30.10.2017, 17:20 | czytano: 3143

Rozmawiali o prof. Waksmundzkim

Podhalańska Państwowa Wyż­sza Szkoła Zawo­dowa w Nowym Targu była gospodarzem spotkania poświęconego profesorowi Andrzejowi Waksmundzkiemu.
Urodzony w Waksmundzkie wybitny chemik, nauczyciel akademicki i naukowiec Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, a także działacz Związku Podhalan, więzień Auschwitz, organizator ruchu oporu na Podhalu podczas II wojny światowej, został w tym roku patronem Szkoły Podstawowej w Ostrowsku, miejscowości, z którą był silnie związany.
O swoim ojcu, podczas spotkania w PPWSZ, opowiadała prof. Monika Waksmundzka-Hajnos, wykładowca na Wydziale Chemii Nieorganicznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Spotkanie zorganizowane z inicjatywy dr Małgorzaty Wesołowskiej i Iwony Hodorowicz miało na celu ukazanie licznie zgromadzonej na auli młodzieży i zaproszonym gościom historii życia i kariery naukowej profesora Andrzeja Waksmundzkiego.

Organizatorami spotkania były Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Targu wraz z nowotarską Delegaturą Kuratorium Oświaty.

Spotkanie poświęcone „Pitagorasowi z Waksmunda”, jak profesora Andrzeja Waksmundzkiego nazwał ksiądz profesor Józef Tischner, artystycznie wzbogaciło przedstawienie pt. „I stała się jasność…” w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Ostrowsku, absolwentów Gimnazjum w Ostrowsku, członków Zespołu Regionalnego „Jaferniocek” pod kierownictwem Łukasza Gromady, Grupy Rekonstrukcyjnej PGRH „Błyskawica” Adama Błaszczyka oraz Sekcji Młodzieżowej Światowego Związku Żołnierzy AK w Nowym Targu.

Zwieńczeniem spotkania były posiady góralskie, których gospodarzami były dr hab. Anna Mlekodaj i dr Małgorzata Wesołowska. Goście posiadów - profesor Monika Waksmundzka-Hajnos, profesor Marian Tischner, Wanda Szado-Kudasikowa, Teresa Antolec, Jakub Baraniak i Roman Bachulski - podzielili się przemyśleniami i historiami związanymi z Profesorem, którego znali osobiście.

Źródło: PPWSZ, oprac. r./ zdj. Ewa Kościelniak DPiW
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl