05.12.2016, 12:56 | czytano: 4018

Morsy w Jeziorze Orawskim

Fot. Andrzej Habina
Mimo siarczystego mrozu i temperatury wody zaledwie +3 °C, 63 osoby wzięły kąpiel znajdującym się na pograniczu polsko-słowackim Jeziorze Orawskim w Namestowie. Ostatni uczestnik imprezy wyszedł z wody po 22 minutach.
4. edycja zimowego pływania przyciągnęła do Namiestowa wielu amatorów tej ekstremalnej formy spędzania wolnego czasu z Orawy i całej Słowacji. Śmiałkowie weszli do wody w zatoczce przy amfiteatrze. Warto przypomnieć, że przed rokiem z powodu niskiego stanu wody w jeziorze impreza odbyła się na plaży przy hotelu Studnička. W tym roku nic jednak nie przeszkodziło słowackim morsom, by dokonać tego w miejscu, w którym najczęściej organizowane są plenerowe wydarzenia.
Organizatorami imprezy byli: Miasto Namiestów, Dom Kultury w Namiestowie, poseł Igor Janckulik i klub orawskich pływaków.

Andrzej Habina
Może Cię zainteresować
komentarze
strachu08.12.2016, 06:53
a później się opalali ? szkoda ze to nie nudyści !
B.05.12.2016, 21:44
Brawo! Podziwiam:)
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl