11.08.2014, 12:26 | czytano: 4148

Spędź długi weekend w gronie motocyklistów z całej Polski

Łowisko Pstrąga w Krościenku nad Dunajcem (ul. Jagiellońska 115) zaprasza wszystkich kierowców oraz fanów dwóch kółek na 9 edycję Party Pieniny. Imprezie patronuje Podhale24.
Na gości od piątku 15 sierpnia br. czekać będą liczne atrakcje takie jak koncerty rockowe, konkursy z nagrodami, porady fachowców dotyczące serwisu motocykla i wiele innych.
W sobotę 16 sierpnia br. odbędzie się parada motocyklowa z Krościenka przez Szczawnicę do Jaworek. Następnie wszyscy zatrzymamy się pod Kolejką Linową Palenica, gdzie odbędą się konkursy dla uczestników parady.

Party Pieniny potrwa do niedzieli 17 sierpnia. Na terenie zlotu dostępne łowisko pstrąga, grill, stoiska z pamiątkami, pole namiotowe czynne od czwartku.

To będą trzy dni niezapomnianej imprezy motocyklowej w sercu Pienin.
Może Cię zainteresować
komentarze
Daro23.09.2014, 12:25
Gremium wystąpiło bo zrozumialo że tam jest a właśnie ni wiadomo jak jest przecież był czas że FG zaczęło się mocno stawiać i co zrobiło MC przestraszyło się sam należę do klubu niezależnego i szanuje GREMIUM i wszystkie kluby które mają gdzieś dyktat nielegalnego kongresu dlaczego kongres nie podskoczy helsom .runersom .gremium czy paru innym klubom odpowiedź prosta STRACH
K.R28.08.2014, 09:46
Macie rację Kluby MC to jedna wielka ściema i przerost treści nad formą
Ostry20.08.2014, 15:07
Chłopcy z MC naoglądali się za dużo filmów i teraz szaleją i próbują pokazać kto tu jet ważny. Tylko paradoks tego polega na tym że jak spotkasz takiego
pojedyńczo to całkowicie inaczej się zachowuje. W swojej grupie musi pokazać się z innej strony. Większość z nich jest tylko w klubie dla naszywki.
men20.08.2014, 11:54
Do Ostry- Dokładnie, zgadzam się z Tobą w 100%. Istnieje taki hmm... nie wiem nawet jak to nazwać, trend? Takie wywyższanie się do niczego dobrego nie prowadzi. Moim zdaniem kluby motocyklowe powinny raczej poprzez pokazywanie równości z innymi motocyklistami zachęcać do wspólnych wyjazdów, rozmów, spotkań , zlotów itd.
normalnymotocyklista19.08.2014, 12:53
Szanowni motocykliści po co się rozpisywać , każdy powinien sam wyciągać wnioski czy mi odpowiada dana impreza czy nie.
Ja osobiście byłem na tym zlocie pierwszy i ostatni raz.
Skoro organizator zaprasza wszystkich, a potem dzieli na lepszych i gorszych to dziękuję. Widzę że jesteśmy potrzebni tylko do sfinansowania imprezy i żeby chłopcy z gremium mieli fajną zabawę.
Na szczęście są jeszcze zloty gdzie traktuje się wszystkich jednakowo.

Ps.
Najlepiej niech Gremium na takich imprezach postawi zasieki żeby czasami nikt niepowołany do ich wyznaczonego miejsca się nie przedostał.
Ostry19.08.2014, 09:57
Do men.
Faktycznie jest tak jak piszesz PRM nie toczy wojen o barwy - przepraszam że nie zaznaczyłem tego.
Znam kilkanaście osób z PRM i są spoko. Natomiast nie zmienia to faktu że większość klubów mocno pracowała i pracuje na ten zły wizerunek, a co najgorsze to każdy z nich uważa że jest lepszy od drugiego.
Czy to ważne co masz na plecach ? Pamiętam czasy że jak stał motocyklista na poboczu i potrzebował pomocy to jadący zawsze się zatrzymał. Teraz z powodu barw jak zobaczy że jesteś z innego klubu który jest w konflikcie to Cię ma gdzieś. Zatracił się prawdziwy motocyklizm.
Jaki to ma sens żeby jeden klub najeżdżał na inny - jestem daleki od takiego myślenia.
No ale cóż ambicje ludzi są różne.
Mam taką cichą nadzieję że kiedyś Ci którzy uważają że są najlepsi zrozumieją swój błąd bo było już tak że ludzie przestali jeździć na zloty.
Moim zdaniem te wojny doprowadzają do tego że wielu motocyklistów woli jechać z kilkoma przyjaciółmi na wycieczkę niż na zlot.
men18.08.2014, 19:45
Ostry, grupy motocyklowe zrzeszone w PRM nie zastrzegają sobie prawa do barw itp. To grupy motocyklowe zrzeszone w Kongresie działają tak jak mówisz.
Ostry18.08.2014, 18:15
Kluby motocyklowe robią wszystko żeby zepsuć wizerunek motocyklisty.
Wymyślają sobie co wolno a co nie wolno nosić na kamizelce.
A ja to mam gdzieś i będę nosił co mi się podoba.
Robson17.08.2014, 20:13
A ja uważam że to nie problem ani pogody ani terminu tylko Gremium jako cały klub ma złą opinię w śród większości motocyklistów.
W tym okresie w Pieninach było bardzo dużo motocyklistów ( pewnie więcej niż na zlocie - nie klubowiczów) z którymi się spotykaliśmy i stwierdzili że nie będą jeździć na takie zloty gdzie kolesie chodzą napuszeni i traktują innych jako coś gorszego.
Mocno pracowali przez długie lata na taką opinię i to nie tylko Gremium ale większość MC - to teraz niech się bawią we własnym gronie.
A może nauczyli się od naszego rządu że tak jak partie, każda uważa się za lepszą.
alkomoto17.08.2014, 15:12
Ocenianie klubu, jego członków po tym jaka była frekwencja na ich zlocie ma sie nijak do siebie. Istnieje wiele czynników dla których jedni mogli przyjechać a inni nie, przede wszystkim na minus zadziałała tutaj pogoda oraz długi weekend gdzie motocykliści wolą spędzić ten czas w gronie rodzinnym, często na wyjeździe. Nie chcę tutaj bronić klubu Gremium ale ocenianie ich po frekwencji jest nie fair play.
S.R.17.08.2014, 08:46
Widać jaki mają dobry stosunek z innymi klubami i i motocyklistami
niezrzeszonymi po ilości uczestników ostatniego zlotu - to pokazuje szacunek dla tego klubu.
Na paradę wyjechały tłumy, a zwłaszcza Gremium powalało swoją liczebnością - no w końcu największy klub w Polsce.

Ps.
Jaki klub tacy przyjaciele.
alkomoto15.08.2014, 21:55
Wito wybacz, ale argumenty "motocyklisty" miażdżą Twoje. Pozatym w swoim ostatnim wpisie piszesz już nie na temat owijając w bawełnę. Moim skromnym zdaniem Gremium to klub który przyszedł po rozum do głowy (lepiej późno niż wcale) i wystąpił z Kongresu. W żadnym przypadku nie sądzę żeby "przykleili sie do PRM". To, że mają dobre relacje z klubami zrzeszonymi w PRM tylko o nich dobrze świadczy.
Wito14.08.2014, 12:08
Jestem przekonany że ja bardziej istnieje w świecie motocyklowym niż niejeden klubowicz.
Naszywki i wygląd jak choinka nie świadczy o wiedzy i doświadczeniu,kulturze.
Większość tak zwanych wolnych strzelców robi więcej kilometrów i to
w kulturalny sposób niż te kluby co tylko próbują robić na około siebie dużo szumu - kibole też uważają się za kibiców.
Motocyklista14.08.2014, 11:58
Do Wito , kolego z tego co mi wiadomo to do nikogo się nie przykleili tylko są tolerancyjni dla wszystkich czego zabrania kongres, druga sprawa nie widziałem żeby Gremium czepiało się barw kogokolwiek od czasu jak wyszli z tej pseudo organizacji pn. kongres a kongresowi stale mają z tym problem. Uważam że w tym wszystkim chodzi o dobrą zabawe i rozwijanie swojej pasji a nie bawienie się w amerykańskie gangi dlatego też nie należę do żadnej z tych organizacji choć powiem szczerze że bliżej mi do ludzi z PRM jak czubów z kongresu. Myślę że nie muszę Ci pisać o "zasadach" kongresowych bo widzę że zorientowany w tym jesteś ale otwórz oczy gościu. Pozdrawiam
Wito14.08.2014, 10:10
Do Motocyklisty
No to widać jak traktują innych motocyklistów nazywając ich bandytami.
No cóż każdy sądzi według siebie.
Kongres przekonał się co to jest Gremium to przykleili się do PRM - zobaczymy na jak długo.
Motocyklista14.08.2014, 07:10
Do Wito, a czemu Polski Ruch Motocyklowy ich akceptuje ? Bo wystąpili z bandyckiej organizacji jaką jest Kongres. Gościu poczytaj trochę wejdź w Swiat motocyklistów a wtedy nie będziesz zadawał durnych pytań.
.....13.08.2014, 11:16
Tonący brzytwy się chwyci.
Niedługo kluby z którymi "niby" wojują, będą ich przyjaciółmi.
Wito13.08.2014, 10:27
Zapraszają wszystkich motocyklistów tak przyjaźnie to czemu Kongres Motocyklowy nie akceptuje Gremium.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl