25.09.2020, 18:52 | czytano: 4533

Trening z mistrzem świata (zdjęcia)

zdj. Joanna Dziubińska
Zawodnicy ze szczawnickiej Szkoły Sztuk Walki Highlander mieli możliwość trenowania pod okiem mistrza. Tym razem zajęcia poprowadził Rafał Baca Szaflarski – mistrz świata, zawodnik i trener.
Organizatorzy szkoły Highlander dbają o to, aby ich podopieczni uczyli się od mistrzów. Nie pierwszy już raz do prowadzenia zajęć zapraszani są najlepsi zawodnicy i trenerzy.
Rafał Baca Szaflarski pochodzi z Podhala, swoją karierę sportową rozpoczął 27 lat temu. Aktualnie jest nie tylko zawodnikiem, ale i trenerem. Na swoim koncie ma już najwyższe trofea - zdobył m.in. tytuł Mistrza Świata i Wicemistrza Świata w Kick Boxingu oraz Wicemistrza Polski w MMA. Ma za sobą także wiele wygranych walk w dyscyplinie K1 i boksie.

Podczas treningu „Baca” ćwiczył z młodzieżą różne techniki poruszania się i uderzania przeciwnika, a także uników – każdy miał możliwość choć przez chwilę powalczyć z mistrzem.

- Sporty walki nie tylko poprawiają kondycję i samopoczucie, ale także podnoszą samoocenę, dodają odwagi i kształtują charaktery młodych ludzi. Uczą rywalizacji, zarówno wygrywania jak i przegrywania, ale zawsze walki fair play. Ważne jest to, że wpajają szacunek do innych: nie tylko do trenerów, ale także do rywali. Miałem kilku trenerów i do każdego czuję bardzo wielki szacunek, trener jest jak drugi ojciec. A co do rywali – przed walką robimy do siebie groźne miny, a po niej jesteśmy przyjaciółmi. Ale przede wszystkim sport musi bawić – nie może być przymusem. Młodzi zawodnicy nie wysiadują całymi dniami przed komputerem, albo przy piwie pod sklepem, bo chęć rywalizacji popycha ich, aby trenować. Warto podkreślić, że kickboxing jest sportem tak dla chłopców jak i dla dziewczyn. Mieliśmy na dzisiejszym treningu panie, które całkiem dobrze sobie radzą, a walecznością oraz techniką nie odbiegają od panów. Widać, że młodzi zawodnicy pod okiem swojego trenera Zbyszka Lacha dobrze się bawią na zajęciach, ale także przy tym chętnie się uczą. Grupa jest zróżnicowana, ale wszyscy czują smak rywalizacji ale i wspólnego celu – mówił „Baca” po treningu.

JD/ zdj. Joanna Dziubińska
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl