04.12.2018, 19:15 | czytano: 2472

Miękki, puchaty, z przyklapniętym uszkiem…

zdj. UG Czorsztyn
25 listopada swoje święto obchodził najmilszy przyjaciel dzieci – Pluszowy Miś. Tradycyjne zabawki idą w kąt, drewniane klocki i bujane konie zastąpiły interaktywne dinozaury reagujące na dotyk i samochody, którym żadna przeszkoda nie straszna. Mimo to, moda na misia nie przemija, a pluszowy miś wciąż bywa niezastąpiony podczas wieczornego zasypiania. W Gminie Czorsztyn swoje święto obchodził również miś Pieniek, który odwiedzał swoich małych przyjaciół w przedszkolach gminnych.
Dzieci w napięciu oczekiwały na swojego gościa, niecierpliwie przebierając nóżkami i nawołując raz po raz, by dołączył do nich podczas zabawy. A miś, jak na przytulankę przystało chętnie tulił, głaskał po głowach i podskakiwał wesoło podczas wspólnych tańców.
Nie obyło się także bez bajki o Misiu Uszatku, którego historię pamięta zapewne każdy rodzic. Bajkę czytał dzieciom Tadeusz Wach Wójt Gminy Czorsztyn, który zagościł w przedszkolnych murach oraz Joanna Bator Dyrektor Gminnej Biblioteki w Kluszkowcach.

Pieninek niechętnie opuszczał swoich małych przyjaciół obiecując jednak, że za rok powróci. W końcu trudno wyobrazić sobie świat bez Pluszowego Misia, który jest towarzyszem przyjacielem i powiernikiem największych sekretów i tajemnic.

Reasumując krótko: „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś!”

opr. Aneta Markus
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl