Rocznica wyborów w 1989 roku

@ Wicher:
Piszesz (ż)ydzi z małej litery, przekręcasz nazwę najlepszej gazety w Europie środkowej, odgrzewasz problemy z faktyczną ustawką, która faktycznie miała miejsce w Magdalence i przy okrągłym stole, tak jakby nagłaśnianie dzisiaj tej kwestii coś dobrego miało nam przynieść, a potem pytasz się co to znaczy język konfrontacyjny. Ja również nie kupuję narracji GW i TVN, co wcale nie oznacza że zaraz łyknę Twoją skrajną, żeby nie powiedzieć zoologiczną, narrację.

Do maverick !

Co to znaczy język konfrontacyjny ?

@ Jasiek:
Nie podoba mi się Wicher z jego konfrontacyjnym językiem, ale tak samo nie mogę się zgodzić z Tobą. Jest historycznym już faktem że przemiany ustrojowe w 1989 roku w Polsce odbywały się bezkrwawo, w czym zresztą wielu historyków upatruje bodaj największą wartość tej pokojowej rewolucji. Nie epatuj się tak strasznie liczbą 10 milionów członków, bo to były inne czasy, dla przykładu dekadę wcześniej jeszcze więcej Polaków było członkami PZPR, po czym wyrzuciło czerwone legitymacje na znak protestu.

@Veto:
Oni nas chcą osaczyć finansowo długami nie do spłacenia przez kraj UE drugiej prędkości, a do grupy państw tzw. pierwszej prędkości w UE nie należymy i nigdy nawet nie było takiego planu abyśmy kiedykolwiek należeli, jesteśmy peryferium. Dlatego ten problem, tzn. że będziemy płakać że musimy te kredyty spłacać, jest bardzo prawdopodobny i realny, wystarczy popatrzyć na Grecję i dewastację gospodarczą jakiej tam dokonano (zarobki 40 procent w dół, blokowanie pieniędzy na kontach, wchodzenie na konta prywatne aby ściągnąć z nich 10 % oszczędności Greków, itd.) - to wszystko nas czeka, jeśli będziemy spokojnie patrzeć i się przyglądać jak po raz np. jedenasty zrywają chodniki w tym samym miejscu i remontują je, bo "udało się" pozyskać środki UE, które są nam przedstawiane jakoby były to pieniądze znikąd i niczyje, oczywiście daje się je nam w ostatniej chwili z ultimatum że albo wydamy na jakiś cel ad hoc albo przepadną, więc trzeba je szybko wydać na cokolwiek.
Sytuacja jest tysiąc razy niebezpieczniejsza dla Polski dzisiaj aniżeli 30 lat temu. Wówczas mieliśmy świętego Jana Pawła, który spotykał się z Reaganem i Gorbaczowem, a dzisiaj wszyscy widzieliśmy jak dla Prezydenta RP zabrakło krzesła i musiał stać przed Trumpem. ZSRR się sypał, a dziś Rosja jest tak silna że to Putin nie życzy sobie z Polską rozmawiać, nawet gdybyśmy tego chcieli. Najważniejsze jednak jest to, że, choć zabrzmi to nieelegancko, to jednak wtedy było co kraść po PRL-u, był cały majątek państwowy do rozkradzenia, dzisiaj wszystko jest w prywatnych rękach i robotnika skaczącego przez płot na teren prywatnego zakładu pracy należałoby odstawić do aresztu za naruszenie własności prywatnej.

Czy można zapytać - kto jest organizatorem spotkania.
Wyborca 1

Do Jasiek !

Nie jestem młody bo strajkowałem w NZPS i byłem członkiem Solidarności ,. To Ty jesteś młody i widać że edukacje pobrałeś z Gazety Wybiorczej M*ichnika( Szechtera ) tego który razem z zresztą żydów tj Kuroń , Mazowiecki , Geremek itd sprzedali komunie Solidarność ale skąd Ty to możesz wiedzieć w GW i w TVN z pewnością nie mówili i nie pisali !!! :)

Młody Człowieku, Wicher,
Ponad 10 milionów członków Solidarności, tysiące pałowanych i więzionych, wiele ofiar śmiertelnych wywalczyło Ci wolność. To byli komuchy? zdrajcy?. Gorszy sorr?

Ci co teraz mówią o jakiś wydumanych zdradach przy okrągłym stole to tylko kupują propagandę PIS Rydzyka i TVPIS...ot cały program PIS...za kilka lat będziecie płakać że musicie spłacać to ci daje wam władza teraz by wygrać wybory

Wolne wybory pod pełna kontrolą komuny i zdrajców z Solidarności ! Chyba już totalnie głupi wierzy w te " wolne wybory " :) !