NOWY TARG. "Słuchajcie mam do Was wielką prośbę, od listopada dokarmiam "Stefka". Radziliśmy sobie świetnie do soboty, wtedy widziałem go ostatni raz. Jeśli widzieliście "Stefana" piszcie, dzwońcie. W sobotę przed południem odleciał z pełnym brzuchem i zaczynam się martwić, ponieważ nie mogę go namierzyć" - apeluje Daniel Urbaniak.
W połowie listopada nasi Czytelnicy zauważyli bociana, który nie odleciał na zimę z naszego regionu i przesiadywał na latarniach w okolicach Nowej Targowicy, czy al. Tysiąclecia. Podejmowane próby złapania ptaka, któremu nadano imię "Stefan" - nie powiodły się, więc do akcji wkroczył Daniel Urbaniak, znany w okolicy miłośnik i opiekun ptaków. W prawdzie Daniel "specjalizuje się" w sowach i innych nocnych drapieżnikach, ale poproszony - nie odmówił pomocy Nowotarżanin dokarmia bociana systematycznie, ale od kilku dni "Stefan" się nie pojawia - stąd apel o pomoc w namierzeniu ptaka.
Informacje o bocianie prosimy kierować bezpośrednio do Daniela Urbaniaka - atczop.daniel@interia.pl lub tel. 513 187 323.
s/