Strażacy dostali informację o możliwym wycieku gazu na stacji LNG Polskiej Spółki Gazowniczej w Jabłonce. Przejeżdżających drogą kierowców zaniepokoiły widoczne gęste opary.
W związku z potencjalnym zagrożeniem, na miejsce wezwano dużą liczbę zastępów straży pożarnej. Na szczęście po sprawdzeniu (strażacy weszli na teren stacji w aparatach tlenowych) i dokonaniu pomiarów, okazało się, że to nie opary gazu, ale para. Akcja szybko się zakończyła.
