30.07.2017, 22:40 | czytano: 3424

Lupi w Altanie, czyli bluesowa niedziela w nowotarskim Parku (zdjęcia)

W letnie, upalne i słoneczne niedzielne popołudnie w Altanie parkowej rozbrzmiały dźwięki gitary akustycznej dzięki nowotarskiemu artyście Piotrowi Lubertowiczowi, który w ponad godzinnym koncercie cyklu „Niedziela w Altanie” zaprezentował kawałki w stylu Rhytm and Blues.
Ale nie zabrakło też rockowych utworów czy też Dżemu oraz Boba Dylana. Krzesła w altanie parkowej i na zewnątrz szybko się zapełniły. A i sporo osób słuchało z oddali na parkowych ławkach czy trawnikach. Ludzie ochoczo śpiewali czy klaskali wspólnie z „Lupim” śpiewając piosenki.
Piotr „Lupi” Lubertowicz znany i szanowany w środowisku blues`owym twórca i gitarzysta z Nowego Targu. Współpracuje i nagrywa z czołówką polskiego bluesa od końca lat 80-tych. Koncertował na największych festiwalach w Polsce: Jarocin, Rockowisko, Rawa Blues, Węgorzewo, Bieszczadzkie Anioły; a także w Niemczech, Danii, Słowacji, Czechach i w USA gdzie koncertował z czarnoskórymi gwiazdami bluesa Carlos Johnson, Louisiana Red.

tekst i zdjęcia Szymon Pyzowski
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
@swój03.08.2017, 15:03
było blisko 100 osób w i wokół altany. ale troll "swój" wie swoje.
@swój02.08.2017, 18:39
" sztucznie napompowany artysta grał jak zwykle sam dla siebie " - jakim pustakiem trzeba być , żeby to tak skomentować ???
Lupi - dzięki . Dzięki za muzykę którą grasz. Jak można nie lubić bluesa ?
" swój " pewnie woli operę - Jego sprawa, o gustach się nie dyskutuje...
swój02.08.2017, 14:04
Nie przejmuj się gramatyką - jak widać po tych "zapełnionych" krzesłach i minach słuchających, sztucznie napompowany "artysta" grał jak zwykle sam dla siebie
hej31.07.2017, 13:26
...dzięki Piotrowi LUBERTOWICZOWI .a nie Lubertowiczu. a dalej ...krzesła w altanie szybko się zapełnił - jakaś nowa gramatyka?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl