ZAKOPANE. Jest pewnego rodzaju tradycją, że zespoły co kilka lat przyjeżdżają pod Tatry i ćwiczą nowy repertuar, zwiedzają nasz region i czasem koncertują. W ostatnich latach kilka razy była Młodzieżowa Orkiestra Dęta „Fermata” z Nowej Soli czy Licolnshire Youth Wind Band z Anglii Północnej.
Tak było i tym razem. Czterdziestoosobowa orkiestra, która istnieje od 2002 roku, po raz kolejny zorganizowała warsztaty muzyczne w Zakopanem. Jej kierownik artystyczny i tamburmajor w jednej osobie, Radosław Piotrowski przygotowuje swój młody zespół do nowych wyzwań – koncertów okolicznościowych i konkursów orkiestr dętych, które odbywają się w różnych miejscach Polski.- Orkiestra działa przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Przytyku. Grają w niej uczniowie z naszej miejscowości. Przez te kilkanaście lat w zespole pojawił się już trzeci „garnitur”. Młodzież chętnie ćwiczy, bo później ma okazję na wyjazdy artystyczne, przeglądy, konkursy – mówi kierownik artystyczny orkiestry.W Zakopanem Orkiestra Dęta „Moderato” dała w ostatnim dniu marca b.r. koncert plenerowy na Placu Niepodległości.
- Chciałbym podziękować komendantowi Straży Miejskiej w Zakopanem za pomoc w organizacji przemarszu orkiestry przez ulice waszego miasta i koncercie na placu – dodaje na koniec rozmowy tamburmajor.
W takim turystycznym, a wręcz klimatycznym zakątku Polski takie pojawianie się muzycznej mocy, która jest w orkiestrach dętych ma swój nieodparty urok.
Zapraszamy częściej.
Adam Kitkowski