22.02.2023, 17:23 | czytano: 2103

Mostek zostanie odbudowany (zdjęcia)

Fot. Marcin Szkodziński
TATRY. Zawalony drewniany mostek w Dolinie Białego ma zostać odbudowany. Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego zapowiada przegląd wszystkich mostków na terenie parku.
We wtorek 21 lutego pod naporem śniegu zawalił się pierwszy z mostków na szlaku prowadzącym przez Dolinę Białego. Drewniana konstrukcja częściowo spadła do potoku. Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego zapowiada szybką odbudowę.
Mostek zostanie naprawiony. Co więcej zamierzamy wykonać przeglądy innych mostków dbając o bezpieczeństwo turystów - zapowiada Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

Do czasu przywrócenia bezpiecznego przejścia szlak ma pozostać zamknięty. Na wejściu do doliny widnieją znaki informujące o zamknięciu przejścia. Droga została także przegrodzona fladrami z zapisem “stop”. To niestety nie działa na część turystów, którzy mimo zakazu idą do Doliny Białego. Zawalony mostek pokonują po pozostawionej drabinie umożliwiającej przeprawę.

ms/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Karol01.09.2023, 13:23
Kto podpisuje wniosek o upadłość?
Right away I am going away to do my breakfast, later than having my breakfast coming over again to read additional
news. Gdzie jest ogłoszona upadłość?
Aa23.02.2023, 15:17
Ludzka głupota nie zna granic!Szlak zamknięty ze względów bezpieczeństwa,a Karyna z Januszem schodzi po drabinie!Mam nadzieję,że zostaną ukarani mandatem!
worek na śmieci22.02.2023, 18:23
"Mostek zostanie naprawiony. Co więcej zamierzamy wykonać przeglądy innych mostków dbając o bezpieczeństwo turystów - zapowiada Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN."

Ciekawe czy zawęzi tak jak mostek w Kuźnicach? Kiedyś można było przejechać po mostku samochodem a teraz wszyscy walą przez bród. Wszystkie płyny eksploatacyjne, wycieki benzyny, dizla, oleju, i innego chemicznego dziadostwa są spłukiwane w potoku. A człowiekowi nie wolno spłukać karoserii pod domem bo ekologia. I potem jeden z drugim potłuczony folwarkowy ekolog wciska turystom kity pod tytułem:
"Oczywiście zrozumiałym jest, że w gorące dni zimna woda w potoku kusi ochłodą, jednak pamiętajmy o tym, że górska woda to tak samo skomplikowany ekosystem jak na przykład las czy łąka. Kosmetyki, które są z nas zmywane szkodzą żyjącym tam stworzeniom - tłumaczy Marek Kot"
No tak! Od kosmetyków zdechną ryby a od benzyny i oleju będą miały dobrobyt!

Ja wiem że tego mostku biznesmen nie chce zrobić "za darmo" z biletów tylko chce wynegocjować od SEWIKu kasę żeby się dorzucili do inwestycji albo opłacali abonament za przejazd. Ale co to ma wspólnego z ochroną przyrody? Może trzeba zapytać Pana Marka Kota co by doradził w tej sytuacji i zaproponował jakąś gawędę na zanieczyszczenie potoka.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl