Ograniczenia stosowane do walki z pandemią COVID-19 w Polsce zaliczają się do najbardziej restrykcyjnych na świecie.
8 państw na świecie, z czego aż 6 znajdujących się w Europie (w tym Polska) zdecydowało się na zakaz prowadzenia działalności przez hotele i obiekty noclegowe. To najbardziej restrykcyjne działania, jakie mają stosowane są do branży turystycznej. Te najbardziej restrykcyjne przepisy zamykające usługi wynajmu pokoi dotyczą krajów: Austria, Belgia, Bhutan, Cypr, Erytrea, Słowacja, Polska i Wielka Brytania.Kolejnych 20 państw zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń w postaci mniejszego obłożenia lub ograniczenia wynajmu do podróży służbowych. Takie obostrzenia wprowadzone zostały m.in. u naszych sąsiadów w Niemczech, Czechach i na Ukrainie.Jak podaje portal e-hotelarz - w krajach takich jak Włochy, Hiszpania, Szwajcaria i Litwa nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia. Hotelarze mają za zadanie przestrzegać obostrzeń sanitarnych przygotowanych na czas pandemii.
ms/
Było to widać jak tłumy rozdartej hołoty zjechało się w lutym do Zakopanego.
Gdzie mieszkało tyle osób ? w wynajętych do 50 % pokoi ??
Ludzie wynajmowali całe obiekty i mieli gdzieś co będzie za miesiąc. Ważne żeby tylko rozpasana poprzednimi latami sakiewka była pełna.
Ludziom na Podhalu się we łbach poprzewracało.
Rozumiem jeszcze hotele bo one akurat płacą podatki. Ale pozostałe obiekty to tylko lewizna całe życie a teraz wyciągają ręce do Państwa.
Pierwsze trzeba coś wpłacić żeby można było coś wyciągnąć