób, niż wynika to z deklaracji śmieciowych, wiele osób sezonowo (pracownicy z Ukrainy, studenci). Przez co za nieuczciwych mieszkańców płacą ci uczciwi. Ma też uzasadnienie prawne, bo wysokość opłaty za wywóz śmieci można uzależnić od: liczby mieszkańców, zużytej wody, powierzchni lokalu lub od gospodarstwa domowego. Czego boi się Pan Watycha? Najlepiej łupić uczciwych. Skoro szuka oszczędności to niech zaoszczędzi na swoim dworze, balach i wstążkach.

Mój sąsiad wynajmuje mieszkanie sześciu studentom. Płaci za śmieci od jednej osoby. Ile jest takich mieszkań wynajętych? Dlaczego mam dopłacać za martwe dusze? Tylko dlatego, że Watysze sie nie chce zrobić symulacji? Opłata za śmieci nie będzie miała wpływu na opłatę za zużycie wody. Ta pozostanie niezmienna.

ciutrok weź mnie pocałuj

A co Panie Liszka ma piernik do wiatraka? Jak sie ma zuzycie wody do produkcji śmieci - cos tam Pan wyczytał i teraz błyszczy na forum z nowymi pomysłami.
Ja mam 6 dzieci - wszystkie rzeczy jakie kupuje są w ekologicznych opakowaniach, segreguje smieci, odpadki organiczne przerabiam na kompost i uzywam jako nawozu.
Tygodniowo produkujemy około - 40l smieci które odbiera od nas firma/momopilsta/ a wody zużywam tygodniowo około 2500 litrów.
Przy 6 dzieci pralka idzie jeden albo dwa razy dziennie, myc dzieci sie muszą, pić też, są też inne potrzeby - jak siku czy kupka:)....wiec nie wyskakuj z takimi pomysłami bo coś mi się w kieszeni otwiera....

13-tka dla emeryta to nie łaska, ale lekkie wyrównanie inflacji.

Panie radny czy jak ktoś w Tarnowie lub Szczawnicy wypłacił z liścia radnemu to my też mamy się tak zachować ? czy to bedzie dobre rozwiązanie i mamy go naśladować ?

No i znowu głupi pomysł i kiszka Panie radny bezradny Liszka

Ci co kradną wodę to nie dość, że zaoszczędzą na wodzie to i na śmieciach. Nikt tego nie sprawdzi tak jak w Szczawnicy. Pensjonat przy takich cenach wynajmu musi zarobić.

Czy nie mozna zrobić opłaty od pojemnika ? np 120 l kosztuje 10 zł i każdy nastepny 10 zł wtedy nie będzie problemu . Jeżeli koło kosza jest jakaś dodatkowa reklamówka/worek to zaliczyć jako nastepny kubeł lub połowa np 60L .

Zużycie wody jest dowodem na to, że mieszkanie jest użytkowane i przybliża średnią liczbę osób w nim przebywających. Na podstawie wskazań licznika można stwierdzić, że byli goście, którzy zatrzymali się na kilka dni. W tym czasie musieli się myć, używać toalety, a w kuchni było więcej naczyń do mycia. W domu wyprodukowano też więcej śmieci. Tą metodą da się objąć wszystkich czasowych lokatorów, studentów czy pracowników sezonowych.

Można przyjąć, że opłata naliczana od zużycia wody nie stanowi nic innego jak opłatę od osoby, tylko liczba lokatorów będzie weryfikowana ilością zużytej wody.

Niestety pan Grzegorz Watycha kocha i szanuje tylko przed wyborami. Od burmistrza oczekuję różnych wariantów naliczeń i wybranie najbardziej korzystnego i sprawiedliwego w drodze konsultacji społecznych.

W Szczawnicy płacą 6.90 od zużytego 1m3 wody. Pytałem kolegi.
Policzcie sobie. Czas niektórych za chore pomysły i niegospodarność /.../

Czytelniku Ty chyba z Krzywej piszesz?
Nie "żygać" a rzygać - pisze się przez RZ.
Wystarczy już tych błędów na stronie miasta i FB.
W związku z ograniczeniem przyjęć w UM i zajęć lekcyjnych może jakąś panią od nauczania początkowego sprowadzić i poćwiczyć pisanie?

do przychodni znów się nie można dodzwonić na Kopernika za chwile będę miał zawał bo potrzebuje leki na serce , skandal

Po wprowadzeniu opłaty śmieciowej Nowy Targ się dziwnie wyludnił. Kilka tysięcy osób nie płaci za śmieci. Niesprawiedliwą opłatę wnoszą za nich pozostali. Watycha chowa głowę w piasek bo tak jest wygodniej.

A może naliczać od zrobionych kup.

Żygać się chce ich pomysłami

Bo najlepiej by było jak by za śmieci płaciło sie od faktycznej ilosci produkowanych przez nas śmieci, a nie jakies usredniania szacunki i wielka dysproporcja, ja wgl nie wystawiam koszy na śmieci bo ich nie produkuje na skale masowa jak co poniektórzy, a abonamet i tak płacic musze, kolejna zmiana bedzie polegala na tym ze za wystawianie pustych kubłów zapłacę jeszcze więcej juz sami nie wiedza co by tu jeszcze udziwnic *** to proboja na sile wprowadzac jakies cudowne urojone zmiany.

Przecież mało kto ma liczniki wody. Mieszka 10 osób a do płatności za wodę zgłoszone jest np. 3 osoby. O co chodzi ?

Watycha obiecał, że w lutym przeanalizuje system naliczania według zużytej wody. I co? I nic. Tak jak ze wszystkim. Obiecał i nie zrobił licząć że sprawa przyschnie a my i tak zapłacimy. Fakty są jednak takie:
Nie może być tak, że osoba samotna płaci tyle samo co pięć osób! Moi sąsiedzi ładują do windy po trzy worki i się cieszą z nowych opłat, bo jako większa rodzina zapłacą mniej, a mają lepsze dochody niż ja.
Opłata zryczałtowana według zużycia wody jest skuteczna i szczelna. Koszty w systemie dzięki niej maleją. Pan Watycha powinien przeanalizować koszty swojej administracji i namnożenie kierowników kolesiów z wysokimi zarobkami a nie łupić nas mieszkańców. Brawo panie Pawle, że Pan nie odpuszcza.

Pomysłowy Dobromil. Boże widzisz i nie grzmisz. Gość na wszystko się zna.

Szczecin też nalicza według zużycia wody i inne samorządy też. Metoda "na wodę" może pomóc gminom uszczelnić system poboru opłat za odpady komunalne. Tak przynajmniej uważają specjaliści, a kolejne samorządy przekonują się do tego rozwiązania i próbują je zastosować. U nas po najmniejszej linii oporu i z drenażem portfeli.

Jakim radnym jest Pan Liszka ?? skoro nie wie że Miasto musiało dopłacić do śmieci, nie została żadna nadwyżka z poprzedniego roku

wstyd panie radny

Jak w Szczawnicy i Tarnowie będą skakać z okien to my też mamy?

od początku tak powinno być, przecież śmieci nie wytwarzają powierzchnie
tylko ilość ludzi tam zamieszkałych

Ale głupie, to jak nie będę zużywał wody to nie będę placił? Jak woda ma się do odpadów? A jak ktoś ma odpady na budowie i nie zużywa wody to rozumiem, że też nie płaci. Takie bezsensowne pomysły to tylko w P i . e mają.

Dla jednoosobowego gospodarstwa domowego obecna opłata jest na pewno za wysoka. BRAWO Pawle!

Co do pojemników typu żółte kosze na plastik, metale i opakowania, ustawianych przez miasto przede wszystkim jeden apel - dajcie normalne kosze w kolorze żółtym z możliwością wrzucenia do nich całego worka!

To co jest teraz (otwór o średnicy ok. 20 cm) to jakaś kpina!

Odpady opakowaniowe typu zgniecione butelki, puszki, kartony po sokach, gromadzą się licznie (o ile nie najliczniej) w domu i dosyć szybko zapełnia się cały worek.
Problem pojawia się dopiero gdy chce się go umieścić w dedykowanym miejskim koszu - trzeba wyjmować pojedyncze odpady z worka i wrzucać przez tą małą dziurę albo próbować przepchać worek, co stawia mnie jako wyrzucającego śmieci w niezręcznej sytuacji.
Nie wiem kto miał jakie zamysły robiąc akurat takie kosze ale na pewno nie pomyślał - chyba że zamysłem jest dbanie o kondycje mieszkańców, w postaci ganiania do takiego kosza z każdą pojedynczą butelką, którą "wyprodukuję" w domu.

Ta sama sytuacja tyczy się zielonych "dzwonów" na szkło - nikt nie będzie z pojedynczym słoikiem czy flaszką do nich ganiał!
Wciskając cały worek przez jeszcze mniejszą dziurę można się najzwyczajniej w świecie skaleczyć!

znów swoje. otwierajcie przychodnie z chorobami zakaźnymi

Ciekawe co na to jego wyborcy ? parcie na szkło jest bardzo duże , wg starej maksymy nie ważne jak mówią byle nazwiska nie przekręcali .

Gdzie tu logika panie Liszka ,ja na przykład myję się trzy razy dziennie , żeby nie śmierdzieć ,a śmieci nie mam prawie nic ,bo jestem eko .Nie pije napoi z plastiku ,soków w kartonie i innych podobnych rzeczy .Najsprawiedliwiej byłoby od ilości śmieci ale wtedy zaś coraz więcej śmieci lądowałoby w piecach i w lesie ,więc chyba system od osoby jest jak najbardziej sprawiedliwy chociaż nie dla mnie .Jak chcecie coś zrobić to zacznijcie sprawdzać ile ludzi mieszka ,a ile płaci i ile ludzi wynajmuje mieszkania bez zgłoszenia wynajmujących .

Wiać że niektórym radnym jest mało jednego wirusa.

Następnego pogięło. Widać złe powietrze idzie od Pienin.

czy jest korzystniejsza? to zalezy dla kogo...dwojka emerytow zuzyje wiecej wody nisz tyle samo osob pracujacych.

Śmieci podobno mają wyjść na "zero". To jak to ma być korzystniej dla mieszkańców, jak i tak musimy całościowo zapłacić tyle samo jako mieszkańcy? Taniej chyba tylko dla niektórych, bo za nich będą musieli zapłacić inni.

Panie Liszka, to wychodzi mi na to że brudas zapłaci za śmieci mniej niż ktoś kto ze względu np. na charakter pracy , bierze prysznic 2 razy dziennie mimo że go z powodu tej pracy nie ma w domu i nie produkuje śmieci. ... To tak jak z placeniem (był kiedyś taki pomysl) abonamentu w prądzie... a telewizora nie mam,podatku drogowego w paliwie ,którym tankuje też kosiarke ,a po drpgach nią nie jeżdżę ... BŁYSKOTLIWOŚC

a co w przypadku jak w mieszkaniu tylko śpię, produkuję 20l śmieci na miesiąc bo zazwyczaj nie mam czasu gotować i stołuję sie na mieście ale za to lubię się kąpać i zużywam dużo wody ??

Szkoda, że Liszka nie został burmistrzem bo ten Watycha od wstążek to jakaś porażka