Wójt Jan Dyda poinformował, że jest bliski podpisania umowy z Wojewódzką Inspekcją Transportu Drogowego na montaż fotoradaru przy drodze wojewódzkiej w Krośnicy.
Na Podhale24.pl regularnie piszemy o niebezpiecznych wypadkach samochodowych w Krośnicy. To jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc na całej długości drogi wojewódzkiej nr 969. Przejście dla pieszych położone jest w miejscu, gdzie kierowcy jadący od strony Kluszkowiec dość często nabierają niebezpiecznej prędkości nie zważając na to, że chodzą tędy piesi.
Wójt Krościenka od dłuższego czasu przekonywał, że fotoradar to najlepsze rozwiązanie. Jak poinformował na ostatniej sesji Rady Gminy Krościenko, jest już po rozmowie z dyrekcją WITD i czeka na propozycję umowy. Rozmawiał już z przedstawicielami policji i ma zapewnienie, że ich opinia będzie w tej sprawie pozytywna. - Czekamy i jak dostaniemy umowę, to ją podpisujemy - powiedział. Koszt fotoradaru wyniesie ok. 40-50 tys. zł. - Być może stanie już na wiosnę. Jest propozycja, żeby zlokalizować go między przejściami dla pieszych, ale jeszcze wypowiedzą się na ten temat fachowcy - dodał.
r/
Widać gołym okiem jak Krościenko się rozwija w każdej dziedzinie.
A fotoradar jest żywym przykładem zadbania o bezpieczeństwo mieszkańców
Nie tak jak wójt Ochotnicy , który cały czas załatwia gigantyczne projekty, które kończą się tylko na gaaaaadaniuu - wstyd
Brawo Panie Janie