Od sobotniego ranka Słowaccy ratownicy szukali Polaków, z którymi urwał się kontakt podczas wspinaczki na najwyższy szczyt w Tatrach. Poszukiwania zostały przerwane do wschodu słońca.
W piątek 7 stycznia trzech mężczyzn wybrało się na Gerlach. Niestety nie wrócili do pozostawionego na parkingu samochodu, a kontakt z wspinaczami się urwał. Włączony jest tylko jeden telefon, niestety nikt nie odbiera połączeń.Jak informuje Horska Zachranna Służba, na czas nocy poszukiwania zostały przerwane. Akcja ratunkowa zostanie wznowiona w niedzielę po wschodzie słońca.
ms/