KOŚCIELISKO. - Terminy wynikające z ustawy Sejmiku województwa małopolskiego nie są możliwe do spełnienia, bo przypomnę - do końca roku mieszkańcy mają obowiązek wymienić wszystkie kotły pozaklasowe. Ale moim zdaniem nie jest rozwiązaniem zawieszenie tej ustawy - mówi Roman Krupa. Wójt Kościeliska dodaje, że wszystko "trzeba przemyśleć, bo dobrze jest, by termin jednak obowiązywał".
Już kilka samorządów zabrało głos w sprawie zbliżającego się terminu wejścia w życie tzw. ustawy antysmogowej. Mocny sygnał wypłynął m. in. z Szaflar, gdzie wójt Rafał Szkaradziński zaapelował wprost o przesunięcie wejścia w życie przepisów uchwały sejmiku. Zaproponowano, by "stare piece nie były usuwane i złomowane (co nakazuje uchwała antysmogowa), ale plombowane i dopuszczane do użytku w sytuacjach awaryjnych np. w czasie wojny czy przerw w dostawie prądu". Wystąpienie dotyczące zmiany przepisów uchwały antysmogowej poparli obecni na konferencji parlamentarzyści Anna Paluch i Jan Hamerski, wiceminister Andrzej Gut-Mostowy, a wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka mówił o konieczności "dostosowanie tej uchwały do realiów" i jak przyznał "osobiście był sceptyczny wobec uchwały antysmogowej dla Małopolski", bowiem "nie widzi możliwości, żeby do końca tego roku wymienić wszystkie stare piece".Edward Siarka, który kilka dni po tej konferencji w Szaflarach uczestniczył w sesji Rady Gminy w Czorsztynie - ponownie odniósł się do tej kwestii, mówiąc iż "uchwałę antysmogową trzeba zmienić". - Albo uchwała zostanie zmieniona, albo zostanie ona przepisem martwym. Nie da się z roku na rok odejść od starych pieców, to dłuższy proces. Ludzie nie są w stanie ponieść takich kosztów - mówił sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Tymczasem wójt Kościeliska Roman Krupa zapytany podczas cyklicznego spotkania z mieszkańcami w formie video-czatu o stanowisko w sprawie uchwały antysmogowej - przypomniał, że "decyzję podjęto i trzeba wziąć na siebie odpowiedzialność za wytyczony kierunek".
- Przed kolejnym sezonem zimowym czekają nas trudne miesiące jeżeli chodzi o wymianę kotłów. Ale kierunek został wytyczony, a odpowiedzialna władza - również ta samorządowa - powinna się zastanowić jak wspomóc mieszkańców w realizacji zadań. Do tego moje stanowisko się sprowadza - wyjaśnia Roman Krupa.
s r,/