Nielegalni migranci przekroczyli granicę pod naczepą tira. Zatrzymano ich w Ludźmierzu

O nielegalnych migrantach służby powiadomił kierowca polskiej ciężarówki, który przywiózł przyprawy z Węgier do Polski. Na parkingu firmowym w Ludźmierzu zauważył jak 3 mężczyzn usiłuje się wydostać spod naczepy samochodu ciężarowego, którym wrócił z trasy.Na miejsce zdarzenia wezwany został patrol Policji oraz funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Zakopanem, którzy po przeprowadzeniu kontroli legalności pobytu stwierdzili, że mężczyźni przebywają w Polsce nielegalnie.

Zatrzymani cudzoziemcy zostali w pierwszej kolejności przewiezieni do szpitala, gdzie sprawdzono ich stan zdrowia. Następnie już na terenie Placówki Straży Granicznej w Zakopanem prowadzone zostały dalsze czynności.

Nielegalni migranci nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów. Tożsamość cudzoziemców została potwierdzona za pomocą danych biometrycznych – ich odciski linii papilarnych figurowały w europejskich bazach danych. W wyniku sprawdzeń okazało się, że trzech mężczyzn to obywatele Algierii w wieku od 19 do 33 lat – nie są spokrewnieni.

Cudzoziemcy opuścili swój kraj z powodów ekonomicznych, w Algierii zostały ich rodziny. Do Polski dotarli po kilkumiesięcznej podróży – najpierw pieszo przez Turcję, Grecję i Serbię trafili do Rumunii. Tam dostali się nielegalnie do dolnej części naczepy samochodu ciężarowego, w której podróżowali aż na Słowację. Na jednym z parkingów u naszych południowych sąsiadów, ponownie ulokowali się w dolej części naczepy – tym razem polskiej ciężarówki. W ten sposób dotarli, aż do Ludźmierza, gdzie zostali zatrzymani przez strażników granicznych. Ostatecznym celem podróży trójki cudzoziemców była Europa Zachodnia, prawdopodobnie Niemcy.