12.01.2022, 16:58 | czytano: 3533

Turysta spadł z Koziego Wierchu. Skończyło się na ogólnym poturbowaniu

zdj. Podhale24
TATRY. Dziś doszło do kolejnego wypadku w górach. Ratownicy TOPR ruszyli na pomoc turyście, który spadł z Koziego Wierchu. Upadek po zalodzonych stromiznach zakończył się po 200 metrach.
Mężczyzna upadł w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich.
- Turysta został przetransportowany śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala. Doznał urazu stawu skokowego i ogólnych potłuczeń - informuje ratownik dyżurny Rafał Mikler.

To kolejny w ostatnich dniach wypadek w Tatrach. Wczoraj dwie osoby spadły w rejonie Szpiglasowej Przełęczy, wcześniej turystka runęła w przepaść z Przełęczy Liliowe w kierunku Zielonego Stawu Gąsienicowego.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
z przymrużeniem okna13.01.2022, 13:56
@misiek z gór, też o tym myślałem aby zamknąć szlaki, ale co zrobić z "Toprowcami", na pół roku na bezrobocie i tak co roku. Może i to dobre wyjście by było...
xxx13.01.2022, 10:18
Wprowadzić w końcu obowiązkowe ubezpieczenia w górach...ktoś kto nie ma ubezpieczenia to pokrywa 100% akcji ratunkowej... może nauczyło by to niedzielnych turystów rozwagi.
misiek z gór13.01.2022, 09:27
Witam ,zamknąć wszystkie szlaki w górach ,tak jak na Słowacji ,i po kłopocie ,a jak ktoś wejdzie mimo zakazu i wezwie ratowników to wtedy łupić z takiego za akcję ,pozdrawiam .
zwykly13.01.2022, 07:18
gory dla wolnych a niemaseczek
Górnik12.01.2022, 22:26
Jaga2 jak se to wyobrażasz że ktoś przed wejściem zapłaci mika-kilkanaście tys zł kaucji wyłoży? A choćby ta kwota była sporo niższa skoro mieli by to oddawać a zdecydowana większość ludzi nie wzywa pomocy to z czego by mieli pokrywać za akcję? To nawet nie podstawy ekonomi a logiczne myślenie się kłania
Najrozsądniejszym wyjściem jest wprowadzenie przystępnego ubezpieczenia uzależnionego od wybranego do wędrowni rejonu gór . Czyli jeśli ktoś idzie tylko do chocholowskiej niech zapłaci np 1 zł co nikt jakoś nie odczuje a pomnożone razy ilość turystów zasili znacząco budżet służb. Natomiast wyprawa w wyższe góry niech wynosi kilka-kilkanaście zł. Ubezpiecznie oczywiście nieobowiązkowe ale bez niego wzywający ponosi koszty w razie akcji. Komuś może się nie podobać taki pomysł ale czasy się zmieniają coraz więcej ludzi idzie w Tatry i tym samym mniej poważnych jak i śmiertelnych wypadków przybywa a budżety TOPR GOPR nie są z gumy. Czemu tego nie wprowadzić choćby na próbę. Śmigłowiec mimo iż po remoncie nie będzie latać wiecznie
Gienio12.01.2022, 21:32
do @jaga2 nie mogą pobierać pieniedzy gdyż stracili by wiecej kasy na tym dlatego jak WOPR czy GOPR wola latać za darmo i ratować dotacje dal tych instytucji sa wieksze teraz jak by miały być opłacane
jaga212.01.2022, 18:29
Pobierać pieniądza przed wyprawą , pokryją koszty ratowania a jak wrócą cali to im oddać
pomyśl zanim coś chlapniesz12.01.2022, 17:25
Bez komentarza ! Szkoda strzępić jęzora , skoro jest przyzwolenie na deptanie po górach w takim czasie i w takich warunkach .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl