Regionalny Zespół Teatralny im. Józefa Pitoraka w Bukowinie Tatrzańskiej i Teatr Rozrywki RZT Szymaszkowa w Zakopanem przekażą dochód z najbliższych spektakli - na pomoc Ukrainie.
Teatr Rozrywki RZT Szymaszkowa i spektakl „Job”, który zobaczymy już w najbliższą sobotę 5 marca o godz. 20.00 będzie wystawiony z myślą o wydarzeniach na Ukrainie. Teatr postanowił przekazać połowę z dochodu z biletów na Polską Akcję Humanitarna, na pomoc dla Ukrainy.- Robimy to, bo czujemy, że mamy obowiązek wsparcia Ukrainy i osób, które są zaangażowane w niechcianą wojnę. Ona jest tragiczna dla każdego. Jako ośrodek kulturalny chcemy też zaangażować szerszą masę osób wokół nas. Łatwo jest kliknąć w mediach społecznościowych, że jest się zaangażowanym, ale fizycznie też trzeba to zrobić – zaznacza Staszek Rzankowski, dyrektor Teatru Rozrywki RZT Szymaszkowa.- W Zakopanem mieszka bardzo dużo ludzi z Ukrainy. Z niektórymi z nich przyjaźnimy się. Znamy ich całe rodziny. Zobaczyliśmy jak z dnia na dzień tych ludzi ogarnęła rozpacz. Siedzą cały czas przy telefonach i kontaktują się z rodziną. Część wyjechała na Ukrainę, żeby walczyć o swój dom. My żyjemy w całej tej atmosferze – opowiada Hanna Zbyryt, aktorka w Teatrze Rozrywki RZT Szymaszkowa.
Kolejny teatr, który zdecydował się przeznaczyć dochód z biletów na pomoc Ukrainie, to Regionalny Zespół Teatralny im. Józefa Pitoraka w Bukowinie Tatrzańskiej. W środę 9 marca o godz. 20 w bukowiańskim domu ludowym wystawią sztukę „Skąpiec”. Spektakl reklamują hasłem „Nie bądź skąpcem, przyjdź na skąpca”.
Podhalański świat kultury twierdzi, że w ten sposób nie tylko pomagają mieszkańcom Ukrainy w sposób materialny, ale także wyrażają swój sprzeciw wobec agresji Rosji i wojnie na Ukrainie. Chcą także skłonić inne ośrodki kultury do angażowania się w pomoc.
ms/