05.07.2015, 10:10 | czytano: 997

Duch Chopina w Muzycznej Owczarni (zdjęcia)

W Muzycznej Owczarni w Jaworkach odbył się koncert „Muzyka Fryderyka Chopina”. Gwiazdami koncertu był duet: Anna Boczar i Bartłomiej Kominek.
Pani Anna jest absolwentką krakowskiej Akademii Muzycznej, którą ukończyła z wyróżnieniem, w klasie fortepianu prof. Stefana Wojtasa. Otrzymała stypendium Rządu Francuskiego i odbyła roczne studia podyplomowe w Paryżu w renomowanej La Schola Cantorum w klasie fortepianu prof. Eugena Indjica. Jest laureatką ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów pianistycznych nie tylko w Polsce, ale i Czechach, Turcji czy Japonii.
Pan Bartłomiej na pianinie gra od dziecka. Jest czterokrotnym stypendystą Funduszu Stypendialnego im. Fryderyka Chopina oraz zwycięzcą Regionalnego Konkursu Szkół Muzycznych w Warszawie i Ogólnopolskiego Konkursu Pianistycznego w Białymstoku, gdzie otrzymał również nagrody za najlepsze wykonanie utworu Johanna Sebastiana Bacha i nokturnu Fryderyka Chopina. Studiował w Akademii Muzycznej w Katowicach pod kierunkiem Pawła Skrzypka i Eugeniusza Knapika oraz w Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie Janusza Olejniczaka. Brał udział w kursach mistrzowskich najwybitniejszych pedagogów fortepianu, m.in. Andrzeja Jasińskiego, Oxany Jablonskiej, Lee Kum Singa i Ryszarda Baksta. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień na konkursach pianistycznych oraz festiwalach w kraju i za granicą.

Mimo, iż w Muzycznej Owczarni zazwyczaj króluje jazz i rock, to właściciele Klubu dbają także o wielbicieli muzyki poważnej. Dlatego podczas wieczoru, zgromadzeni goście mogli wysłuchać wspaniałego wykonania znanych i mniej znanych utworów Chopina, wśród których królowały mazurki i polonezy. Można było też posłuchać bardziej nostalgicznej dunki.

Tekst i zdj. Joanna Dziubińska
Może Cię zainteresować
komentarze
JDD08.07.2015, 11:18
Właściciele Owczarni stworzyli wspaniałe miejsce na końcu świata, gdzie największe gwiazdy chcą grać koncerty. Zrobili to za własne pieniądze, wzięli kredyty i mimo że wszyscy inni pukali się w głowy, oni realizowali plan budowy klubu muzycznego. Ale oczywiście zawsze znajdzie się jakiś malkontent, któremu krzesła nie będą pasować. Albo kolor podłogi. Albo coś jeszcze równie absurdalnego! Proponuję przyjechać tu na jakiś koncert, żeby poczuć klimat. I idę o zakład, że wtedy nie zwrócisz uwagi na krzesła itp. bzdury. Proponuję poczytać sobie kto grał w Owczarni - to światowej sławy artyści, a krzesła im nie przeszkadzają ;) http//...
dedula05.07.2015, 21:54
Nie mają innych krzeseł do fortepianu? Te to przecież obciach!
Może Cię zainteresować