16.12.2020, 09:19 | czytano: 8966

Nowatorski zabieg transplantacji w szpitalu w Zakopanem. Pobrali serce od 41-latka i wszczepili pacjentowi w Zabrzu

W Szpitalu Powiatowym im. T. Chałubińskiego w Zakopanem dokonano jednoczesnego pobrania narządów, które poprzez przeszczep uratowały życie innych osób. Serce trafiło do Kliniki Kardiochirurgii w Zabrzu i krótko po pobraniu zostało wszczepione osobie, dla której to była ostatnia szansa na normalne życie.
- W zeszłą sobotę, 12 grudnia, od zmarłego pacjenta, u którego Komisja Orzekająca stwierdziła śmierć mózgu - po przeprowadzeniu niezbędnych badań, które służą temu by taką śmierć potwierdzić i po uzyskaniu zgody od najbliższej rodziny, pobraliśmy narządy ratujące inne ludzkie życia - mówi dr Małgorzata Czaplińska, wicedyrektor ds. medycznych zakopiańskiego szpitala. - Sam zabieg trwał kilka godzin, a w jego organizację zaangażowany był sztab specjalistów. Z tego miejsca chciałam serdecznie podziękować najbliższej rodzinie zmarłego, która w obliczu tak wielkiej tragedii jaką jest śmierć – w tym przypadku 41-letniego pacjenta, podjęła ciężar tej decyzji otwierając się tym samym na życie zupełnie obcych jej osób.
Operacje prowadziły cztery zespoły transplantologów z całej Polski - z Gdańska, z Krakowa, z Katowic i z Zabrza. Nadzór nad właściwym przebiegiem tej akcji sprawował lekarz Hubert Szurmiak, szpitalny koordynator ds. transplantacji.

- W sobotni zabieg zaangażowane były ekipy z Krakowa, Katowic, Zabrza i Gdańska i to ta ostatnia stanowiła dla nas największe wyzwanie logistyczne. Gdańsk musiał najpierw przylecieć na Balice i dopiero później przetransportować się karetkami do Zakopanego -podobnie odbyło się to w drodze powrotnej. W całym tym pośpiechu do czynienia możemy mieć z szeregiem czynników, na które de facto nie mamy wpływu – mogą to być sytuacje losowe, warunki atmosferyczne, zawodność maszyn - to wszystko potęguje nasz stres i sprawia, że pracujemy w ogromnym napięciu - opowiada lek. Szurmiak. - Proces transplantacji to zaangażowanie szerokiego grona specjalistów, odpowiednio wykfalifikowanego personelu, osób odpowiedzialnych, gotowych na poświęcenia, każdej z nich indywidualnie należą się podziękowania i wyrazy uznania.

oprac. r/ Szpital Powiatowy w Zakopanem
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Ona16.12.2020, 22:09
Gratuluję odwagi i wielkiego serca rodzinie Zmarłego .
Niech jego serce uszczęśliwi innych skoro u niego już nie mogło bić.
Teraz, przy zbliżających się świętach ten sens życia może bardziej rozpatrujemy, i ciągle przekonujemy się, że życie jest nieprzewidywalne,
a w obliczu śmierci człowiek pozostaje bezsilny.
Lotkoperkiszkolter16.12.2020, 20:50
Powinni dać go do tej Firmy Budzik , może za kilka lat by się wybudził ze śpiączki są przypadki ze po kilkunastu latach ludzie się wybudzali

a tak pokroili chłopa i posprzedawali narządy .
Patrycja16.12.2020, 18:45
Ale skąd oni to wiedzieli ze nie żyje ...
Tego nieda się tak zbadać hop siup
Puki serce bije człowiek żyje ...tak mnie uczono.
Tk16.12.2020, 17:01
Brawo dla rodziny zmarłego wielki szacun
oli16.12.2020, 15:04
Wielki szacunek dla rodziny zmarłego oraz podziękowania dla zespołu lekarskiego.Szkoda,że helikoptery zwożą niefortunnych turystów a dla lekarzy nie ma śmigłowca.
mirek16.12.2020, 10:37
Budująca, godna pochwały, postawa rodziny. Wielkie podziękowania i szacunek dla Państwa. To powinna być norma że narządy zmarłego ratują ludzkie życie.
Wyrazy uznania za organizację logistyki całego przedsięwzięcia.
POlak16.12.2020, 10:30
Brawo
ola16.12.2020, 10:19
Dla Rodziny zmarłego ogromny szacunek
zz16.12.2020, 10:13
Brawo WY.
Wojtek16.12.2020, 10:01
Dziękujemy wszystkim lekarzom-specjalistom i wszystkim służbą.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl