16.08.2022, 16:09 | czytano: 8391

Chłopiec zaginął na noc - matka była pijana. Policja podaje szczegóły

Zakopiańska policja podała pierwsze ustalenia dotyczące zaginięcia 9-letniego Oliwiera. Chłopiec, którego zaginięcie zgłoszono w niedzielę wieczorem, odnalazł się następnego dnia rano na Krupówkach. Noc spędził on w towarzystwie kilku dorosłych osób. Jego matka, która zgłosiła zaginięcie, była pijana.
W minioną niedzielę wieczorem do zakopiańskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 9-letniego chłopca. Osoba, która telefonowała mówiła chaotycznie, często zmieniając miejsce i okoliczności zaginięcia. Po kilkunastu minutach okazało się, co jest tego przyczyną. Kobieta, która zgłaszała, że nie wie, gdzie jest syn, była kompletnie pijana. W jej organizmie podczas badania alkomatem zmierzono ponad 2.5 promila alkoholu.
Jedyne informacje, jakie zdołano uzyskać od kobiety, to jak wyglądało dziecko i że prawdopodobnie może znajdować się w domu, w którym nie ma prądu. Ruszyły nocne poszukiwania. 24 policjantów sprawdzało dostępne budynki, pustostany, wiaty, a 43-letnia kobieta została zatrzymana do wyjaśnienia sprawy.

- Nad ranem z województwa łódzkiego, skąd pochodzi chłopiec, uzyskaliśmy jego fotografię oraz więcej informacji, które pozwoliły na stopniowe zwiększenie sił wykorzystywanych do poszukiwań - mówi asp. szt. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Rano już kilkudziesięciu policjantów, strażaków, ratowników z podhalańskiej grupy poszukiwawczej i wielu wolontariuszy wyposażonych w fotografie Oliwiera przeczesywało dom po domu w dolnej części Zakopanego. Uzyskane przez policjantów informacje w czasie poszukiwań w tym rejonie doprowadziły do tego, że Oliwier został odnaleziony przez policyjny patrol na ul. Krupówki w Zakopanem.

Dziecko było w towarzystwie kilku dorosłych osób. 9-latek trafił do szpitala, a policjanci zajęli się wyjaśnieniem okoliczności jego zaginięcia. Przeprowadzono oględziny domu, w którym dziecko spędziło noc oraz przesłuchano osoby, które w tym czasie w tym domu się znajdowały. Zgromadzony materiał tatrzańscy policjanci przekazali do zakopiańskiej prokuratury celem oceny prawnokarnej. 43-letnia matka dziecka może usłyszeć zarzut porzucenia małoletniego, za co grozić jej może kara więzienia nawet do lat 3.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Ferdek17.08.2022, 02:03
A czego się spodziewać po kimś, kto daje swojemu dziecku imię "Oliwier"?
Przejeżdżająca16.08.2022, 22:34
Pradopodobnie chłopak z Autyzmem
Przejeżdżająca16.08.2022, 22:34
Pradopodobnie chłopak z Autyzmem
Przejeżdżająca16.08.2022, 22:34
Pradopodobnie chłopak z Autyzmem
Przejeżdżająca16.08.2022, 22:33
Pradopodobnie chłopak z Autyzmem
Maniek16.08.2022, 22:00
Dzieci niestety często cierpią przez pijaństwo swoich opiekunów.
Magda16.08.2022, 21:56
Ja ostatnio miałam sytauacje że o godz 23.00 znalazłam na Krupówkach 1.5 dziecko. Jak się okazało to rodzice siedzieli w knajpie, mamusia w środku z koleżankami a ojciec pijany przd karczma z kumplem stał. Miałam opory czy nie wezwać policji ale matka była trzeźwa.
B16.08.2022, 21:38
Co za matka...! Żal mi tego dzieciaka...
Analityk16.08.2022, 18:31
Skoro bezdomni się sprawdzili, powinno się zrobić dla nich składkę na Nowy Dom na Siepomaga.
janko muzykant16.08.2022, 17:44
zakopianscy bezdomni sa solidarni sami nie maja ale chlopcem sie zaopiekowali
sodomia i gomoria16.08.2022, 17:04
Przyjechała się wygzić w Zakopanem? Rzuć pierwszy kamieniem? Mandat i próba pozbawienia odebrania dziecka i oddania pewnym rodzicom , a nie włukom?
Radek16.08.2022, 16:58
To pewnie ta Pani z tatuażami
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl