03.07.2017, 11:31 | czytano: 4527

W Zakopanem jest 500 taksówek, ale brakuje im postojów

Grupa kilkudziesięciu zakopiańskich taksówkarzy chce, aby miasto wyznaczyło dla nich miejsca postojowe przed dworcem kolejowym, gdzie mieści się też tymczasowy dworzec busów i autobusów.
Protestujący taksówkarze, to głównie ci, którzy obecnie korzystają z miejsc postoju przy ul. Smrekowej. Jak twierdzą, ich postój jest mało widoczny, zwłaszcza gdy na dworcu staną dwa pociągi. Większość pasażerów wysiada z pociągów i udaje się w kierunku budynku dworca i wyjścia d miasta nie zauważając taksówek parkujących po drugiej stronie na Smrekowej.
- Musimy podchodzić do pasażerów i pytać, czy nie potrzebują taksówki,a to nie jest chyba normalne – przekonywał radnych podczas posiedzenia Komisji Komunalnej i Ochrony Środowiska Łukasz Zwijacz-Kozica, przedstawiciel taksówkarzy. - Mamy możliwość wjechania na plac przed dworcem jedynie na pięć minut, aby odebrać lub zabrać pasażera. Bardzo często jesteśmy karani mandatami. Przed dworcem stoją jednak taksówki jednej z sieci, ale jak się okazuje wynajmują oni ten teren od PKP. My jednak jesteśmy przekonani, że działka ta należy do miasta.
Według niezadowolonych taksówkarzy, takie traktowanie poszczególnych korporacji jest wybiórcze, niesprawiedliwe i faworyzuje jedną firmę. Domagają się oni rozpisania przetargu na wynajem pacu pod postój.

Reklama


Łukasz Zwijacz-Kozica twierdzi, że najlepszym rozwiązaniem byłoby udostępnienie miejsca obok przechowalni bagaży. Miałby to być postój dla czterech taksówek.

Tomasz Filar, naczelnik wydziału gospodarowania gruntami w zakopiańskim magistracie przekonuje, że wskazane miejsce jest drogą przeciwpożarową i nie może być zastawione, a jeżeli wyda się zgodę nawet na jedno miejsce, natychmiast pojawią się domagania ze strony innych taksówkarzy, aby było ich więcej.
Taksówkarzom przypomniano, że z końcem września rozpocznie się rewitalizacja zarówno samego budynku dworca, jak i placu przed nim gdzie obecnie odjeżdżają autobusy. W takiej sytuacji nie ma możliwości, aby taksówkarze w ogóle parkowali przed dworcem. Po zakończeniu prac urzędnicy mają się zastanowić, gdzie przed dworcem będzie można umieścić postój dla taksówek.

Obecnie w Zakopanem zarejestrowanych jest 500 taksówek.

Józef Słowik
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
taxi craków04.07.2017, 21:01
Jeżdzić za normalną nie na cepra ,,taryfę, i po problemie.(nie żal mi was złotówy)
o co?04.07.2017, 20:25
Po 22 brakuje. Liniowe autobusy dojeżdżają do Zakopanego na PKP. Wysiadają pasażerowie.Nachalnie, Pokoje, i jedno TAXI ?
Startuje , zakładam , Uber Zako04.07.2017, 04:53
Zaczynamy , Uber już niedługo w zakopanym.
tutejszy03.07.2017, 17:09
Mafie taksówkowe mają się bardo dobrze...
ehh te złotów03.07.2017, 15:02
Przed dworcem stoją jednak taksówki jednej z sieci, ale jak się okazuje wynajmują oni ten teren od PKP. My jednak jesteśmy przekonani, że działka ta należy do miasta.

a jakies dowody? to chyba nie problem sprawdzic do kogo nalezy działka,

reasumujac jestem przekonany ze złotówy chca jak zwykle wszystkiego za darmo a jak ktos ma leb do interesów lub potrafił sobie załatwić miejsce jest odrazy oszustem i złodziejem :)
Wzorowy anon03.07.2017, 13:39
Uber nie miałby z tym problemów. Może to jest rozwiązanie?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl