Ofiarujmy mu złoto, kadzidło i mirrę, ruszajmy zatem przyjaciele! Takie słowa zachęty padały w Łapszańskim Orszaku Trzech Króli zorganizowanym po raz pierwszy przez łapszańską parafię i szkołę.
Orszak wyruszył o godz. 15.00 od kapliczki św. Antoniego przy ulicy Długiej, by ulicą Jana Pawła II przejść do kościoła. Jak tradycja każe, orszak prowadziła gwiazda, za nią szła grupa aniołów, za nimi tuż Trzej Królowie symbolizujący trzy kontynenty: Europę (kolor czerwony), Azję (kolor zielony) i Afrykę (kolor niebieski). 
Pięknie śpiewała łapszańska schola prowadzona przez Bożenę Fic, pięknie przygrywała kapela spiska (Grzegorz Kowalczyk, Patryk Kaczmarczyk i Andrzej Milaniak). Postacie orszaku zagrali uczniowie naszej szkoły podstawowej i gimnazjum, a wszystko zakończyło się pokłonem Świętej Rodzinie i złożeniem darów. Potem ze śpiewem parafialnego zespołu młodzieżowego orszak przeszedł do kościoła gdzie można było wysłuchać koncertu kolęd i pastorałek w wykonaniu Łapszańskiej Orkiestry Dętej i wspomnianego zespołu młodzieżowego. Trzej Mędrcy złożyli Jezusowi symboliczne dary, a co my możemy dziś ofiarować Jezusowi? Anioły nawoływały:
Nie traćcie ducha, droga niedaleka!
Obudźcie sumienie! W Mesjaszu zbawienie!
W szopce Nowonarodzony, idźcie złożyć Mu pokłony!
Jesteśmy waszymi stróżami, do Betlejem chodźcie z nami.
Niebiescy żołnierze! Każdy duszy strzeże!
Nadszedł czas zbawienia! Pora nawrócenia!
Spójrz odważnie wkoło, zaufaj aniołom!
Idźcie do Betlejem, Jezus na was czeka!
Organizatorzy Łapszańskiego Orszaku Trzech Króli, oprac. r/
