02.05.2022, 16:32 | czytano: 4214

Akcja na Rysach

Fot. A. Górka / TOPR
Kilka minut po północy zakończyły się działania w rejonie Rysów. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pomagali zejść w dół dwójce turystów.
Wczoraj około godziny 18 na centralę TOPR dotarła informacja, że z wycieczki na Rysy nie powrócił turysta. Ze schroniska w Morskim Oku w kierunku Rysów wyruszył ratownik, który wzrokowo zlokalizował grupę ludzi poniżej Buli pod Rysami. Po dotarciu na miejsce i rozmowie z turystami schodzącymi z góry okazało się, że poszukiwany mężczyzna znajduje się powyżej nich i potrzebuje pomocy w zejściu. Ponadto okazało się, że u wylotu "Rysy" znajduje się kobieta, która po stromych śniegach zsunęła się Rysą w dół i również może potrzebować pomocy w zejściu.
W międzyczasie przy pomocy CPR do Centrali TOPR dotarło zgłoszenie od turysty, który schodził z Giewontu i skarżył się na dolegliwości kardiologiczne oraz ogólne osłabienie. Przed zapadającym zmrokiem przy użyciu śmigłowca udało się szybko przetransportować turystę spod Giewontu do szpitala, a w rejon Buli pod Rysami przetransportować dwójkę ratowników, którzy pomogli turystom w zejściu do schroniska w Morskim Oku.

Źródło: TOPR, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Zbooj03.05.2022, 07:51
Jeszcze TOPR śmie prosić o 1% podatku jeśli jest już finansowany z naszych/państwowych pieniędzy a za darmo amatorów gór śmigłowcem wożą.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl