05.02.2021, 18:26 | czytano: 7239

8,5 tys. złotych za stoisko na Krupówkach i brak jakiejkolwiek pomocy (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
ZAKOPANE. - Zrobili sobie z nas dojne krowy - skarżą się właściciele firm, którzy dzierżawią miejsca do sprzedaży oscypków od Zakopiańskiego Centrum Kultury. - Zgodnie z prawem nie mam możliwości obniżenia czynszu, którego wysokość sami ustalili sobie przedsiębiorcy - odpowiada Beata Majcher, dyrektor ZCK.
Właściciele firm, którzy dzierżawią tereny na Krupówkach oraz na placu pod Gubałówką od Zakopiańskiego Centrum Kultury załamują ręce widząc dzienne utargi.
- Dzienne utargi są tak niski, że dokładamy do tego. Nie wystarcza nawet na pokrycie pensji dla pracownika - skarżą się właściciele stoisk. - Nie chcemy zwalniać pracowników, bo oni też muszą z czegoś żyć, ale to nie jest problem tylko pracowników. To jest cały łańcuch powiązań, bo są to też ci co wyrabiają te oscypki i rolnicy. To jest kilkaset ludzi, albo nawet i tysiące - dodają.

Do kosztów, na które muszą zarobić właściciele stoisk dochodzą jeszcze czynsze, które muszą zapłacić do Zakopiańskiego Centrum Kultury, które nadzoruje przetargi pod stoiska i pobiera opłaty.

- My płacimy średnio po 8,5 tys. i nie dostaliśmy żadnej zniżki. Urząd Miasta obniża wszystkim czynsze o 30%, a my w czym jesteśmy gorsi - mówią przedsiębiorcy z Krupówek. - Chcieliśmy rozwiązać umowy za porozumieniem stron, ale oni się nie zgadzają. Po co im porozumienie, skoro zrobili sobie z nas dojne krowy - pytają się dzierżawcy stoisk.

Dyrektor ZCK zapewnia, że starają się pomóc jak tylko mogą, ale są też ograniczeni obowiązującym prawem.

- Miasto zaproponowało zniżki dzierżawcom nieruchomości, ale odbywa się to na innych zasadach, kiedy wysokość czynszu ustala właściciel nieruchomości. W przypadku przetargów na stoiska umowa zawierana jest na rok w oparciu o prawo o zamówieniach publicznych - zaznacza Beata Majcher, dyrektor Zakopiańskiego Centrum Kultury. - Nie mogę podjąć decyzji o zmniejszeniu tej kwoty, którą zaproponowali sami najemcy. Gdybym to zrobiła, ciążyła by na mnie odpowiedzialność niegospodarności.

Dyrektor ZCK zaznacza jednak, że trwają konsultacje z prawnikami, jak wyjść z tej trudnej sytuacji, aby można było załatwić sprawę polubownie. Sprawa niestety przeciąga się w czasie, a przedsiębiorcom przychodzą kolejne rachunki do opłacenia.
- Teraz nie mamy już na czynsz. To co mam iść wziąć pożyczkę, żeby zapłacić? Jak nas wypompują z oszczędności, to mam ojcowiznę sprzedać, żeby zapłacić do ZCK - pytają się dzierżawcy stoisk. - Kiedyś indowaliśmy ceny, ale było nas na to stać. Każdy płacił, bo było z czego. Przez tyle lat, to są już miliony - dodają.

Niestety jedyna pomoc, jaką mogą otrzymać zgodnie z prawem od ZCK to nienaliczanie kar finansowych oraz odsetek, za wpłaty czynszu z opóźnieniem, co jak zaznacza Beata Majcher jest obecnie stosowane.

- Rozumiem tę trudną sytuację, ale stawki czynszu określili sami kupujący. Stawki czynszu z przetargu, który miał miejsce w czerwcu 2020 roku zostały zmniejszone już o 40 – 50%. Wszyscy wiedzieliśmy, że będzie druga fala pandemii dlatego zaakceptowaliśmy takie stawki – zaznacza dyrektor ZCK.

Właściciele firmy proszą o spotkanie zarówno z dyrektor Beatą Majcher, jak i burmistrzem Leszkiem Dorulą, aby negocjować możliwość pomocy i obniżenia miesięcznego czynszu.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
chowaniec07.02.2021, 13:03
Takie tęgie gęby (na zdjęciu), to niech teraz płacą cwaniaki jak mieli eldorado
Osiol06.02.2021, 12:10
To tak jak frankowicze widzieli co podpisują trzeba było walczyć o pkt w umowie a tak to łaska pańska noże coś opuści poproscie a nuz
peło06.02.2021, 11:53
Idżcie na kase do lidla płacą 4800 zł brutto . Jak zarabialiście kokosy to nikt sie nie chwalił ile zarobił !? Sprzedajcie jednego mercedesa lub działke to przezyjecie kolejnych kila lat .
Obrońca biednych06.02.2021, 11:14
Kogo to obchodzi ile płacą czynszu ???!!! Ja też płacę i się nie chwale!!!
Avivat06.02.2021, 08:31
A poseł i minister #GutMostowy obniżył swoim najemcom dzierżawę? Toż to cała prawda o ministrze!
Lego06.02.2021, 00:14
jak za dużo się widzi to zamknąć bude i do roboty, proste
ttt05.02.2021, 21:42
sami wylozyli 8tys ....jak mieli utargu 10 ..15..tys zl to nic niegadali..dziennego utargu...niech wyjma z banku kase lub sprzedadza swoje fury,zloto itd ..jak niezarobi 10tys tygodniowo to juz mu zle...sam zlozyl oferte w przetargu i powinien i musi zaplacic.....i niema ze boli......
Czytelnik05.02.2021, 21:06
Czy dobrze czytam że zrozumieniem?! 8.500 to są stawki że ten rok, obniżone już o około 40-50 %. Czyli w poprzednich latach płacili w granicach 20.000 tysięcy za stragan?
???05.02.2021, 20:28
A co zrobić w sytuacji gdy pracowałem za granicą w marcu wprowadzili kwarantannę co sprawiło że nie mogłem powrócić -tracąc prace. Nie poddając się znalazłem nową też po za granicami , ale wtedy mając kontakt z osobą zakażoną uwięziono mnie na miesiąc (po dwóch tyg .Miałem pozytywny wynik) - i znowu tracąc pracę. Teraz imam się pracy w Polsce za znacznie mniejsze pieniądze by utrzymać rodzinę (nie sprzedaję Ojcowizny) , też Mam ogromne kredyty i nikt Mi jeszcze pomógł .
jo05.02.2021, 20:12
no faktycznie zdarzyło sie nieraz że oscypek był g...
bmx05.02.2021, 20:08
Jak ich stać było płacić 8,5 tysiaka miesięcznie za stragan, to ile oni targowali? Sklepy tylko mogą pozazdrościć. Pazerność nie zna granic !!!
Stanisław05.02.2021, 19:40
8.500 zł to można spokojnie w jeden dzień ma czysto zarobić.
Mm05.02.2021, 19:16
Sami wywindowali takie stawki to teraz trzeba placic
Onufry05.02.2021, 19:07
Jakie brzuchoce. A scenariusze sprzedaży drukujecie? Wyście tacy sami jak ten rząd, partia razem z kościołem wzięte.
Wielbiciel pisu05.02.2021, 19:01
Sto tysięcy za stoisko
Dwadzieścia tysięcy na zus
Około dwadzieścia tysięcy na koszta przyjaźni i posiłku

I to koszty roczne? a oni nie są watowcami?
Najwyższy czas się wziąść za nich !
podobno jest , ale tako jakoby go nie było05.02.2021, 18:50
A sanepidu to w Zakopanem brakuje, albo jest , ale tako jakoby go nie było .
fred05.02.2021, 18:41
Powinni połowe tych straganów zlikwidowac ,bo niektórzy te oscypki co sprzedawają to są nie jadalne. HEJ
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl