24.01.2022, 21:22 | czytano: 6292

Nie odbyło się zapowiedziane spotkanie on-line Bianki Godlewskiej-Dzioboń ze studentami "Podhalanki"

Arch. Podhale24.pl
Mimo wcześniejszej zapowiedzi, do spotkania on-line p.o. rektora „Podhalańskiej Wyższej” Bianki Godlewskiej-Dzioboń ze studentami PPUZ dzisiaj nie doszło. Zapraszającego linka studenci nie dostali.
Przypomnijmy, w czwartkowy wieczór, podczas prawie dwugodzinnego spotkania on-line, w którym uczestniczyło ponad 300 studentów nowotarskiej uczelni, ostro atakowali oni Godlewską-Dzioboń. Bronili zwalnianych wykładowców i sprzeciwiali się jej rządom na uczelni.
- Czy nie jest pani trochę wstyd i nie zachowuje się jak osoba bez honoru? Widzi pani, jakie nastawienie ma większość uczelni do tego, że pełni pani teraz władzę - to tylko jedna z wypowiedzi, które padły w czwartek.

Studenci chcieli, by kolejne spotkanie odbyło się w piątek, ale Godlewska-Dzioboń poprosiła o jego przełożenie na ten tydzień, rozpoczynając od poniedziałku.

Dziś jednak - mimo tej zapowiedzi - zaproszenia na spotkanie on-line dla studentów nie było.
Pojawiły się za to zaproszenia Godlewskiej-Dzioboń na spotkania na jutro i pojutrze w auli uczelni dla dyrektorów instytutów wraz ze starostami kierunków.

p/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
gosc25.01.2022, 21:35
do Baca
śmieszny jesteś z tymi wyjaśnienaimi. Napisałeś: "Na pewno nie jesteś obserwatorem zewnętrznym, skoro jesteś zaznajomiony ze szczegółami statutu odnośnie wyboru rektora ds studenckich..... Osoba z zewnątrz nie interesuje się takimi sprawami"
otóż każdy kto z nudów przeczytał oświadczenia które publikujecie walcząc o władzę na tej Waszej żywicelce o statucie dowiedział się z oświadczenia studenów opublikowanego na tym portalu tu cytuję oświadczenie studentów:
Oświadczenie społeczności studenckiej Podhalańskiej Państwowej Uczelni Wyższej w Nowym Targu

Jako społeczność studencka nie zgadza..... Ponad to według § 80 ust.2 Statutu PPUZ w Nowym Targu, który mówi:? Powołanie prorektora, do którego obowiązków należą sprawy studenckie, wymaga uzgodnienia z samorządem studenckim. Rektor przedkłada propozycję kandydatury samorządowi studenckiemu. Niezajęcie stanowiska przez samorząd w terminie 7 dni uważa się za wyrażenie zgody.?

Ty Baco sam znasz takie szczegóły z odwołania rektora i wypuszczony dzielisz się nimi z nerwów, że nikt nie ma wątpliwości gdzie pracujesz i o co walczysz:)
Baco spuść troche powietrza:)
Baca25.01.2022, 20:32
Do "gosc"
Absolutny brak u Ciebie zdolności detektywistycznych! Nie mam żadnego związku z tą Uczelnią i nie otrzymałem do tej pory ani grosza z tego powodu. Z kolei TY prawdopodobnie jesteś osobą pracującą na tej Uczelni i walczącą teraz o kasę, a raczej o utrzymanie dopływu kasy:) Na pewno nie jesteś obserwatorem zewnętrznym, skoro jesteś zaznajomiony ze szczegółami statutu odnośnie wyboru rektora ds studenckich..... Osoba z zewnątrz nie interesuje się takimi sprawami.... ale osoby, które chcą wykorzystać statut do tego, aby uzasadnić, dlaczego rektor ds studenckich został wybrany bez opinii studentów, w tym członków parlamentu studenckiego!
gosc25.01.2022, 19:26
do Baca
no i wydało się, że jesteś z uczelni i jesteś chyba nie Bacą tylko Juhasem.
A ja jestem tylko obserwatorem tego cyrku, który dla postronnych wywlekliście na zewnatrz uczelni zamiast wyprać brudy we własnym domu. Śmieszy to, że teraz pouczacie wszystkich, którzy mają watpliwości czy Wy tam na uczelni walczący niby o prestiż uczelni nie walczycie tylko o kasę. Chociaż wygląda na to, że jest tam jeszcze drugie dno, bo za samą kasę to byście się tak nie kompromitowali. Ale chętnie pooglądam dalsze odcinki tej telenoweli:)
gosc25.01.2022, 16:27
do baca i obserwator
aleście się zeźlili na mnie:) no i odkryliście się, takie wywody mądre prawne, to mogą napisać tylko profesorowie tej żywicielki bardzo zaiteresowani problemem.
Ano dokładnie tak piszę, że nie zalezy od studentów wybór rektora. Bo podobno tak macie w Statucie, że brak opinii studentów w ciągu 7 dni nie wstrzymuje powołania prorektora od spraw studenckich:) i tak naprawde to nic nie wstrzymuje:)
Baca25.01.2022, 15:48
Do gosc
Komentarz do tych fragmentów:
"taaa studenci wiedzą dlaczego nagle odwołany został rektor.....a świstak zawija to w sreberka:)"

Nie wiedzieli, bo nie musieli się tym interesować, dopóki drastycznie nie wpływało to na ich warunki studiowania, ale teraz zmuszeni byli się dowiedzieć wstecz. Przekonali się, że ich przedstawiciel w parlamencie reprezentuje tylko siebie, a oni nie maja nic do gadania! Podobnie uważa obecna ekipa w rektoracie! Dlaczego nie da się ich przekonać, aby bronili byłego rektora? To są dorośli ludzie, sa pod presją obu stron konfliktu, ale dlaczego woleli się opowiedzieć po tej stronie? Zamęt i kalanie wizerunku Uczelni mają miejsce, co dotyka ich osobiście (zwolnieni wykładowcy tuż przed sesją)

"studenci też wiedzą jakim prestiżem cieszyła się uczelnai zanim PONE sie tam znalazło:)
mieszkańcy i młodzi ludzie mają pamięć mimo, ze wam sie wydaje, że wszyscy łykają jak pelikany wasze słówka o tym kto to się troszczy o rozwój żywicelki"
W tej wypowiedzi dominuje takie feudalne wręcz przekonanie, że jeżeli ktoś się przyczynił do rozwoju tej publicznej Uczelni, to ma prawo rządzić nią (jako osoba prywatna) do swojej śmierci, a nawet ma prawo ją "zatopić" w sytuacji, jeżeli ktoś próbuje feudała tej władzy pozbawić! Niewątpliwie PONE rozwinęło tę uczelnię, ale teraz osoby związane z tym ośrodkiem próbują tę uczelnię zatopić, jeżeli nie dostaną władzy!(prawdopodobnie z tej grupy rekrutuje się "gość")/Studenci nie muszą wiedzieć, kto kiedyś troszczył się o dobro uczelni, logiczne jest, że interesuje ich tu i teraz. A jest źle, sami to odczuwają, byli świadkami, jak szybko pogrzebany został wizerunek Uczelni, zakłócony spokój ich studiowania a także lepiej poznali charaktery osób, które do tej pory były im obojętne i darzyli je szacunkiem.......
Uczelniany cyrk25.01.2022, 12:41
Bardziej należałoby się przyjrzeć Pani dyrektor biura rektora niż Pani Biance z tego co tu czytam???? pewnie jeszcze te dzienne studia na podhalance? No kpina???? jak tak można? Chociaż to chyba nie pierwszy przypadek taki na tej uczelni bo już niegdyś Panie z sekretariatów najpierw studiowały jednocześnie wykonując obowiązki pracownicze w tych samych godzinach, mało tego, później jeszcze uczyły na tej uczelni także? No coz?. Pani Bianko z Pani kwalifikacjami to bym z tamtąd uciekała gdzie pieprz rośnie? Ta uczelnia jest żenująca, zrobili z uczelni państwowej prywatny cyrk z prawdziwymi małpami
gosc25.01.2022, 12:22
do obserwator i baca
taaa studenci wiedzą dlaczego nagle odwołany został rektor.....a świstak zawija to w sreberka:)
studenci też wiedzą jakim prestiżem cieszyła się uczelnai zanim PONE sie tam znalazło:)
mieszkańcy i młodzi ludzie mają pamięć mimo, ze wam sie wydaje, że wszyscy łykają jak pelikany wasze słówka o tym kto to się troszczy o rozwój żywicelki
Baca25.01.2022, 12:13
do gosc
Żałosne są Twoje słowa. Rozbierzmy fragmenty na czynniki pierwsze:
"przestań (...) sugerować że ten konflikt dotyczy studentów, albo że cokolwiek w tym konflikcie zależy od studentów."
To, że rektor ds. studenckich został wybrany bez wiedzy i woli studentów (wyjątek : przewodniczący Parlamentu Studenckiego- wypowiedzi publiczne nawet innych członków Parlamentu),świadczy o tym, że osoba pisząca akceptuje ten stan rzeczy, a nawet uważa, że tak powinno być! Czynnikiem sprawczym jest wybór rektora ds. studenckich bez wiedzy i zgody nawet ich przedstawicieli (jednoosobowo zgodę wyraził się pan przewodniczący nie konsultując się z innymi członkami Parlamentu),zdaniem "goscia" nie dotyczy studentów, ani nie zależy od studentów! Nie mają nic do powiedzenia, kto jest rektorem ds. studentów, bo to ich nie dotyczy!!! Cokolwiek miałoby od nich zależeć?

"Student wybiera uczelnię i się uczy a jak się mu nie pdopoba to może zmienić uczelnię. Kto jest rektorem w żadnej mierze nie zależy od studentów:):)"

Bierz studencie w pakiecie wszystko, co bieżący zespół zarządzający uczelnią oferuje, albo zmykaj, jeżeli Ci się nie podoba!
Najlepiej jeszcze zlikwidować samorząd studencki i wykasować studentów z kolegium elektorów i senatu, jednocześnie przewodniczący parlamentu studenckiego automatycznie zniknie z Rady uczelni!
Skoro student nie na nic do powiedzenia, w jakim celu ustawodawca zagwarantował wpływ studentów na wybór rektorów i prorektorów poprzez ich udział w organach uczelni? Może "gosc" bierze w obecnej akcji udział i sam dąży do tego, aby to zrealizować? Czy jednak przewodniczący, który miał reprezentować studentów, nie reprezentuje raczej dodatkowego głosu za "porządkiem" przewidzianym przez obecną ekipę przesiadującą w rektoracie?
ZochazKrakowa25.01.2022, 12:01
Oczywiście, że pracuje.... Łącznie na kilku posadach jednocześnie i przy okazji odbywa studia dzienne. Pardon. Teraz jest zajęta sesją więc nie ma czasu na pracę za którą bierze kilkanaście tysięcy...
Baca25.01.2022, 11:04
Do gosc
Przestać pisać głupoty, studenci są w tym sporze najważniejsi, bez studentów funkcjonowanie tej placówki nie miałoby sensu. Wyraźnie sugerujesz, że studenci są tu tylko zbędnym dodatkiem. Nie po to jest uczelnia, aby grupa osób pełniła tu wysokie funkcje i w ten sposób realizowała swoje ambicje ale po to, aby był możliwie jak najwyższy poziom i aby dyplom tej Uczelni coś znaczył, nie tylko na rynku pracy, ale aby tez nie kojarzył się z aferami wynikającymi właśnie z takiej sytuacji, że p.o. rektorzy i prorektorzy zaczęli żyć "własnym życiem" i ani im w głowie brać pod uwagę dobro studentów i uczelni....Jak obecny zespół wyobraża sobie współpracę ze wszystkimi, którzy ich nie chcą? Zwolni wszystkich wykładowców i pracowników administracji, a studenci , jeżeli im się nie podoba, niech przejdą na inne uczelnie? Tu nabór będzie się odbywał wg ściśle określonych kryteriów: na państwowej uczelni finansowanej z kieszeni podatników student będzie musiał spełnić najważniejszy warunek: akceptować preferencje i "styl pracy" obecnej ekipy zarządzającej Uczelnią...
Od władz uczelni bezpośrednio i pośrednio zależy to, na czym studentom najbardziej zależy: obsada zajęć (a więc sprawy kadrowe), co wpływa na poziom nauczania; warunki, w jakich odbywa się kształcenie (nie tylko zasobność biblioteki i projekty dydaktyczna, ale przede wszystkim spokój, aby mogli się skupić na nauce, czego właśnie teraz najbardziej brakuje); wartość dyplomu- ważna po zakończeniu kształcenia (jaki był poziom nauczania zależny od wcześniej wspomnianych czynników, ale także od pracowitości i zdolności studentów)oraz wiele innych ważnych kwestii. Uczelnie są właśnie dla studentów, a pozostałe osoby, w tym rektorzy, pełnią tylko funkcje służebne w każdej uczelni. Nie student dla uczelni, ale właśnie uczelnia dla studentów! Po to obywatele właśnie płacą podatki!
Emil25.01.2022, 10:28
Bardzo dobrze, że spotkanie się nie odbyło, niby czemu miało się odbyć.
Pani Bianka Godlewska Dzioboń nie jest osobą do jakiego kolwiek wyjaśniania, jest to osobą prywatna.
Jeżeli niedouczeni studenci nie pojmują
różnicy między osobą prywatną a osobą p.o.rektora dr. Bianka Godlewska Dzioboń, to czas na edukację.
Brak takiej wiedzy jest wynikiem manipulacji lub straconego czasu na blokowaniu rektoratu.
Widać jaka arogancj i buta w tej garstce wichrzycieli podszywających się pod studentów.
Jeszcze chwila a sytuacja całkowicie się wyciszy, szeregi buntowników żadną.
Obserwator25.01.2022, 10:14
@gość
Oczywiście że studenci powinni zabrać głos i dążyć do prawdy. To jest ich moralny obowiązek. Sami widzą jak na ich oczach jest łamane prawo i wszelkie zasady moralne i etyczne. Do tego są zastraszani. Dlaczego mają być cicho i nie reagować na zło. Mają pozwolić by w ich uczelni, na którą przyszli by się czegoś nauczyć panowały takie standardy i warunki. Powinni się zebrać wszyscy i zbuntować bo mają kontakt z wykładowcami i pracownikami i spora cześć z nich wie dlaczego Włodarczyk został odwołany i dlaczego BGD zależy by mieć władze.
gosc25.01.2022, 09:33
do obserwator
śmiech bierze po przeczytaniu tego co piszesz:):) przestań jątrzyć i sugerować że ten konflikt dotyczy studentów, albo że cokolwiek w tym konflikcie zależy od studentów. Student wybiera uczelnię i się uczy a jak się mu nie pdopoba to może zmienić uczelnię. Kto jest rektorem w żadnej mierze nie zależy od studentów:):)
Staszek Alcatraz25.01.2022, 09:29
Nie ma to jak sytuacja gdy góral z góralem się pobije . Spór nigdy sam z siebie się nie skończy . Ja wziąłbym na rektora Gowina , podobno już mu lepiej ale chodzą słuchy że długo w Warszawie nie zabawi
Obserwator25.01.2022, 08:50
@ZochazKrakowa
A Słynna pani dyrektor biura rektora jeszcze pracuje ? Czy była w pakiecie z Włodarczykiem i zniknęła razem z nim ?
Lolo25.01.2022, 08:48
Bani Bianka boi się spotkania online , za to zaprasza samych starostów na spotkanie face to face , może się uda któregoś zastraszyć
żak Tymoteusz25.01.2022, 07:52
@Kumpel z przedszkola :) - raczej stan bezprawia. Bezprawia kreowanego przez cyniczną manipulatorkę. A wszyscy na PPUZ przecież wiedzą co mają robić i jakie obowiązki do nich należą. Wszyscy poza BGD.
Kumpel z przedszkola :)24.01.2022, 23:36
Ludzie zaczynają akceptować stan prawny. Studenci i prowadzący mniej pisza, a więcej się i uczą, i nauczają.
Osiol24.01.2022, 22:42
Niech się biorą do nauki nie marnują czasu
To ubijanie piany to dla swoich gminnych elit one się poszarpią i pogodzą zlecą sobie usługi
A studenci jako kto w tym chcą występować jako mediatorzy rozjemcy obrońcy... To nie ich rola tu sami swoi za kudly się szarpią i znają się od lat więc krzywdy sobie nie zrobią
zafca sprawy24.01.2022, 22:36
Po prostu studenci przestaną płacić za naukę biankowej uczelni.
Obserwator24.01.2022, 22:32
Spotkanie na żywo? Czyżby Bianka znowu miała zamiar zastraszać studentów. Nie dajcie się nagrywajcie wszystko. Nie bójcie się i nie dajcie się zastraszyć i zmanipulować. Ciekawe że nie organizuje spotkania z wykładowcami i pracownikami. Bo się boi i wie że by ją zjedli i wywieźli na taczkach.
ZochazKrakowa24.01.2022, 22:17
Ha, ha, pewno pani dyrektor biura rektora nie zdążyła wysłać linka. Taka zarobiona była....
a24.01.2022, 21:31
No ale co by Bianka tym studentom powiedziała? Że mają się uczyć?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl