- Premiery światowe odbywają się zazwyczaj w dużych miastach. Mnie jednak zależało, żeby ta odbyła się w Nowym Targu, bo tutaj w 1972 roku kończyłem szkołę muzyczną - mówił w sobotni wieczór Wojciech Czepiel, ceniony dyrygent, kompozytor i skrzypek, z urodzenia - nowotarżanin - zapraszając do wysłuchania niezwykłego koncertu.
To była prawdziwa gratka dla melomanów i ważne wydarzenie artystyczne w stolicy Podhala - polska premiera duetów skrzypcowych i światowa - kwartetu smyczkowego. Część z 24 skomponowanych przez Czepiela duetów swoją premierę miała w Nowym Jorku, część - właśnie w sobotę w Nowym Targu.
Najpierw było 6 duetów na dwoje skrzypiec - niektóre z nich inspirowane folklorem Podhala, następnie kwartet smyczkowy.
Ich kompozytor, Wojciech Czepiel to absolwent PSM w Nowym Targu w klasie skrzypiec swego ojca Stanisława Czepiela oraz Licem Muzycznego i Akademii Muzycznej w Krakowie. Był m.in. dyrygentem i koncertmistrzem Orkiestry Filharmonii Krakowskiej, dyrektorem artystycznym gdańskiej Filharmonii Bałtyckiej, dyrygentem Warszawskiej Opery Kameralnej i Filharmonii im. Artura Rubinsteina w Łodzi, wicedyrektorem i dyrygentem Polskiej Orkiestry Radiowej w Warszawie, prowadził Orkiestrę Symfoniczną Akademii Muzycznej w Krakowie, przez trzynaście lat pełnił też funkcję dyrektora artystycznego i dyrygenta Orkiestry Filharmonicznej w Bejrucie. W 2012 roku został odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Dokonał wielu nagrań radiowych, telewizyjnych i płytowych, w ciągu 40 lat wystąpił w kilkudziesięciu krajach w licznych prestiżowych salach koncertowych. W ostatnich latach koncentruje się głównie na kompozycji.
Sobotni koncert był zwieńczeniem jego najnowszego projektu, wspartego przez Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica.
- Dzięki temu wsparciu w ciągu dwóch lat udało mi się skomponować 24 utwory, wydać je na płytach, umieścić na serwisach streamingowych (m.in. Spotify, Tidal, Dezeer, Apple Music - przyp. red.) - dzięki czemu ok. 3 miliardów ludzi ma dostęp do tych nagrań - i wreszcie Polskie Wydawnictwo Muzyczne opublikowało je w formie nutowej - mówił kompozytor, dziękując prezesowi ZEW Leszkowi Bajorkowi-Fiałkowskiemu oraz Stowarzyszeniu Pro Musica i nowotarskiej PSM, pod dyrekcją Marty Łapczyńskiej, które również wsparły projekt.
- Duetów na dwoje skrzypiec jest w literaturze muzycznej bardzo niewiele, najbardziej znany to cykl napisany przez Belę Bartoka, wielkiego kompozytora węgierskiego i Luciano Berio - kompozytora włoskiego. Tamte utwory są w brzmieniu bardzo awangardowe, ja chciałem iść inną drogą, zadbać o element folklorystyczny, zainspirować się folklorem. W końcu nic prostszego, pochodzę przecież z Podhala, związany jestem mocno z Pieninami - opowiadał Czepiel o swoich kompozycjach.
A potem przyszła już pora na godzinny popis wirtuozerii w wykonaniu krakowskich muzyków.
p/
