NOWY TARG. - Zdążyliśmy już trochę ochłonąć po Noworocznym Meczu Charytatywnym Winter Classic. Pora na niewielkie podsumowanie - mówi Maciej Leski z Winter Classic.
Przypomnijmy, 8 stycznia rozegrano m. in. mecz z KH Tauron Podhale dla chorego Maksia Łajki z Nowego Targu.
- Podczas meczu odbywały się licytacje cennych pamiątek, szalona voucheriada oraz pokaz sztuk walki. Były również paczki pełne niespodzianek, muzyka na żywo i międzynarodowy catering. Myślę, że całość imprezy, na koniec której mistrz rzeźbienia piłą łańcuchową Marcin Lichosyt wyczarował cudowną sowę z drzewa, przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Co najważniejsze udało się zebrać rekordową, jak na nasze możliwości, kwotę i przelać na konto Maksia prawie 111 tysięcy złotych. Dziękujemy w swoim i Maksia imieniu wszystkim, bez których nie byłoby to możliwe. Osobom prywatnym, firmom, instytucjom, Miastu, Podhalu oraz żeńskiej i męskiej załodze Winter Classic. Podsumowując i korzystając z okazji, mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, parafrazując słowa znanej hokejowej przyśpiewki, że Nowy Targ - Małe Miasto Wielkie Serca - komentuje w imieniu organizatorów Maciej Leski.
Jeśli ktoś by chciał postawić przysłowiową wisienkę na torcie, to pozostała jeszcze do wylicytowania unikatowa złota zapinka Winter Classic z numerem jeden, koszulka meczowa i kilka innych przedmiotów. Wystarczy wejść na
aukcje.podhale24.pl i wybrać coś dla siebie.
s/
