Nocny remont lokalu gastronomicznego i włączona pralka, to powód dwóch nocnych interwencji policyjnych w Zakopanem. Za każdym razem funkcjonariuszy alarmowali sąsiedzi, zaniepokojeni zakłóceniem im nocnego wypoczynku. Tym razem sprawy zakończono pouczeniem.
Od początku tygodnia tatrzańscy policjanci kilka razy interweniowali wobec osób zakłócających wypoczynek nocny. Najczęściej interwencje dotyczą ulicy Krupówki, gdzie osoby grające na różnych instrumentach po godzinie 22.00 zakłócają spoczynek nocny mieszkańcom pobliskich kamienic. Ale nie tylko. Kolejna interwencja tej nocy miała miejsce ok. 4.30 nad ranem przy ul. Przewodników Tatrzańskich. Tam, jak wynikało ze zgłoszenia, mieszkańcom domu przeszkadzała w nocnym odpoczynku włączona pralka. Policjanci pouczyli lokatora o tym, że jego zachowanie przeszkadza innym domownikom.
Kwestię hałasowania w nocy reguluje art. 51 Kodeksu Wykroczeń. Stanowi on, iż karze podlega osoba, która „krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny…”. Jednym z warunków karalności np. spoczynku nocnego są godziny 22.00-6.00.
Każda interwencja dotycząca zakłócenia ciszy nocnej może zakończyć się postępowaniem mandatowym lub skierowaniem wniosku do sadu, który za to wykroczenie może orzec karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/