Rozpoczął się weekend, przyjechali turyści i w Tatrach doszło do pierwszych wypadków.
Najpierw ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem otrzymali informację, że w Dolinie Roztoki zasłał turysta. Na miejscu okazało się, że mężczyzna może mieć zawał serca. Pacjent został przekazany załodze karetki pogotowia, która zabrała go do zakopiańskiego szpitala. Kolejny wypadek miał miejsce w rejonie Rysów. Turyści podczas schodzenia zjechali po płacie śniegu i zatrzymali się na skałach. Ranne zostały dwie osoby - jedna ma uraz nogi, druga uraz głowy i klatki piersiowej. Oboje zostali przetransportowani do szpitala. Po godz. 14 ratownicy dostali zgłoszenie od turystów o osobie, która spadała po śniegu ze szlaku na Rysy. Na miejsce poleciał śmigłowiec, ale nikogo nie znaleziono.
Ratownicy polecieli też na Wołowiec udzielić pomocy turyście, który zasłabł.
r/
Pracę TOPR oceniam bardzo wysoko i mam szacunek dla tych ludzi.
Warto zapoznać się z opinią szefa TOPR Jana Krzysztofa na temat pomysłu wprowadzenia odpłatności za akcje ratunkowe.
Było o tym sto milionów razy.
Ubezpieczyciele już zacierają ręce. Będzie więcej baranów do strzyżenia