Przedstawiciele Związku Podhalan w ministerstwie. Rozmowy o sytuacji na PPUZ i likwidacji Katedry Badań Regionalnych

Śpisok, samozwańczy zastępca i przylepek.

ZWIAZEK PODHALAN TO PO , NIECH WYPOWIADAJA SIE ZA SIEBIE NIKT ICH NIE UPOwaznił do takich delegacji , niech zwołaja zebrania w oddziałach i niech wszyscy sie wypowiemy Skupien , gasienica i kowalczyk mowia za siebie i nie wszczynajcie nie pokojów społecznych ZNALEZLI SIE WSZECHWIEDZACY!!!!!!!!

Skoro Katedra Nauk o Regionie powinna być na uniwersytecie, bo to uczelnia zawodowa to tym samym tokiem rozumowania co tam robią nauki ekonomiczne i filologia? Logika piszącego komentarz na bardzo wysokim poziomie.

Niech Związek Podhalan przestanie grac rolę mentora we wszystkich sprawach na naszym terenie, bo to jest śmieszne i żałosne zarazem. Az dziw bierze, że ktoś w Warszawie sobie nimi głowę zawracał...

To co dzieje się na Podhalance to skandal. Trudne i ciężkie budowanie pozycji Wyższej Szkoły Zawodowej szło mozolnie ale systematycznie a teraz wciągacie w to studentów i niszczycie to co zostało z takim mozołem wypracowane. Pani Mlekodaj wierzyła w uczciwość i porządek, ale tu walka idzie władzę. Ja powiem tylko tyle "Przestańcie kołki bić się o stołki", bo wszyscy na tym stracą.

Miejsce na katedrę kierowaną przez panią profesor Annę Mlekodaj jest na uniwersytecie, nie na uczelni zawodowej. Doceniam rangę realizowanych tam programów, ale w szkole oficerskiej nie ma zajęć z teorii mody, w szkole pedagogicznej nie ma katedry geologii! Jest to kolejna odsłona walki o władzę, w którą zaangażował się ZP. Za chwilę zostaną wciągnięci w tę walkę kibice hokejowi i amatorzy nowotarskich lodów. Jest ustawa regulująca działanie szkół wyższych i jest Statut PPUZ. "Społeczne" naciski tylko budzą podejrzenia.

Chciałbm jesczze zwrócoć uwagę, że to podhalańskie samorządy zabiegały o utworzenie wyższej uczelni na Podhalu. To podhalańskie samorządy wzieły na siebie także współfinansowanie tej uczelni u jej podstaw. To Powiat Nowotarski przekazał bezpłatnie tereny pod budowę szkoły (także ostatnio hektary po starym szpitalu).
Pytam więc włodarzy podhalańskich gmin i powiatów gdzie jesteście? I proszę mi nie mówić o autonomi uczelni (p. Faber) to jest troska o tą Uczelnie.
Przypomnę także, że wsród samorządowców są także absolwenci tej uczelni (prawda panie Jakubie).

PPSZ Podhalanka jak w nazwie jest Szkołą Zawodową i komu miała służyć zlikwidowana Katedra Badań Regionalnych, jeżeli większość studentów pochodzi z poza Podhala.
Jeżeli badania mają dotyczyć tradycji, zwyczajów, gwary góralskiej to Związek Podhalan jak najbardziej powinien być zainteresowany prowadzeniem takich badań, ale wyłącznie w pomieszczeniach Związku Podhalan i partycypować w kosztach tych badań tym bardziej, że odpowiednie pomieszczenia posiada.
Zarejestrować przy Związku Podhalan działalność i zatrudnić działaczy regionalnych wraz z Panią dr hab Anną Mlekodaj, to było by odpowiednie miejsce.
Uczelnia, poważna Uczelnia jaką za chwilę będzie PPSZ w Nowym Targu, gdzie przekształci się w Akademię nie ma miejsca dla żadnych działaczy regionalnych, różnego rodzaju przebierańców w zależności od okoliczności, takie pajacowanie można robić w Związku Podhalan, natomiast uczelnia musi a nawet ma obowiązek zatrudniać ludzi wykształconych zgodnie do prowadzonymi kierunkami nauczania.

Moim zdaniem pani BGD chce z tej uczelni zrobić prawdziwą UCZELNIĘ. Rozumiem, że p. Hodorowicz kocha góralszczyznę (nie chcę nawet pamiętać przebierania się za harnasia bo to już w ogóle materiał dla lekarza wiadomej specjalizacji) ale to nie ma nic wspólnego z programem nauczania w szkole wyższej. Studenci powinni się uczyć przedmiotów akademickich.

Pani profesor Anna Mlekodaj z Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu. Starszy Wykładowca w Instytucie Humanistycznym w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu doktor habilitowany i profesor tejże uczelni. Opracowała wraz z zespołem program studiów podyplomowych z zakresu wiedzy o regionie. Podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej poświęconemu tematyce edukacji regionalnej w szkołach mówiła: ?Polska pokryta jest siecią zawodowych szkół wyższych. Szkoły te, tak jak moja Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, na ogół budują lokalne kadry ? a przynajmniej starają się to robić. Ja też jestem przedstawicielem takiej właśnie lokalnej kadry, gdyż nie pracuję na żadnej innej uczelni. Zarówno w działalności naukowej, jak i każdej innej zajmuję się tylko swoim regionem. Na przykładzie swojego regionu opisuję zasady regionalizmu w ogóle. Sądzę, że to właśnie takie szkoły zawodowe powinny, oczywiście w miarę swoich możliwości, mierzyć się z potrzebą wyszkolenia kompetentnych kadr potrzebnych do nauczania? o tym regionie, w którym dana szkoła działa. Gdyby udało się wprowadzić do polskiej edukacji taki ? albo przynajmniej podobny ? sposób rozwijania wiedzy o regionie? Trzeba podjąć działania, które przygotują nauczycieli do takiej właśnie edukacji. Odpowiednio przygotowani nauczyciele są w stanie podjąć się nauczania przedmiotu, jakim jest wiedza o regionie. Nasi absolwenci są do tego przygotowani i się nie boją. Ze ?Wskazań dla synów Podhala? Orkana: ?Uczysz się lub uczyłeś historii, życia Greków, Rzymian, narodów zmarłych i żyjących jeszcze. Poznajże przede wszystkim przeszłość twej bliższej ojczyzny ? Podhala. I jej stosunek do przeszłości Rzeczypospolitej?. Jesteś z Podhala, więc buduj swoją tożsamość według kultury tej ziemi, ale nie zapominaj, że jest to twoja droga do Polski. Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy świadomi, iż mówimy o sprawach głębokich i podstawowych, odnoszących się tak naprawdę do istoty naszej tożsamości?.
A oto głosy przedstawicieli ministerstwa edukacji oraz senatorów:
To, co panie tutaj powiedziały, było miodem na moje serce. Nic, tylko wcielać te programy w życie.
Przede wszystkim chciałabym podziękować pani profesor z Podhalańskiej Wyższej Szkoły Zawodowej za podjęcie inicjatywy wsparcia nauczycieli. Wiedza nauczycieli w zakresie edukacji regionalnej jest bardzo różna, ale oczywiście zależy ona także od ukończonej uczelni.
Dziękuję pani z Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, co usłyszałam. Dla mnie te sprawy też były olbrzymią bolączką. Ja też zastanawiałam się, co z tym zrobić. Dziękuję bardzo.
To, co przedstawiły tutaj pani profesor Mlekodaj i pani dyrektor, było bardzo piękne. Wyobrażam sobie, że tak właśnie powinno to wszystko działać. I właściwie działa, ale tylko tam, gdzie ludzie chcą, żeby działało ? zwłaszcza w naszym regionie.
Dziękuję paniom z Podhala. Z zainteresowaniem wysłuchałam tego, co dzieje się na Podtatrzu, ale raczej nie nazwałabym tego wiedzą o regionie. To, co panie robią, dotyczy nie tylko wiedzy, ale i wychowania regionalnego. I tak właśnie trzeba by to chyba traktować. Z wiedzy i działań, które panie proponowały, wyrasta przecież postawa uczniów wobec regionu i całego kraju. Ku temu właśnie panie zmierzają.
Jestem pod wrażeniem tego, co zaprezentowała nam dzisiaj pani profesor. Jest to coś godnego powielenia.
Dlaczego przytaczam fragmenty stenogramu z posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej poświęconemu tematyce edukacji regionalnej w szkołach ? Ano dlatego, że spotkanie inicjował i peany na cześć Pani profesor Anny Mlekodaj z Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu wygłaszał honorowy prezes Związku Podhalan w Polsce należący do Prawa i Sprawiedliwości, członek Rady Politycznej tej partii Jan Hamerski. Dlaczego teraz milczy ? Dlaczego teraz nie zabiera głosu ? Dlaczego nie staje w obronie Pani profesor Anny Mlekodaj ? Dlaczego milcząc przyzwala na likwidację Instytutu Humanistycznego w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu ? Dlaczego nie zależy mu na tym by przyszłe pokolenia Podhalan mogły budować swoją tożsamość według kultury tej ziemi i nie zapominać, że jest to ich droga do Polski ? Janie ! Dlaczego !

A z czego ci nasi celebryci są tak zadowoleni na uroczej fotografii upamiętniającej wycieczkę do Warszawy? Żenujące widowisko pozorantów, którzy chyba nie zauważyli, że Podhale przez ich bezczynność straciło wszystko, z czego mogło być dumne.

a odprawy 3 miesieczne to bg z własnej kieszeni?

@Bp.W samo sedno.A to nauczanie regionalne to czego ma dotyczyć?Gwary,zwyczajów,tradycji?Niech zgadnę gdzie znajdziemy autorytety z tej dziedziny.

Wydaje mi się, że posłowie i senator ziem górskich są członkami ZP. Jeżeli tak to bardzo dziwnie wygląda ich milczenie. Zabagnili się już dawno wbrew ostrzeżeniom Orkana. Likwidacja katedry i zwolnienie Pani profesor to skandal. I to kto ? Jakaś Brak Danych G. Związek kolejny raz ma wielką szansę na odnowę. Trzeba zawalczyć o Katedrę i Panią profesor. Nie dla Związku a dla całej społeczności góralskiej. Powodzenia Związkowi w wychodzeniu z sytuacji z twarzą. Powodzenia dla Pani Ani. Rozwagi, rozumu i honoru dla lokalnych władz i tego samego dla posłanki, posłów i senatora. Odwagi i honoru.

Jednego nie mogę pojąć!!! Jak to jest? Związek Podhalan którego mentorem był i jest PIS opowiada się za rebelią uczelnianą która akurat z PIS em walczy.Minister Czarnek PIS owiec Trzyma stronę Pani obecnej p.o. Rektor a górale są jej przeciwni i jadą na skargę do Ministerstwa.Przecież to jest irracjonalne!!!Teraz już wiem dlaczego Senator i Posłowie nie zabierają głosu....Mają związane ręce,bo zawsze lansują się przy Związku Podhalan a tutaj Związek optuje za ludźmi którzy są przeciwni obecnej władzy na czele z PIS owskim Ministrem.Brawo Związek Podhalan!!!

A tam że jeden wydział padł.... otworzy się nowy np pasienia owiec tylko jeszcze jakiego bacę na wykładowcę trzeba omotac i sprawić by chciał umowę podpisać ale trza takiego żeby nie mógł albo nie chciał rektorem zostać

Związek Podhalan w pierwszej kolejności powinien zadbać o swój autorytet i wyczyścić ze swoich szeregów ludzi którzy w przeszłości byli aktywistami PZPR oraz kablami bezpieki.
Ci byli aktywiści niszczyli kuśnierstwo na terenie Podhala oraz wszystkie prywatne inicjatywy podejmowane przez ludzi Podhala.
Teraz Ci moraliści to w większości przebierańcy w strojach góralskich zatroskanych o Podhalanke.
Wasze zaniepokojenie powinno skupić się na znikających dokumentach w IPN waszych członków.
Jeżeli to zrobicie to będziecie mieli moralne prawo troski o Podhalanke.
Różnica zatroskanych jest taka, że zmienili buciory na kierbce.

PiS aprobuje działania
bezprawne
pożal się ekonomistki BGD

Profesor Mlekodaj,to jedna z najlepszych.Pożałuje ten co jej odebrał katedrę.

Zaplątani w politykę związkowcy próbują zachować twarz. Zobaczymy jakie będą efekty spotkania. Z wydanego komunikatu nic nie wynika. Coś załatwili czy kawkę wypili i telo. Czas pokaże