22.06.2021, 14:18 | czytano: 3298

Wóz strażacki poświęcony. Na ten moment czekali nie tylko strażacy, ale także mieszkańcy Czorsztyna

Fot. UG Czorsztyn
Od tygodnia czorsztynianie przygotowywali wioskę do wielkiego święta, jakim było uroczyste poświęcenie zakupionego w 2020 roku ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego z napędem 4x4 marki Scania.
Zapału do pracy i pomagania nigdy im nie brakowało. Wcześniej używanym wozem – wieloletnim jelczem wyjeżdżali do pożarów i wypadków, by ratować ludzkie życie. W sobotę nie kryli radości z nowego samochodu, który niewątpliwie usprawni wyjazd do akcji. Na wyposażeniu samochodu znajduje się między innymi zbiornik wody o pojemności prawie 7000 litrów, autopompa Godiva o wydajności 5200 litrów na minutę, wyciągarka i motopompa.


Uroczyste poświęcenie nowego wozu ratowniczo-gaśniczego miało miejsce w miniona sobotę i rozpoczęto się nabożeństwem w pobliskim kościele. Po mszy św. udano się na plac przed remizą OSP, gdzie przystąpiono do dalszej części uroczystości: w obecności posła Edwarda Siarki, wicestarosty Bogusława Waksmundzkiego, wójta Tadeusza Wacha i wicewójta Krzysztofa Góreckiego, radnego powiatowego Rafała Jandury, druhen i druhów gminnych straży pożarnych, radnych gminnych, sołtysów, mieszkańców, kół gospodyń wiejskich oraz zaproszonych gości odbyła się prezentacja otrzymanego samochodu bojowego.



Podczas uroczystości nie zabrakło słów radości, oraz podziękowań wszystkim tym, którzy przyczynili się do zakupu nowego samochodu. - Dla Waszej małej społeczności dzisiejsza uroczystość jest wielką, bo tylko ci, którzy starali się o ten samochód wiedzą, ile trzeba było włożyć trudu, aby mógł on tutaj na tym placu stać - mówił poseł Siarka. Słowa wdzięczności do obecnych na placu druhów, władz samorządu oraz pracowników Urzędu Gminy Czorsztyn nie szczędził również Szymon Wojtaszek – prezes OSP Czorsztyn.

Fot. Zdzisław Salis
Wóz poświęcił proboszcz parafii Czorsztyn ks. Stanisław Pieróg. Imprezę uświetniła jak zawsze niezawodna Orkiestra Dęta OSP Maniowy.

Nowy wóz kosztował 1010814 zł złotych brutto. Zakup samochodu został dofinansowany z Funduszu Sprawiedliwości (530 tys. zł). Dotacja z gminy Czorsztyn stanowiła środki w wysokości 256 428 zł, w tym 50 000 zł zwrotnej pożyczki. Jednostka poniosła wkład własny w wysokości 224 386 zł.

Nowy samochód z wyposażeniem z pewnością przyczyni się do podwyższenia gotowości operacyjnej, poprawy warunków pracy strażaków z Czorsztyna oraz skuteczności w prowadzeniu akcji ratowniczo – gaśniczych.

oprac. Aneta Markus, UG Czorsztyn r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
ten nikomu nie pomógł23.06.2021, 09:10
znając życie to "najwięcej " pomógł senator Jan Hamerski
proszę nie kłamać!!!23.06.2021, 08:36
Piotr napisze tylko tyle : hahahahahahahahah bu hahahahahahahahah
Piotr22.06.2021, 16:27
Gdyby nie Wice to by go nie mieli..... Szacun dla Krzyśka
de nie szofer22.06.2021, 15:49
Bez poświęcenia nie może wyjechać,ratować? Trzy lata jeżdziłem peugotem bez badań technicznych ale za każdym razem przy wyjeżdzie z garażu się krzyżem żegnałem i polecałem się św.Krzysztofowi.Ile ludzi nie ,,zamordowałem,,.Coś w tym jest.
Osiol22.06.2021, 14:26
A dobrze poświęcony nie będzie się psuł a św Krzysztof wersja letnia i zimowa jest na wyposażeniu???
florek22.06.2021, 14:22
Oby ,,rdzewiał,, w remizie.Czasami żeby tłoki ruszyć, na festyny.Bezrobocia życzę fajermeny.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl