07.02.2016, 17:18 | czytano: 16502

Pokaz palenia w piecu, czyli nowotarżanie przekonują do palenia "od góry" (zdjęcia)

zdj. Krzysztof Garbacz
NOWY TARG. - Jako grupa inicjatywna "Podhale bez dymu" chcemy państwu zaprezentować czystszy i wydajniejszy sposób palenia w piecach. Robimy to porównanie palenia "od góry" i "od dołu" - mówił Jan Sięka. Na dziedzińcu plebanii parafii św. Katarzyny pojawiło się ok. 70 osób zainteresowanych akcją promującą redukcję smogu.
- To jedna z metod walki ze smogiem - zastrzegał Jan Sięka. Jak mówił ogromne znaczenie ma zarówno rodzaj kotła, stan komina i przede wszystkim jakość węgla.
Obecni na pokazie nowotarżanie pytali "gdzie można kupić dobry węgiel". Prowadzący wzbraniał się przed "reklamowaniem" kogokolwiek mówić, że każdy poważny skład dysponuje metryczką z kopalni, w której opisano walory węgla. I tym należy się przy zakupie kierować. - Warto dać nawet 50 zł, czy stówkę więcej za węgiel. Bo niska cena oznacza gorszą jakość - przypominał.

Gdy on wyjaśniał pokrótce zasady palenia "od góry", Romuald Olszowiec zająć się praktyczną stroną pokazu. Na schodach ustawiono dwie proste kozy. W jednej ułożono papier, tekturę, szczapy drewna i zasypano węglem, w drugiej - znalazło się to samo - ale w odwrotnej kolejności. Po rozpaleniu - z kominów obu piecyków zaczął się wydobywać dym. Z jednego gęsty, żółtawy i w dużej ilości, z drugiego - dym, który pojawił się nieco później był jasny i zdecydowanie jaśniejszy i mniej gęsty.

Panowie mówili o zaletach palenia "od góry". Prócz mniejszego zanieczyszczenia uwalnianymi związkami lotnymi, to także oszczędności na węglu - polegające na lepszym jego wykorzystaniu. - To nie jest tak, że my robimy jakąś partyzantkę. Znalazłem co najmniej 8 dużych wytwórców pieców, którzy preferują palenie "od góry" w swoich kotłach - zaznaczył Jan Sięka.

- Każdy piec jest nieco inny. Trzeba trochę poeksperymentować. Ja uczyłem się dwa tygodnie. Bo i gasło mi w piecu, i kilka razy zagotowała się woda, ale trzeba się tego nauczyć. Jak wszystkiego - przekonywał Jan Sięka.

Przypominał o podstawowych zasadach - czyli szczelnym piecu i wentylacji.

Spośród osób obecnych na pokazie - dwie przyznały, że to znakomity sposób palenia. - Zdecydowałem się na palenie "od góry". U mnie się to sprawdza i polecam - powiedział krótko Adam Gacek.
Nowotarżanie rozmawiali głośno między sobą o walorach własnych pieców, a także o szybkich i bezpiecznych sposobach przerabiania kotłów.

Inny uczestnik spotkania podzielił się domowym sposobem na pozbycie się sadzy w kominie. Jak mówi wykorzystywał wcześniej skrobia, a teraz mączkę ziemniaczaną. Z kolei Marian Tętnowski mówił, że równie dobrym sposobem i bezpieczniejszym (bo bez gwałtownego, niemal wybuchowego" spalania) jest drewno osiki. - Wystarczy kubik na sezon i komin jest czysty - przekonywał inż. Tętnowski.

Uczestnikom pokazu rozdawane były ulotki. Jeśli niedzielna akcja sprawi, że chociaż kilka osób zdecyduje się spróbować nowej metody spalania - powinna być uznana za udaną.

s/ zdj. Krzysztof Garbacz
Może Cię zainteresować
komentarze
Jedno pytanie26.01.2020, 16:42
Panie Watycha dlaczego pan nie podłączył gazu do urzędu miasta ???? jest dostępny w centrum miasta zamiast tego podpiął pan urząd do kotłowni która pali miałem węglowym ! czy to jest przykład dla mieszkańców ???
Krol Macius I07.02.2017, 00:16
Do Pana JAna Sieki ....szkoda Pana czasu ...pana pomysly sa genialne ale w cywilizowanym swiecie !!!! wsrod takich z jakimi pan sie ksztalcil ..............
w NT nawet jak robia oszczypki to oszukuja..........wiec i palic nie beda
tak aby wyleczyc skad inad piekny teren ze smogu
:-)07.02.2017, 00:13
PERLYW WIEPRZE .............ja czekam na pierwsza osobe zdiagnozowana
...........................................na brak rozumu!!!!!
sylwek06.01.2017, 14:57
Piszcie co chcecie ma, kocioł SDG Metalfacha 25kW. Palę od 4 lat. Wkurzałem sie dymame walacym z komina. Dym nie był jeszcze moze uciązliwy jak się paliło ale w momencie gdy osiągana byla zadan temp. odcianał sie dopływ powietrza i następowało "wędzenie". Próbowałm wielu rzeczy. W koncu spróbowałam opisywanego palenia od góry. Wierzcie lub nie - wasza sprawa. Nie mam wędzenia i już widzę że zaoszczędzam na opale około 30%. Dołożyłem parę cegieł szamotywych - i z komina leci cos takiego jak na na zdjęciach. Rozpalam raz na 2 doby lub raz na dobę - w zależności od mrozu.
rabarbara02.01.2017, 16:18
Ja mam kocioł w którym można palić "od góry" oraz "od dołu".Rok temu poczytałam o górnym spalaniu na Forum Murator dom.Metodą prób i błędów udało mi się "od góry" NIE MA PORÓWNANIA!!! PALĘ wyłącznie "od góry" .Używam drzewa i węgla.OSZCZĘDNOŚĆ opału według mnie to jakieś 30-40% mniej niż gdy paliłam "od dołu"
NIGDY nie zagotowała mi się woda! Wentylator wymontowałam, jest zbyteczny.
Podczas wcześniejszego palenia "od dołu" z komina walił czarny dym, nie dało się na dwór wyjść bo swąd.
Teraz nawet nie widać dymu z komina, sadzy nie ma w kominie.Palę w piecu co 12-14 godzin, nie biegam ciągle do kotłowni.
" miejscowy17:35, 7 lutego 2016
róbcie co chcecie , ja i tak będę dalij palił śmieciami :)"
Człowieku puknij się w głowę!!!!!!!!!! Trujesz siebie, rodzinę i sąsiadów!!!!
d2M11.02.2016, 13:49
Włożyłem do kotła górnego spalania 2 cegły i przerobiłem go na kocioł dolnego spalania. Palę tak by na kotle było około 70 stopni a na kaloryfery puszczam 35 stopni - zawór 4 drogowy z ochroną powrotu. Opał lepiej się wypala a dymek jest przejrzysty. Palmy w kotłach dolnego spalania wa nie w kotłach górnego spalania od dołu czy nawet od góry. Prawie wszystkie śmieciuchy można w ten sposób przerobić.
Trzymajcie się ciepło.
stary11.02.2016, 09:29
Najlepszy na podpałkę jest permen
Jan Sięka11.02.2016, 08:20
@ ???: Zgadza się. Na co dzień zajmujemy się czymś innym niż tematem kotłów i ogrzewania.

@ Stanisław: Chętnie się z Pane skontaktuję, bo jest to ciekawa inicjatywa/działalność. Proszę o kontakt na Facebooku.
???09.02.2016, 02:25
@Stanisław, podejrzewam, że organizatorzy nie są zawodowcami w temacie piecy, podjęli się akcji promowania "górnego spalania", bo nie jest im obojętny stan powietrza w mieście, wyczytali, że górne palenie zmniejsza zadymienie i działają. Natomiast jeśli znasz lepsze metody to wyjdź zza monitora i zacznij je promować.
Stanisław08.02.2016, 22:42
nie bardzo rozumiem skąd wzięła się taka fascynacja tym górnym spalaniem od kilku lat przerabiam piece w taki sposób że podczas rozpalania i palenia wogóle nie kopcą nie dymią żaden kocioł górnego spalania nie spali bezdymnie towaru chyba zę odpowiednio poda mu się nad zasyp odpowiednią ilość powietrza który spala w zasadzie tylko gaz powstały w wyniku gazyfikacji lepiej przerabiac górniaki na piece dolnego spalania z ceramicznym palnikiem efekt zdecydowanie lepszy ponieważ mamy modulowana moc palnika zasyp spala się dłużej jak w górnego spalania i spalamy wszystko w temperaturze 850 stopni zatem powinno się zademonstrować jak działa piec dolnego spalania z ceramiką bez dymu z komina
smog08.02.2016, 19:21
To jak to bylo dawniej ludzie palili od dolu i smogu nie bylo?cos tu nie rozumiem,pewnie nikt nie badał stężenia smogu????
m08.02.2016, 19:09
siedemdziesiat osob to nie pprzesada
OKo08.02.2016, 14:24
Ja już tak pale trzy lata - duża oszczędność opału i czysto :-) I w kominie i w piecu, a dymek nie taki jak ze starych szmat.
bc08.02.2016, 12:33
sprawdzac sklady opalowe tam przyczna zla
Piotr08.02.2016, 12:26
Palę od góry od kilku tygodni gdzieś wyczytałem i stwierdziłem że warto spróbować i prawdą okazało się że z komina nie wydobywa się śmierdzący i gęsty dym !!!
ja08.02.2016, 11:07
w nowym targu takie palenie sie nie przyjmie bo trzeba by pierwsze myslenie zmienić a potem sposób palenia .
???08.02.2016, 09:00
@dymek, ładujesz cały piec i rozpalasz, piec trzyma ok. 24 godziny, a Ty w tym czasie nie dokładasz niczego tam, czekasz, aż się wypali, by znowu rozpalić od góry.

Piękna akcja, mieszkańcy sami biorą się do działania, UM powinien wyraźniej to wspierać. Zmiana sposobu palenia to najszybszy, doraźny sposób, zmniejszenia ilości smogu w mieście.

Uświadamianie, jakie ryzyko stwarza smog i promowanie górnego spalania, czy wymianę kotłów powinno odbyć się na terenie całej gminy - w Nowej Białej na jesieni była już "akcja" edukacyjna, a co w innych wioskach?
anna08.02.2016, 09:00
moj sasiad pali w piecu od centralnego nic nieprzerabial i pali mu sie dobrze od gory i co drugi dzien rozpala 2 dni sie mu pali
Jan Sięka08.02.2016, 07:50
@dymek: Jeśli się chce utrzymać efekt ekonomiczny i ekologiczny, to nie powinno się dokładać, tylko rozpalić na nowo. Rozpalanie od góry jest cykliczne: rozpał -> palenie -> wygaszenie -> rozpał -> i tak w kółko. Jeśli kocioł na jednym zasypie wytrzymuje 18-24 godzin, to moim zdaniem nie trzeba dosypywać. Jeśli krócej, to rada jest taka: można dosypać, ale małymi porcjami, żeby nie wychłodzić paleniska. Dokładając na żar należy zwrócić uwagę, żeby płomienie od razu objęły nowo wsypany węgiel.

Cały wic polega na tym, żeby nie wychłodzić paleniska, którego wysoka temperatura pozwala na dokładne spalenie wydzielających się z węgla substancji oraz tlenku węgla, który jest bardzo energetyczny.
Miescon08.02.2016, 07:34
Gratulacje dla organizatorów. Osobiście jestem za bardziej radykalnymi działaniami, bo sytuacja tego wymaga. A co do jakości węgla, to jest tak, że certyfikat z kopalni sobie, a ładowarka na placu jeździ między hałdami i miesza. Kupowałem węgiel za 950 zł i jedna bryła piękna czarna, świetnie się paliła, a druga jak kamień- ile się włoży, tyle się wyciągnie, a kopciła, śmierdziała, że aż strach. Czyli mieszanka 80% węgla za 950 zł i 20% węgla za 400 zł, za którą klient płaci 980 z dowozem. Oszustwa na węglu są powszechne, ale tym bardziej należy iść w kierunku zmiany prawa i odchodzenia od pieców węglowych. Ja przeszedłem na gaz i jest drożej, ale i czyściej, wygodniej i nie ma zmartwienia z wywożeniem popiołu. Państwo powinno być stać na pomoc finansową miastu z takim drastycznym zanieczyszczeniem skoro stać je na np. wydanie lekką rączką 20 mln na fanaberie Rydzyka. Coś z tym zadymieniem trzeba zeobić zanim nas to wszystkich wytruje.
MF08.02.2016, 07:30
Dlaczego nie poloza rury gazowej od szkoly wsrone Kosciola tyle lat mieszkancy bprosz wldze i oczym mowa 'smieszne'
ntidym08.02.2016, 06:27
palic koksem w centralnym ogrzew. ,,, i nie bedzie smogu !!!
dymek07.02.2016, 22:51
Rozpalanie od góry to rozumiem ale jak mam dalej podkladać do tego pieca żeby paliło się od góry ????
Jan Sięka07.02.2016, 21:24
@Mieteke: Oczywiście, że zdajemy sobie z tego sprawę. Podkreślaliśmy to w trakcie prezentacji, że metoda jest przeznaczona do kotłów górnego spalania. Natomiast jeśli chodzi o kotły z przegrodą (podejrzewam, że chodzi o kotły górno-dolne), to było dwóch panów na prezentacji, którzy w prosty sposób przerobili sobie te kotły. Przeróbka jest prosta: aby uzyskać kocioł górnego spalania, to zatykamy cegłą szamotową otwór pod przegrodą (dolne ujście spalin). Żeby uzyskać kocioł dolnego spalania (lepszy pod względem łatwości eksploatacji) zatykamy cegłą szamotową bądź kawałkiem grubej blachy kotłowej otwór nad przegrodą (górne ujście spalin).

@ Waldo: Zgadzam się, że nie jest to docelowe rozwiązanie, ale: co najmniej 2 osoby, o któych już wiem, że się przekonały do palenia od góry po prezentacji. Emisja pyłów dzięki temu z tych kotłów spadnie o 50 do 80%.

Koszt uzyskania efektu ekologicznego: 6 osobodniówek, 10 kg węgla, 100 ulotek, 5 planszy, 5 plakatów, czyli: 600 zł + 8,5 zł + 10 zł + 40 zł + 25 zł = 683,5 zł. Czas uzyskania efektu: 1 tydzień (praktycznie natychmiast, bo od pierwszego rozpalenia nową metodą).

Jeśliby rozważyć dla tych dwóch osób wymianę starego kotła na ekogroszkowy: redukcja emisji pyłu o 85%. Koszt uzyskania efektu: 2 * 10000 zł (7000 zł kocioł + 3000 zł robocizna i inne) = 20000 zł. Czas uzyskania efektu: 1-2 lata, przy uwzględnieniu dofinansowania z UM.

Wniosek nasuwa się sam...
ss07.02.2016, 20:56
po 16 na ogrodowej miedzy krzywa a sokola ktoś pali surowe tuje i cetyne zadydmienie makabra parkingu widać niebylo
zyg.07.02.2016, 20:34
Mieszkam w NT bloki - celowo nie podaje ulicy. Rotacja mieszkańców w blokach jest duża, jedni się wprowadzają drudzy wyprowadzają, następuje zmiana mebli. Stare wynoszą pod śmietnik, lub bezpośrednio wrzucają za ogrodzenie prywatnej posesji. Tam właściciel tnie na kawałki stare meble i pali nimi w piecu. Po zmroku dym leci z komina ciemny a przede wszystkim smierdzący i gryzący zajzajer - trucizna, wióra z klejem, pokostem itp.....
Jest prośba do mieszkańców bloków aby stare meble dawali do zamykanych śmietników, tak aby właściciel posesji nie truł nas, bez naszej winy. Taki sam apel do pani sprzątającej teren bloków........
Waldo07.02.2016, 20:31
Pomysł fajny, byle pieca nie rozsadziło, ale to tylko półśrodek.
Proszę powiedzieć ile dłużej osiągana jest pożądana temperatura.
Stare Miasto to kraina dymu i czas na radykalne decyzje władz poparte systemem mocnego finansowego wsparcia wymiany kotłowni węglowych. To jest ważniejsze niż ścieżki rowerowe.
Ale pomysłodawcą poszukiwań i obywatelskiej postawy należy się podziękowanie.
WOP07.02.2016, 19:57
Ciekawe czym pala na terenie bylej jednostki wojskowej Pewno od dolu bo foliami smierdzi czarny dym Wlasciciel znany wiec kontroli pewno nie bedzie
Mieteke07.02.2016, 19:27
Ale organizatorzy zdają sobie sprawę, że wiele osób ma piece z przegrodami i o takiej konstrukcji, że da się palić tylko od dołu i to ekologicznie?
Spalanie od góry dotyczy tylko piecy przeznaczonych do takiej formy. W reszcie powodować będzie duże zadymienie i gorsze spalanie.
smog07.02.2016, 19:25
~do miejscowy
Dostaniesz jeden, drugi, trzeci mandat to cię popuści, a i myślenie ci się zmieni
Serwus07.02.2016, 19:03
Widzieliście czym grzeją w serwisach samochodowych? Przepracowanym olejem,to też jest to samo co palenie śmieciami i odpadkami.
ciekawy07.02.2016, 18:56
co to znaczy: "Nie grzeszono również spalaniem opakowań"?
Janek07.02.2016, 18:50
Akcja bardzo dobra ale dlaczego tak późno.
Osobiście mieszkałem w Nowym Targu i wiem co mieszkańcy palili w piewcach.
Dlaczego śmieci palono ano dlatego, że wywóz odpadów poprodukcyjnych był bardzo drogi. Nie grzeszono również spalaniem opakowań, widoczne to było również prze laty jak palono śmieci po zakończeniu handlu na targowicach. Ponadto aby palić w piecach paliwami ekologicznymi to budynki nie są przystosowane do Kotłów tego typu Kotłownie są maleńkie że chociaż by chciał to nie zmieści żadnego kotła 4 czy 5 klasy dodatkowo umieszczone są w takich miejscach że trzeba by połowę budynku rozebrać łącznie z kominami a później myśleć o wymianie kotłów.
Osobiście uważam, że trzeba opracować dobry program uruchomić kotłownię pod Szaflarami i podłączyć mieszkańców nie tylko bloki ale również domy prywatne gdzie nie ma możliwości zainstalowania dobrego pieca ekologicznego. W domach w których można zainstalować kotły ekologiczne wymusić na mieszkańcach ale nie karami tylko dopłatami do zmiany typu ogrzewania.
Drugi problem to jest właściwy dobór węgla są kopalnie które sprzedają szajs ale są znane kopalnie które sprzedają dobry węgiel i nie palić żadnym mułem czy innym dziadostwem.
Zachęcam do opracowania i wdrożenia planu polepszenia powietrza w Nowym Targu.
Krk07.02.2016, 18:05
do miejscowy: widzę ze znalazł się kolejny prowokator ...
PasterzPPP07.02.2016, 17:48
Więcej takich akcji !
miejscowy07.02.2016, 17:35
róbcie co chcecie , ja i tak będę dalij palił śmieciami :)
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl