Blisko połowa rekrutów, którzy zgłosili się na najbliższe szkolenie do małopolskich Terytorialsów, stanowią powołani, którzy w przeszłości byli związani ze służbą. Rusza majowa 16-stka. W Małopolsce. Rezerwiści będą szkolili się jedynie przez 8 dni.
Blisko połowa rekrutów, którzy zgłosili się na najbliższe szkolenie do małopolskich Terytorialsów, stanowią powołani, którzy w przeszłości byli związani ze służbą. - To dobry sygnał i potwierdzenie na to, że warto u nas podnosić kwalifikacje i nabywać nowego doświadczenia. To też znak czasów, ludzie chcą być przygotowani na sytuacje kryzysowe” - przekonuje kpt. Adam Trębacz – oficer prasowy 11 MBOT. W sumie bramy jednostki w Rząsce przekroczyła blisko setka rekrutów.- W szeregach brygady służy wielu rezerwistów. Mamy żołnierzy z 6 Brygady Powietrzno-Desantowej, 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, mamy kilku „specjalsów”. Jesteśmy otwarci i cieszę się z przyjęcia każdego nowego żołnierza. Jeżeli dodatkowo był jeszcze na misjach, to może przekazać wiedzę i doświadczenie kolejnym pokoleniom – mówił podczas wcielenia dowódca 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcin Siudziński. Na rezerwistów czekają etaty zawodowe, jednak jak przyznaje dowódca jednostki, o taki etat można się starać po odsłużeniu 2 lat.Po otrzymaniu przydziału mundurowego i wyposażenia, ochotnicy rozpoczynają podstawowe szkolenie taktyczne, połączone ze strzelaniem i obsługą broni. 16-dniowy kurs zakończy się egzaminem poligonowym, tzw. pętlą taktyczną. Rezerwiści z przeszłością w armii będą szkolili się jedynie 8 dni. Po szkoleniu rekruci złożą przysięgę na rynku limanowskim, 23 maja o godz. 11. 00. Uroczystość będzie połączona z obchodami święta brygady, która w Małopolsce powstała 6 lat temu, w styczniu 2018 roku.
Majowe wcielenie w Małopolsce to okazja do świętowania „Dnia Dumy z Munduru Żołnierza Wojska Polskiego. Z tej okazji żołnierze terytorialnej służby wojskowej, mogli przyjść do swoich zakładów pracy i na uczelnie w mundurach, na znak szacunku do historii, flagi i znaku „Polski Walczącej”, która jest symbolem Wojsk Obrony Terytorialnej. Formacja bowiem kontynuuje tradycję i pamięć żołnierzy Armii Krajowej. - Wracam ze służby już po mianowaniu na stopień oficerski, do jednostki w Limanowej. Noszenie munduru zawsze było dumą, tym bardziej, że wcześniej byłem sportowcem. Trenowałem narciarstwo alpejskie i flaga była nieodzownym elementem, który mi towarzyszył – powiedział żołnierz z Zakopanego, który po dłużej przerwie wrócił do służby w małopolskiej jednostce.
Wśród żołnierzy 11MBOT są utalentowani sportowcy, medaliści m.in. Jan Guńka góral z klubu w BKS WP Kościelisku, polski biathlonista, tegoroczny brązowy medalista mistrzostw świata juniorów w biegu indywidualnym na 15 km oraz medalista biegów wysokogórskich Marcin Kubica - jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich biegaczy młodego pokolenia, kilkunastokrotnym medalistą Polski w biegach górskich i uczestnikiem największych zawodów w bieganiu terenowym w Europie i na świecie.: m.in. międzynarodowych zawodów Golden Trail World Series 2023, które skupiają wokół swoich wyścigów najmocniejszych zawodników biegów górskich na świecie.
Jednostka zatrudnia prawników, lekarzy, pilota szybowców, inżynierów bardzo różnych dziedzin od budowlanej po mechaniczną. To ludzie, którzy budują gospodarkę i oświatę w naszym regionie i nierzadko posiadają własne firmy. W jednostce służą żołnierze, którzy mają elitarne umiejętności. Wśród nich jest instruktor sztuk walki, tropiciel dzikich zwierząt, przewodnik po safari i dżungli afrykańskiej, z doskonałą znajomością topografii i survivalu. W sumie w 11 MBOT służy ponad 2 tys. żołnierzy Terytorialsów.
11 MBOT, opr.s/