16.09.2022, 18:27 | czytano: 2947

Nowotarskie obchody 83. rocznicy sowieckiej agresji na Polskę rozpoczęte

Fot. Piotr Dobosz
W kościele pw. św. Anny rozpoczęły się uroczystości związane z 83. rocznicą sowieckiej agresji na Polskę i Światowym Dniem Sybiraka.
Po uroczystym nabożeństwie, jego uczestnicy - delegacje samorządowców, kombatantów, służb, stowarzyszeń, instytucji, organizacji i szkół przemaszerują ze sztandarami pod Grób Katyński na nowotarskim cmentarzu, gdzie złożone zostaną wiązanki kwiatów, a starosta wystąpi z okolicznościowym przemówieniem.
p/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
jarek17.09.2022, 10:10
17 września 1939 r. dzień w którym Stalin zaczął zabezpieczać własny kraj przed inwazją. Prawda jest taka Zachód zdradził 1 września a Stalin to mąż stanu polityk I klasa wykorzystał układ z Rzeszą i oddalił o 400 km granicę na wypadek wojny. Cesarz Haiti w 18 wieku powiedział "Polak to biały Murzyn Europy" prawda czy fałsz --- przyjmujemy bezkrytycznie co zachód robi a okłamuję ,okrada, wyzyskuje itd.a Polak mówi deszcz pada i budujemy nienawiść do Rosji bo na głupotę trzeba zwalić winę najlepiej na PUTINA.
Anka17.09.2022, 08:25
Fotka w sam raz, Piotrze.
rezerwista17.09.2022, 07:05
@ Wektor
By nie zapomnieć najpierw trzeba wiedzieć (i o to mi chodziło).
Wychodzi na to, że o agresorze z 1 września już zapomnieliśmy (ty też) i o tym skąd przyszła wojna. Pominę tu zestawienie strat spowodowane przez niemieckiego agresora (straty materialne zostały dziś wyliczone na 6,2 biliona złotych, strat ludzkich nie da się obliczyć) nigdy ich nie odrobimy.
Zgodzę się, socjalizm w każdej postaci prowadzi w konsekwencji do tyranii. Dzisiaj rozwija się socjalizm unijny, on też będzie miał fatalne skutki. Komunizm jest ponownie jest na horyzoncie (znowu w wydaniu niemieckim, bo to stamtąd przyjechali do Rosji autorzy rewolucji październikowej).
Wektor16.09.2022, 23:25
Nigdy nie można o tym zapomnieć. Takich zbrodni się nie zapomina. Każdy, kto ma wyższe wykształcenie,
byłby w 1939 r. na listach śmierci NKWD. Ruska swołocz (lewactwo) nie miała żadnych skrupułów.

W sumie w starciach z Armią Czerwoną zginęło ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy, a ok. 20 tys. było rannych
i zaginionych. Do niewoli sowieckiej dostało się ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ponad 10 tys. oficerów,
którzy na mocy decyzji podjętej 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne WKP(b) zostali rozstrzelani.

Liczba ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś
nie jest w pełni znana. Uważa się, że w ciągu niespełna dwóch lat władzy sowieckiej na ziemiach zabranych
Polsce represjonowano w różnych formach - od rozstrzelania, poprzez więzienia, obozy i zsyłki, po pracę
przymusową - ponad 1 milion osób. Nie mniej niż 30 tysięcy osób zostało rozstrzelanych, a śmiertelność
wśród łagierników i deportowanych szacuje się na 8-10 proc., czyli zmarło zapewne 90-100 tysięcy osób.

KOMUNIZM zabija, zmodyfikowany (dzisiejsza Rosja) też dzisiaj zabija, co się jeszcze musi wydarzyć,
żeby to zrozumieć. Te ideologie tak mają, my Polacy przerabialiśmy ten scenariusz. Nie wolno nam
o tym zapomnieć, bo przyjdzie nam drogo za to zapłacić.

NIGDY WIĘCEJ WOJNY I KOMUNIZMU (SOCJALIZMU).
Wektor16.09.2022, 23:23
Nigdy nie można o tym zapomnieć. Takich zbrodni się nie zapomina. Każdy, kto ma wyższe wykształcenie,
byłby w 1939 r. na listach śmierci NKWD. Ruska swołocz (lewactwo) nie miała żadnych skrupułów.

W sumie w starciach z Armią Czerwoną zginęło ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy, a ok. 20 tys. było rannych
i zaginionych. Do niewoli sowieckiej dostało się ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ponad 10 tys. oficerów,
którzy na mocy decyzji podjętej 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne WKP(b) zostali rozstrzelani.

Liczba ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś
nie jest w pełni znana. Uważa się, że w ciągu niespełna dwóch lat władzy sowieckiej na ziemiach zabranych
Polsce represjonowano w różnych formach - od rozstrzelania, poprzez więzienia, obozy i zsyłki, po pracę
przymusową - ponad 1 milion osób. Nie mniej niż 30 tysięcy osób zostało rozstrzelanych, a śmiertelność
wśród łagierników i deportowanych szacuje się na 8-10 proc., czyli zmarło zapewne 90-100 tysięcy osób.

KOMUNIZM zabija, zmodyfikowany (dzisiejsza Rosja) też dzisiaj zabija, co się jeszcze musi wydarzyć,
żeby to zrozumieć. Te ideologie tak mają, my Polacy przerabialiśmy ten scenariusz. Nie wolno nam
o tym zapomnieć, bo przyjdzie nam drogo za to zapłacić.

NIGDY WIĘCEJ WOJNY I KOMUNIZMU (SOCJALIZMU).
Pra pra wnuk kombatan16.09.2022, 22:18
To jeszcze żyją kombatanci?
Pra pra wnuk kombatan16.09.2022, 22:18
To jeszcze żyją kombatanci?
Jo16.09.2022, 21:31
@ rezerwista
Na 1 września było cos o narodzie wybranym pod kinem !! Hahaha
rezerwista16.09.2022, 20:00
Na 1 września nikt nawet nie stęknął w kwestii kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Gdyby nie nastrojenie, przez światową finansjerę, Niemiec do wojny nie byłoby 17 września. To nie Stalin poleciał do Berlina tylko Ribbentrop do Moskwy.
Teraz nie dziwię się, że Żydzi oskarżają nas o mordowanie ich przez nas wspólnie z Niemcami. Każdy kombinuje jak mu pasuje.
Prawda jest ofiarą nie tylko w czasie wojny ale także w czasie pokoju
Osiol16.09.2022, 18:42
Pominięto w obchodach ukraincow których oddziały raz nas 1wrzesnia z niemcami a drugi raz z ruskimi 17 września o Słowakach nie wspominam bo nie ta data(1 września)

Czemu tych..... pomijamy co poprawność polityczna czy zakłamywanie
Na kłamstwie się niczego nie zbuduje
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl