Auto ukradł rodzicom. Gdy przekroczył prędkość na zakopiance w Białym Dunajcu, próbowała go zatrzymać policja. 14-latek dodał wtedy gazu i zaczął uciekać.
W nocy 16 lipca na zakopiance w Białym Dunajcu, kierowca nissan przekroczył dozwoloną prędkość nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Patrol drogówki ruszył pościg i próbował zatrzymać auto na nowotarskich numerach rejestracyjnych. Pościg zakończył się w Szaflarach, koło term, gdy uciekający wjechał na trawiaste pobocze, a następnie z pasażerem rozbiegli się w różne strony. Policjanci ustalili, że samochodem kierował 14-latek z Nowego Targu. W tym samym czasie funkcjonariusze z Nowego Targu otrzymali zgłoszenie o kradzieży nissana. Zgłosili ją rodzice nastolatka. Okazało się, że to on zabrał samochód rodzicom.Nieletni odpowie teraz za kradzież w postępowaniu prowadzonym przez Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Nowym Targu. Za naruszenia przepisów drogowych odpowie przed wydziałem ds. nieletnich zakopiańskiego sądu.
Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/