Na budowie mostu w Długopolu (aktualne zdjęcia)

Czyli to rowerzyści są źli, bo "kapują" na kierowców?
Człowieku zrozum, że taki traktor słychać z daleka, samochód niekoniecznie. Jak ktoś kiedyś w Ciebie wjedzie na rozpędzie z góry i się zabije, to też będziesz taki mądry?
Poza tym gratuluje mentalności typowego Janusza - "nie podoba się, to wypier..."
I jacy tolerancyjni są ci rolnicy - nie "kapują" jak ktoś pije piwo w szczerym polu. Chwała im!

Do roy . Jakbyś musiał codziennie po kilka razy jeździć z jednej strony Długopola na druga przez Wróblówke to uwierz mi że inaczej byś się wypowiadał. W Austrii czy w innym cywilizowanym kraju to taka robota by szła na 2 zmiany conajmniej. Albo przynajmniej przeprawa zastępcza by była zrobiona. A tu nie ma na to kasy bo w naszym pięknym kraju to każdy prezes czy urzedas swoje musi z tortu zjeść a ten co powinien dostać to okruchy sprząta. I potem wyglada to tak jak wyglada.

a co cię to obchodzi jak robią termin mają to po co się mają spieszyć

Do miejscowego . Pewno jaka płaca taka praca pewno większość emerytów i rencistów tam robi z tego co kojarzę to młodego tam nie widać co się będą chłopy wysilać mają racje powoli spokojnie i tak ma być . To nie te czasy chcieliście zachodu no to jest tam swoje godziny się odwala i wolne w Austrii jak jest limit godzin bez ciśnienia robota . A jak komuś nie pasuje to wszędzie przyjmują może się wykazać co kto potrafi szarpnąć robotą

PPDM? brak słów. Do roboty przyjeżdzają o 8 a o 14:30 juz pakują manatki i po robocie. W takim tempie jak będą robić to ani za dwa lata roboty nie skończą. W Pieniazkowicach chłopy upał nie upał, deszcz nie deszcz od 7 do 18 zapie...ja ino dudni, a Ci hrabiowie to jak na urlopie. Ze to jeszcze kto nie zakończył żywota tej firmie.

Do mhm. A błoto z pól naniesione przez maszyny rolnicze oraz ciągniki, leżące całe kupy obornika, żwir, i leżące kamienie, to ci nie przeszkadza a co z rowerzystami po kielichu lub piwku wypitym w wymienionej altance? Jakoś nikt z właścicieli tamtejszych gruntów oraz rolnicy nie kapują lecz tolerują takie przypadki za co im serdeczne dzięki. Tobie jak nie pasuje to sobie zmień ścieżkę nikt cię tam nie zaprasza do jazdy, każdy ma swobodny wybór.A tak na marginesie tej sprawy to mam pytanie do wykonawcy czy w tej dekadzie oddadzą ten most do użytku bo tempo tych robót na to nie wskazuje.

"Objazd prowadzi przez Wróblówkę oraz Czarny Dunajec" - z tego co widziałem, to co cwańsi zrobili sobie objazd pobliską ścieżką rowerową z Krauszowa.

Jest to skrajnie niebezpieczne - droga wąska, prowadząca stromym zjazdem, dodatkowo taki zjeżdżający rowerzysta może nie spodziewać się jadącego z przeciwka samochodu.

Moim zdaniem skrajna nieodpowiedzialność, ze strony wybierających sobie taki "objazd". I wiem - niby ścieżka jest współdzielona z dojazdem do pól dla mieszkańców, ale - jak sama nazwa wskazuje - jest to dojazd do pól, nie skrót...

Może Policja powinna zagościć z patrolem od czasu do czasu obok altanki na szczycie góry?

Dobrze by było postawić znak z 1 km wcześniej ze nie ma przejazdu, a nie 100m przed mostem