15.12.2019, 23:46 | czytano: 4044

Słodkie podsumowanie roku. Pszczelarski Rój 2019 (zdjęcia)

zdj. Andrzej Habina
Miłośnicy miodu podsumowali tegoroczny sezon. Uroczysta msza św. i spotkanie odbyły się tym razem w Lipnicy Wielkiej.
Po mszy św. w kościele parafialnym pw. św. Jadwigi Królowej, którą wraz z ks. Janem Kołodziejem koncelebrowali ks. proboszcz Andrzej Pawlak, ks. Franciszek Rembiesa i o. Mateusz Jacukiewicz, przybyli goście udali się na spotkanie do Domu Wczasowego „Orawa”.
Sympatyków pszczelarstwa i miodu powitał na miejscu prezes Podhalańskiego Zrzeszenia Pszczelarzy, Jan Świdroń. Podsumowując sezon zaznaczył, że wydajność miodowa z ula po raz kolejny była przeciętna i bardzo zmienna. Jak zauważył, „były okresy kiedy mimo dobrej pogody i wydawałoby sprzyjającej pszczołom szaty roślin nektarodajnych, pszczoły nie wylatywały z uli lub wylatywały słabo. Z taką sytuacją mamy do czynienia już od kilku ostatnich lat i nadal nie jesteśmy w stanie wskazać jednoznacznych przyczyn tego zjawiska. Nie możemy jednak narzekać, gdyż zebraliśmy średnio około 14-15 litrów miodu z ula, co w przeliczeniu daje nam około 20 kilogramów”. Zwrócił także uwagę na zagrożenia dla pszczelarstwa na południowym obszarze Polski. Wśród nich wymienił m.in. rozprzestrzeniające się choroby zakaźne, takie jak zgnilca amerykańskiego i warrozy, zbyt dużą liczba uli w danej okolicy, a zwłaszcza występowanie tzw. dzikich pasiek. Zauważył, że najlepszymi pszczelarzami są ludzie przykładający wagę do rodzinnych pszczelarskich tradycji. Osoby takie widzą pasję swoich rodziców i dziadków, ich radości „gdy się leje miód z uli” i smutki gdy coś idzie nie tak, ale przede wszystkim od najmłodszych lat uczą się pokory i szacunku dla przyrody – stwierdził. Podkreślił, że wiele zależy od młodego pokolenia: „Dzieci są naszą przyszłością – tą pszczelarską i organizacyjną. Stale musimy szukać naszych następców, którzy podejmą się tego jakże pięknego trudu związanego z działalnością pszczelarską i społeczną”.

Podczas spotkania wręczono związkowe odznaczenia branżowe, jako wyraz szczególnego podziękowania za działalność na rzecz organizacji, nadanych zgodnie z zasadami przyznawania odznak honorowych Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Krakowie. Medal WZP otrzymali: Jan Jarząbek, Henryk Czubernat i Jan Barnaś, złotą odznakę Stefan Nogawka, srebrną Zbigniew Kowalczyk, Stanisław Maczewski i Michał Gąsienica, a brązową Marcin Lichosyt, Antoni Żądlak i Tomasz Pawlikowski. Ponadto dyplom pomocnika pszczelarza otrzymało trzydzieścioro troje dzieci, a trzy osoby odebrały dyplom młodego pszczelarza. Każde z dzieci otrzymało również specjalnie przygotowane świąteczne upominki: szopki, aniołki i słodycze.

Przybyłym gościom przygrywała Muzyka Orawska w składzie: Marcin Kowalczyk, Paweł Czaja i Jonasz Pieronek.

„Pszczelarski Rój” organizowany jest przez Podhalańskie Zrzeszenie Pszczelarzy od ponad 30 lat. W okresie od 1987 do 1993 roku spotkania te odbywały się w parafii św. Katarzyny w Nowym Targu, a od 1994 roku w wybranej parafii na obszarze statutowej działalności Zrzeszenia.

Tekst i zdj. Andrzej Habina
Może Cię zainteresować
komentarze
Śliwa16.12.2019, 22:47
Najpiekniejsza impreza pszczelarska na Podhalu i Orawie .
niech żyje prezes Świdroń.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl