TATRY. Od wtorku 15 lutego szlak do Morskiego Oka ponownie będzie udostępniony dla turystów. Zamknięty ma pozostać zielony szlak na odcinku Wodogrzmoty Mickiewicza – Wielki Staw w Dolinie Pięciu Stawów Polskich oraz czarny szlak z Doliny Roztoki do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego po konsultacjach z ratownikami Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podjęli decyzję o ponownym otwarciu szlaku do Morskiego Oka. Ratownicy ogłosili drugi stopień zagrożenia lawinowego, co oznacza, że zagrożenie zmalało, jednak nadal jest możliwość zejścia lawin.- Panuje lawinowa dwójka, to jednak w żadnym razie nie oznacza, że jest bezpiecznie! Przy lawinowej dwójce zdarza się najwięcej wypadków – informują pracownicy TPN. - Na niżej położonych szlakach i drogach dojściowych do schronisk, śnieg jest twardy, w wielu miejscach występują oblodzenia i jest bardzo ślisko – czytamy w komunikacie parku.Nadal zamknięte mają pozostać szlaki prowadzące do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Szlaki zielony oraz czarny zostały zablokowane przez lawiniska i powalone drzewa. Do czasu uprzątnięcia szlaków pozostaną one zamknięte.
Najpopularniejszy szlak w Polskich Tatrach został zamknięty 3 lutego br. ze względu na zagrożenie zejścia lawiny, która mogłaby sięgnąć dna doliny oraz przeciąć szlak do Morskiego Oka i Doliny Pięciu Stawów Polskich. Duże depozyty śniegu zalegały w Żlebie Żandarmerii. Dzień przed zamknięciem szlaku lawina przebiła ponad półmetrową taflę lodu na Morskim Oku.
oprac. ms/