17.09.2021, 15:07 | czytano: 3364

Tatrzański Zjazd Klubów Seniora Polska 2050 (zdjęcia)

zdj. materiały prasowe
W Poroninie odbyła się konferencja prasowa Klubów Seniora Polska 2050 z udziałem ich przedstawicieli oraz krajowych i lokalnych struktur ruchu: Agnieszki Buczyńskiej, dyrektor ds. regionów i ekspertki ds. seniorów, Michała Kobosko, odpowiedzialnego za budową struktur politycznych oraz Moniki Motyczyńskiej, liderki Stowarzyszenia Polska 2050 w woj. małopolskim.
Kilkudziesięciu seniorów z 19 klubów (w tym dwóch z zagranicy) zgromadziło się w Tatrach od 12 do 17 września, aby podsumować 7 miesięcy działalności. Kluby włączają się zarówno w działania o charakterze społecznym, obywatelskim, powołali również grupę ekspercką dot. wspólnej polityki senioralnej. Zjazd miał charakter integracyjny, warsztatowy, codzienne odbywały się wspólne wyprawy na górskie szlaki, m.in. Doliną Suchej Wody do Hali Gąsienicowej, na Rusinową Polanę itp.
- Kończy się zjazd Klubów Seniora, to dla nas ważne wydarzenie, biorąc pod uwagę młodość naszej organizacji. Seniorzy stanowią dziś 25% mieszkańców Polski. W 2050 roku przewidywana liczba seniorów będzie wynosić 40% populacji. Musimy poważnie zająć się polityką senioralną i przygotować na te wyzwania - powiedział Michał Kobosko.

- Chcemy być postrzegani jako aktywni uczestnicy społeczeństwa. Mamy wiedzę, doświadczenie, patrzymy na wiele problemów z szerszej perspektywy, to olbrzymi potencjał. W Polsce 2050 to, co chcemy przekazać pokazujemy w działaniu. Angażujemy się w akcje społeczne, np. “Wynieś, przynieś, pozamiataj”, edukację ekologiczną. Zbudowaliśmy plac zabaw dzieciom z rodziny zastępczej, przeprowadziliśmy debatę na temat polityki senioralnej, a teraz opracowaliśmy wspólny dokument - wymieniał Andrzej Sławiński, inicjator i pomysłodawca Klubów Seniora Polska 2050.

- Środowisko stoi przed olbrzymimi dylematami. Sytuacja ekonomiczna zmusza wielu do samodzielnej opieki, bez wsparcia Państwa i opieki wytchnieniowej. Od łamania tabletek na pół, po wybór między odpoczynkiem a opieką nad wnukami. “Więźniowie 4 piętra” - to osoby w wieku senioralnym, które od kilku czy kilkunastu lat nie opuszczają swojego mieszkania. Wzrasta feminizacja i singularyzacja starości. Starość jawi się jako czas samotności, odsunięcia na margines. (...) Chcemy, aby seniorzy nie musieli być na nią skazani, by jak najdłużej mogli żyć w swoim środowisku domowym. Pragniemy, aby usługi publiczne, jak i oferty dostosowane były do potrzeb ich wieku - dodała Agnieszka Buczyńska, która także uczestnicy w pracach nad polityką senioralną ruchu Polska 2050.

Seniorzy zaprezentowali wyniki dwumiesięcznych prac w ramach powołanego zespołu. Prace będą kontynuowane w oparciu o ekspertów z Instytutu Strategie 2050. Docelowo opracują wspólnie dokument programowy polityki senioralnej Polski 2050. Jednym z ważnych postulatów jest przeniesienie większej odpowiedzialności na gminy oraz powołanie obligatoryjnych Rad Seniorów i Rzeczników Praw Seniorów.
“System opieki zdrowotnej na naszych oczach rozpada się, dotknie to szczególnie nas, ponieważ potrzebujemy coraz większej opieki zdrowotnej, pielęgnacyjnej i opiekuńczej. Potrzebujemy stworzenia wieloletniego programu opieki senioralnej obejmującej wszystkie obszary: aktywizację, warunki socjalne, opiekę zdrowotną. W ramach klubów powołaliśmy zespół, zbadaliśmy te obszary. (...) Postulujemy migrację opieki zdrowotnej do obszaru własnej gminy. Koniecznym jest, aby w gminie powstawały Rady Seniorów. Potrzeba, aby były one umocowane w sposób strukturalny oraz obligatoryjny. To samo tyczy się powołaniu Rzeczników Praw Seniorów (...) Potrzeba utworzyć centra informacji. Jest dużo programów dla seniorów, ale są rozproszone, i za mało wypromowane. Większe nakłady dla gmin, to mniej pieniędzy lepiej wydanych w perspektywie całego państwa.” - wymieniła część założeń Elżbieta Góra, koordynatorka zespołu z ramienia Klubów Seniora.

mat. prasowy, opr. s/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl