25.02.2018, 18:00 | czytano: 307

Słyszę Światło Księżyca - koncert Grzegorza Płonki

Ojcowie Jezuici z zakopiańskiej Górki zapraszają na koncert w wykonaniu Grzegorza Płonki p.t. „Słyszę Światło Księżyca”. Koncert odbywa się w ramach Ignacjańskich Spotkań ze Sztuką na Górce i tak jak Spotkania ze Sztuką, jest objęty patronatem Burmistrza Miasta Zakopane.

Koncert odbędzie się w niedzielę 25 lutego 2018 po mszy św. o godz. 18:00

O wykonawcy:
Przez połowę swego życia Grzegorz Płonka musiał zmagać się nie tylko z dysfunkcjami organizmu, lecz również z błędnymi orzeczeniami o stanie zdrowia i możliwościach intelektualnych. Był pozbawiony dostępu do odpowiedniej rehabilitacji i edukacji. Nie mógł nawiązać kontaktu werbalno-słuchowego z otoczeniem, a jednak na wszystkie sposoby próbował sygnalizować głód wiedzy i zamiłowanie do muzyki.

Dopiero kiedy miał czternaście lat, prawidłowo zdiagnozowano u niego głęboki niedosłuch. Dostał aparaty słuchowe, a w 2007 roku w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchum wszczepiono mu implant ślimakowy. Nareszcie mógł usłyszeć świat, przyrodę i ludzi. Od zera uczył się mówić.

Chciał rozwijać talent muzyczny i rozpocząć systematyczną naukę gry na fortepianie. I tu znów napotkał na przeszkody, ponieważ szkoły muzyczne nie chciały przyjąć ucznia z deficytami słuchu i mowy oraz lukami w wiedzy ogólnej.

Grzegorz postanowił udowodnić, że da sobie radę. Samodzielnie nauczył się trudnego utworu: I części Sonaty „Księżycowej” Beethovena. To była jego przepustka do nauki w szkole muzycznej i do pierwszych występów przed publicznością. Ten właśnie utwór Grzegorz wykonał na I Międzynarodowym Festiwalu „Ślimakowe Rytmy” (lipiec 2015) i został jego laureatem. Nazwano go „Beethovenem z Murzasichla”, a piękną pianistyczną interpretację chwalili znani muzycy, m.in. Janusz Olejniczak.

Ten sukces potwierdził słuszność dewizy życiowej Grzegorza: „Da się!”. Stale poszerza repertuar i komponuje własne utwory fortepianowe i organowe. Koncertuje, a podczas występów na żywo niektórym jego kompozycjom towarzyszą projekcje filmów i fotografii, które sam wykonuje. Pracuje też nad pierwszą autorską płytą.

We wszystkich wypowiedziach Grzegorz podkreśla, że nigdy nie wolno poddawać się w walce o swój rozwój, edukację, marzenia. W 2016 roku w konkursie Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji zdobył tytuł „Człowiek bez barier”.

źródło: organizator
Zobacz pełną wersję podhale24.pl