28.10.2022, 18:03 | czytano: 6579

Otwórz oczy, patrz: Historia "hrabianki" z nowotarskiego cmentarza (zdjęcia i film)

Na nowotarskim cmentarzu znajduje się XIX-wieczny nagrobek Aleksandry Grządkowskiej. Pomnik nagrobny wyróżnia się na tle innych zabytkowych nagrobków zdjęciem, które zostało wykonane na porcelanie i zapewne dlatego przetrwało w tak dobrym stanie. Ten właśnie grób, a w zasadzie młoda kobieta ze zdjęcia zainspirowała grupę "Otwórz oczy, patrz" do poszukiwań informacji - kim była i czemu jej szczątki spoczęły w Nowym Targu
Krasnystaw. Miasto położone w województwie lubelskim, które od Nowego Targu dzieli dystans 400 km. Końcem XIX wieku podróż z jednego miasta do drugiego mogła stanowić pewną niedogodność. Pomimo dzielącego oba miasta dystansu młoda mieszkanka Krasnegostawu, Aleksandra Grządkowska zamieszkała w Nowym Targu w kamienicy przy Rynek 17. Jej ojciec Stanisław był zamożnym kupcem, który prowadził swoje interesy w Krasnymstawie. O matce Joannie niewiele na razie wiemy.
Aleksandra Grządkowska pomimo młodego wieku chorowała na gruźlicę, która w tamtych czasach była chorobą śmiertelną. Kochający rodzice zdecydowali się na wysłanie swojej córki do Szczawnicy, która była wówczas cenionym uzdrowiskiem.

Niestety, podróż z Nowego Targu do Szczawnicy okazała się być dla młodej kobiety ponad jej i tak zapewne nadwątlone ciężką chorobą siły.


Na nowotarskim cmentarzu w głównej alei, w tzw. lapidarium znajduje się XIX-wieczny nagrobek Aleksandy Grządkowskiej. Pomnik nagrobny wyróżnia się na tle innych zabytkowych nagrobków zdjęciem, które zostało wykonane na porcelanie i zapewne dlatego przetrwało w tak dobrym stanie do czasów współczesnych.

W piątek 30 września 1881 roku w gazecie „Czas” na stronie 4 ukazało się podziękowanie skierowane od Joanny i Stanisława Grządkowskich do nowotarżan za pomoc oraz okazaną życzliwość podczas organizacji pogrzebu ich córki Aleksandry. Dzięki zbiorom Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej, każdy z nas te podziękowania może dzisiaj przeczytać.


Jak się okazuje młoda kobieta z nagrobnego zdjęcia przyciąga uwagę wielu mieszkańców Nowego Targu. Z wiadomości, które od Was otrzymaliśmy dowiedzieliśmy się, że była przez nowotarżan nazywana dziedziczką lub hrabianką.

Wasze komentarze i wiadomości tak nas zainspirowały, że dotarliśmy do Krasnegostawu i na tamtejszym cmentarzu mieliśmy okazję zobaczyć grób rodziny Grządkowskich, w którym pochowana jest jej matka Joanna, brat Władysław oraz prawdopodobnie stryj.

Sam Krasnystaw okazał się miastem w którym znajdują się prawdziwe skarby. Muzeum Regionalne w Krasnymstawie zawiera niezwykle cenne pamiątki z regionu, które udało się pozyskać między innymi dzięki pracom archeologicznym, które prowadzi pracownik tamtejszego muzeum dr Konrad Grochecki. Nas szczególnie zachwyciła nowoczesna aranżacja muzealnych wnętrz, która dzięki multimedialnym rozwiązaniom w sposób atrakcyjny opowiada o historii miasta i regionu.

Patronem odcinka jest Urząd Miasta w Krasnymstawie.



Otwórz oczy, patrz
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
mak02.11.2022, 11:35
Smętnie prezentuje się ten grobowiec w Krasnymstawie...
górnik01.11.2022, 12:20
Wątpię, czy teraz polecić można Szczawnicę na leczenie górnych dróg oddechowych. Najlepiej po zmroku nie wychodzić z domu a jak czasami trzeba to w masce.
Magda29.10.2022, 08:24
nie spójne to jakoś, to mieszkała w NT czy nie?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl