21.10.2017, 10:28 | czytano: 4350

VIII Gminny Konkurs Gawędy i Recytacji im. Hanki Nowobielskiej (zdjęcia)

Fot. Marcin Szkodziński
Blisko 80 uczestników zgłosiło się do tegorocznej edycji konkursu. Mali górale i góralki na scenie recytowali gwarą wiersze i gawędy.
Miejsca w „Wikarówce” w Białce Tatrzańskiej szybko zapełniły się uczestnikami konkursu oraz ich opiekunami. Przedszkolaki i młodzież szkolna recytowali wiersze i gawędy w gwarze spiskiej oraz podhalańskiej. – Rokrocznie spotykamy się, żeby uwidzieć jak te dzieci gwarą gadają, ale też żeby krzewić tą gwarę Spisza i Podhala – mówi Bartek Koszarek, dyrektor Bukowiańskiego Centrum Kultury „Dom Ludowy”.
Poczynaniom małych górali i góralek na scenie bacznie przysłuchiwało się jury konkursu w składzie Anna Mlekodaj, Dorota Majerczyk, Lucyna Zabrzewska i Andrzej Rusnak. – Są to ludzie znani, którzy pasjonują się regionem i gwarami, którzy dotykają tej sfery kultury regionalnej Podtatrza związanej z poezją i gawędą – dodaje Koszarek.

Wśród występów konkursowych uwagę zgromadzonej publiczności przykuła gawęda Józefa Pitowania „Jak to się pan z nart wyleczył”, którą recytowała 15-letnia Regina Gąsienica-Giewont z Witowa. Nastoletnia góralka opowiadała gawędę humorystyczną przez kilkanaście minut i została nagrodzona gromkimi brawami. – Gawędy z trzy dni trzeba było powtarzać z tekstem, żeby go poznać. Potem, przy sprzątaniu, czy jak szłam, cały czas sobie w głowie powtarzałam. Dzięki temu teraz na scenie tak dobrze się czułam z tą gawędą, bo wiedziałam, co będzie dalej i mogłam skupić się, żeby forma była dobra – mówi Regina Gąsienica-Giewont.

Laureaci konkursu będą mogli zaprezentować swoje umiejętności w międzywojewódzkim konkursie im. Andrzeja Skupnia Florka w Białym Dunajcu.

ms/ zdjęcia Marcin Szkodziński
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl