29.03.2020, 14:14 | czytano: 7023

Strażacy i strażnicy nawołują mieszkańców, by pozostali w domach (zdjęcia i film)

zdj. Piotr Korczak
KOŚCIELISKO. Strażacy ochotnicy dołączyli do akcji służb mundurowych, prosząc przez megafony, by bez potrzeby nie opuszczali domów.
Od kilku dni na terenie Powiatu Tatrzańskiego służby, przez megafony zamontowane na samochodach, apelują do mieszkańców o pozostanie w domu oraz o niegromadzeniu się oraz przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
Podawany komunikat brzmi: "W związku z ogłoszoną w Polsce epidemią koronawirusa prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa pozostać w domach. Jeżeli niezbędne jest opuszczenie miejsca zamieszkania, należy unikać bezpośredniego kontaktu z innymi osobami, zachowując dystans co najmniej dwóch metrów. Prosimy o niegrupowanie się, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Apelujemy, zostańcie w domach. To od odpowiedzialnej postawy każdego z nas, nie tylko dzisiaj i jutro, ale przez cały czas trwania epidemii zależy zdrowie i życie nasze oraz najbliższych".

Dziś włączyły się do akcji praktycznie wszystkie jednostki OSP w powiecie.



Na zdjęciach w galerii - działania strażaków z gminy Kościelisko oraz straży miejskiej z Zakopanego.

pks/ zdj. Piotr Korczak
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Znachorzy nas "wyleczą"30.03.2020, 12:22
@ ciekawy
"Co wiemy?" Nic nie wiemy.
Przede wszystkim nie wiemy skąd się to wzięło! I jakoś żadnej z tych gadających głów to nie interesuje. A to jest klucz całej sprawy.

W uzupełnieniu tego co napisałeś dodam, że kolejnym pomysłem, o którym już pół roku temu sygnalizował nasz nie wiadomo
skąd pochodzący" minister finansów", jest wprowadzenie "BEZGOTÓWKOWE".
"Polacy wolą bezgotówkowe", tak parę miesięcy temu plótł minister.
Pomyślcie trochę a zrozumiecie co się kroi.
Oczywiście30.03.2020, 12:11
@spisek?
Tobie się nie rzuci, bo go nie masz. I tacy właśnie mają pozostać przy życiu
(oczywiście w ograniczonej liczbie. Skąd ny to znamy?).
ciekawy30.03.2020, 10:00
Co wiemy?

Po pierwsze: wiemy, że grupą największego ryzyka są osoby powyżej 70 roku życia i osoby ze znacznie obniżoną odpornością. Nie - wszystkie dzieci, nie - wszyscy nastolatkowie, nie - wszyscy dorośli. Zgony zdarzają się przede wszystkim w tej ściśle określonej grupie: osób w podeszłym wieku i z obniżoną odpornością.

Po drugie: wiemy, że wirus jest obecny właściwie w każdym kraju na świecie i w każdym regionie Polski.

Po trzecie: wiemy, że szczepionka lub lek na koronawirusa pojawi się najprawdopodobniej nie wcześniej niż za ok 12-24 miesiące.

Mając tę wiedzę - jakie podejmujemy działania zapobiegawcze?
zamykamy wszystkie przedszkola
zamykamy wszystkie szkoły
zamykamy place zabaw
zamykamy wszystkie kina teatry i sale koncertowe
zamykamy niemal wszystkie sklepy, zakłady usługowe itp.
zamykamy urzędy
zamykamy restauracje, bary, kawiarnie, puby itp.
zamykamy granice kraju
zamykamy połączenia lotnicze, również wewnątrzkrajowe
zamykamy lasy (!)
ograniczamy ilość kursujących pociągów i autobusów
Życie społeczne i zawodowe milionów Polaków zostaje sparaliżowane. Czy naprawdę nikt nie zadaje sobie pytania, na ile adekwatne są to działania? Jakie rzeczywiście przyniosą skutki? Ja długo tak można funkcjonować?

Daleki jestem od lekceważenia zagrożenia, jakie niesie ze sobą COVID-19. Mój ojciec ma 76 lat, kilka lat temu przebył operację aorty przy sercu. Od tego czasu jest bardzo chory, ma duże problemy ze snem, z oddechem, nawet przy minimalnym wysiłku. Jest niestety w ścisłej grupie ryzyka. Boję się o niego i dbamy w domu o to, żeby nie zaraził się choróbskiem.

Przerażony jestem jednak też tym, co za kilka tygodni przyniosą nam wszystkim, w skali mojego kraju i całej Europy, działania, które teraz w bezmyślnym pędzie wdrażamy. Myślę, że wirus szaleństwa, które nami zawładnęło, jest dużo groźniejszy niż koronawirus.
Więcej na /..../
propaganda29.03.2020, 19:17
ano wlasnie, ograniczenie praw obywatelskich, areszt domowy .
Wiesio29.03.2020, 17:40
Po wsich ludzie chodzą jak gdyby nigdy nic spotykają się klepka po ramionach A połowa robi za granica...
... brak słów ...
Jan29.03.2020, 17:00
Kto to wymyślił, lepiej kase z paliwa na szpitale przekazać. Ludzie tak nie wychodza zestresowani a ci jezdza po pustych wioskach i strasza żeby nie wychodzić. Lekarze mówią żeby wychodzić rodzinnie ale nie gromadzić się w grupach z innymi. Masakra. Nadgorliwość
spisek?29.03.2020, 15:35
do Andrzeja: ha, ha, ha, zamiast na płuca rzuciło ci się na mózg.
Z grapy hereściokowej29.03.2020, 14:56
No a ten Bodnar godo ,że to wbrew Konstytucji , to co jest ważne ? Abo ,abo .
swojak29.03.2020, 14:36
Raczej śmieszna i zbędna akcja-podobnie zresztą w całym kraju.Puste ulice a ci jeżdżą smrodzą i apelują aby "ulice były puste"Dwa tygodnie temu to miałoby jakiś sens.W Poroninie strażacy rozwieżli zywność potrzebującym i to ma sens
Czerwonyszyld29.03.2020, 14:33
Gorzej jak w stanie wojennym, w 1981 roku.
Andrzej29.03.2020, 14:32
Jeśli wymyśla szczepionkę i będzie dostępna to pod żadnym pozorem się nie szczepcie ten koronawirus jest sztucznie nakręcany żeby ludzie świadomie szli po szczepionkę jak bydło na rzeź, rząd chce eliminacji ludzi na świecie i poprzez tą szczepionkę dokona swojego dzieła, ludzie otwórzcie umysły a nie kierujecie się mediami i ściągnięcie klapki z oczu, chcą wyeliminować gotówkę i wszczepić nam płytkę z danymi i chcą kontrolować każdego z nas,kto przyjmie znamie szatana na wieki będzie potępiony.
jo29.03.2020, 14:21
a dutki skąd brać ?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl